Terenia mówisz-masz, ale uprzedzam, że straszna cholera z niego. Miał pąki od maja, a dopiero teraz raczył się pokazać. Ania werbena i fuksja na wiosnę, cały zapas doniczek pojechał do Ciecha Monia, AnnaAgnieszka
Właśnie do mnie przyjechało moje chciejstwo, czyli hoja lauterbachii (mam nadzieję, że zakwitnie) i drugi zakup hoja obovata "Silver spot"
Kasia, ja do kwiatów mam cierpliwość, więc jakoś wytrzymam w oczekiwaniu na kwiatki . gratuluję spełnienia chciejstwa , trzeba sobie sprawiać od czasu do czasu małe przjemnośći
Dziewczymy grupowo podziękuję w imieniu oleandra Teresko ja też, jeżeli chodzi o kwitnienie, to jestem cierpliwa. Oznaki zniechęcenia wykazuje tylko w przypadku wysiewów Jasiu trzeba marzać, czym jest życie bez marzeń
Jeszcze raz Olender - w słońcu pokazał buzię.