Kropelka zaprasza

[kropelka]

Ewo, wierzbę ciełam w marcu bardzo krótko. Teraz też by sie zdało, i żywopłot tez, ale jakoś nie mam nastroju, no i pogody brak na przycinanie...

[AGNESS]

Mariolu nie przejmuj się ilością pracy. Pogoda się poprawi i pomalutku wszystko ogarniesz. Roślinki rozrastają się jak szalone, to i miejsca chwastom nie pozostawią i będzie tylko lepiej

[becia123]

Mariolka poradzisz sobie powoli ze wszystkim .Chwasty wypielisz jak pogoda będzie bo kiedy mokro i tak przyjmuję się dużo .Ja wszystko wybieram i wynoszę a ostatnio po deszczu dużo się poprzyjmowało.Też się nie wyrabiam ,praca ,dom ,dzieci ,ogródek ale .mówią kobieta potrafi .dasz radę byle zdrowie było .

[kropelka]

Kochane jestescie- od razu lepszy humorek

[kropelka]

Ostatnimi czasy w naszych okolicach lata sporo bocianów, więc takie widoczki to codzienność:



Zakwitł mi też powojnik i mojae ukochane piwonie

[kropelka]

Przycinałam dziś ligustr. Dawno w rękah nie miałam narzędzia ogrodowego , więc pęcherze porobiły mi się, a potem poździerały i wtedy dopiero poczułam, ze coś jest nie tak z prawą dłonią
Teraz pozawijana w plastry stukam w klawiaturę i szukam inspiracji na forum

[imwsz]

Ty teraz uważaj jak u was tyle bocianów lata, co by jakiś spóźnialski z jakimś kwilącym pakunkiem nie przyleciał
Chyba w ogródku wszystko wraca do normy bo kwiat, kwiat goni
W zeszłym roku dostałam od koleżanki siewki naparstnic. Ot roślina kwitnąca na różowo. Ale w tym roku jestem nimi w pełni zauroczona. Teraz latając po ryneczku szukam innego koloru aby zaprosić do ogrodu

[Anna11]

Rzeczywiście biała naparstnica piękna...chyba się skusze i posieję torebkę mix, może trafią się jakieś inne kolory. Różowy kolor wędruję wszędzie tam gdzie nie trzeba...z jednej kępki widzę że jest już kilkanaście Dzisiaj chyba każdy nadrabiał zaległości w ogrodzie...też nawet sporo oplewiłam...w między czasie robiłam syrop z kwiatów czarnego bzu

[AGNESS]

Ależ śliczności ostatnio od kilku już sezonów bardzo podobają mi się naparstnice, jednak niestety nie mam na nie miejsca...... ale naprawdę są cuuuudne....

[kropelka]

Tak, naparstnice i inne strzeliste kwiaty dają wiele uroku. U mnie to właśnie tak jak i z goździkami brodatymi... wprowadziłam do ogrodu raz i od tej pory same się sieją, tylko coraz bledsze kolory...

Ilonko, Ty dalej wierzysz, ze to bociany dzieci przynoszą ;)

Aniu, widzę, że Ty wszystko wykorzystujesz na maxa... duzy warzywniak, syropki własnej roboty...

Agnieszko, nowa rabatka powstaje u Ciebie, na pewno znalazłoby się odrobinę miejsca na naparstnice, a potem to już same się sieją w takich miejscach, że same by smy na to nie wpadły...

[becia123]

Witaj piękniej z dnia na dzień .teraz ja miałam kłopot tydzień walczylismy z sianem wczoraj zwiezlismuy ostatnie dwie przyczepy jak mieliśmy zrzucac by zakończyć stóg okazało sie ,że cały stóg zamókł i trzeba rozebrać go bo tak gorące siano ,że może dojść do samozapalenia .Dziś rąk nie czuję ale pożaru unikneliśmy.teraz przewracanie siana od nowa by wyschło i znowu ustawienie od nowa.a jak przyjdzie jutro deszcz próźna praca .

[anabuko1]

piękny ogród i piękne kwitnienia
Iryski naparstnice śliczne

[kropelka]

Beatko, rozumiem doskonale. Od dziecka mieszkam na wsi i problemy sianowo- zniwno-wykopkowe są mi znane od podszewki
Aniu, dziękuję za miłe słowa

[kropelka]

w dziupli drzewa siedzą małe szpaczki
url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/37c ... fb4d1.html][/url]

[sweety]

Gdzieś Ty im z tym aparatem się wepchała
Lilia szykuje się cudna