Siedlisko z sosnami
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Siedlisko z sosnami
Marzka a ja czekam kiedy w Biedronce znów pojawi się składana saperka -obowiązkowe wyposażenie damskiej torebki
Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
No to już nie muszę iść , bo byłam z Tobą na pięknym spacerze. Marzenko ja kiedyś też wykopywałam w lesie i przenosiłam na działkę (pierwszą), ale roślinki najpierw się przyjmowały, ale potem znikały - to było jednak obce środowisko. Mimo że miałam 6 świerków ( w spadku) a pod nimi iglaste podłoże. Miodunka ćma była do zimy potem jej nie było. Wrzosy, borówki brusznice. Nawet te kupione w centrach ogrodniczych też nie owocowały.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Beatko, nie widziałam takiego sprzętu
. Daj znać jak się pojawi w promocji
. Mam o tyle dobrze, że las niedaleko i mogę tam wrócić z ciężkim sprzętem. Byłam z powrotem po rozchodnik kaukaski- nie było na zdjęciach i po macierzankę. Wykopałam sobie też ten krzak z czerwonymi kuleczkami z cz.I spaceru i parę paproci (pióropuszników). Rozchodniki rosły co prawda nie w lesie, ale rozsiane były po pobliskim polu- nieużytku oczywiście. Paprocie już mam 3 z tego lasu i rosną całkiem dobrze. Mój M chce z naszych zaroślach mieć dużo paproci, więc będę zbierać różne odmiany. Może masz?
Marysiu, nie migaj się i na spacerek idź, to sama przyjemność i pożytek dla zdrowia. Choć jak się człowiek natyra w ogrodzie, to nie ma już sił na spacerki. Poza tym, Ty masz remont domu, a to potrafi skutecznie odebrać chęci do wszystkiego, chyba, że nie od ucieszki z tego zamieszania. Eksperymentuje z implantowaniem i zobaczę. Póki co mam paprocie i rosną, w dalszym lesie jest inna odmiana, ale musimy któtszą drogę wybrać, żeby dalej dojść, albo autem dojechać. Mój mały piechór może nie podołać trasie. Z lasu mam też 3 świerki, żeby nie sarny, to by rosły. W rowie widzę też siewkę bodziszka lub dzwonka, muszę go mieć i koniecznie sfotografować- dowiem się wtedy co to naprawdę jest.
Jutro pokażę ciekawostki ze spaceru, no i wrócę do ogrodu, bo mam nową lilię. Chyba, że nie dam rady, bo jutro mam pogrzeb.
Dobranoc
Marysiu, nie migaj się i na spacerek idź, to sama przyjemność i pożytek dla zdrowia. Choć jak się człowiek natyra w ogrodzie, to nie ma już sił na spacerki. Poza tym, Ty masz remont domu, a to potrafi skutecznie odebrać chęci do wszystkiego, chyba, że nie od ucieszki z tego zamieszania. Eksperymentuje z implantowaniem i zobaczę. Póki co mam paprocie i rosną, w dalszym lesie jest inna odmiana, ale musimy któtszą drogę wybrać, żeby dalej dojść, albo autem dojechać. Mój mały piechór może nie podołać trasie. Z lasu mam też 3 świerki, żeby nie sarny, to by rosły. W rowie widzę też siewkę bodziszka lub dzwonka, muszę go mieć i koniecznie sfotografować- dowiem się wtedy co to naprawdę jest.
Jutro pokażę ciekawostki ze spaceru, no i wrócę do ogrodu, bo mam nową lilię. Chyba, że nie dam rady, bo jutro mam pogrzeb.
Dobranoc
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Spij dobrze jutro trudny dzień. Zdjęcia zrobisz pojutrze. Może pójdę do tego lasu i pokażę Ci jakie paprocie rosną u mnie - może inne!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Siedlisko z sosnami
..wspaniałego masz wędrowniczka...
tylko nie wszystkie zdjęcia otworzyły się...jutro znowu przyjde na spacer w Twoje strony...
a powojnik to ja wyrywam mam go bardzo dużo zagłusza roślinki...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Już wiem ten czerwony to jest bez koralowy!
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Siedlisko z sosnami
Masz dar do snucia opowieści - taka fotorelacja to świetna sprawa i pamiątka po spacerze.
Lubię las - szczególny stary i wysoki. Czuję się w nim jak w świątyni i czas zatrzymuje sie na długo aż naładuję akumulatorki, wtedy ruszam dalej.
Dziękuję za piękny spacer
Lubię las - szczególny stary i wysoki. Czuję się w nim jak w świątyni i czas zatrzymuje sie na długo aż naładuję akumulatorki, wtedy ruszam dalej.
Dziękuję za piękny spacer
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko właśnie listonosz (ka) zadzwoniła do moich drzwi. Nawet nie wniosła paki tylko zostawiła na schodach. Zaraz lecę do ogrodu sadzić, bo pogoda póki co sprzyja. Nie dziękuję tylko
Muszę ją wynieść do ogrodu i wyjąć wszystko rozplanować gdzie co.
Tobie życzę spokojnego dnia. Trzymaj się
Muszę ją wynieść do ogrodu i wyjąć wszystko rozplanować gdzie co.Tobie życzę spokojnego dnia. Trzymaj się
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Marysiu, chodź na spacerki, sama lubię, ale wiesz jak to teraz jest z czasem, życie tak szybko leci i wszystko w biegu. Choć u mnie na wsi jakoś spokojniej jest niż w wielkim mieście. Studiowałam w Łodzi i zawsze chora wracałam do domu, bo hałas, zgiełk i w ogóle.
W domu hałas też mam, bo lotnisko i nasze F16 skutecznie utruwają życie, ale to tylko przy ładnej pogodzie, jak pada to nie latają.
Misiu, wędrowniczek przez nianię wyćwiczony, bo chodzi z nim na długie spacery, biega po chustawkach, zjeżdżalniach. Bardzo fajną mamy ciocię Kasię, najlepsza niania na świecie
Szyszki mam spod swoich sosenek- nie nadąrzam ich zbierać. Z lasu wolę nie brać, bo leśniczego mamy nawiedzonego i ostatnio jak złapał starszego człowieka z reklamówką szyszek, to kolegium chciał mu zakładać. Teraz robią drogę ekspresową S8 koło nas i nawet gałązek nie można brać, on to wszystko sprzedaje po zmieleniu
Powój u siebie też wyrywam i królikom daję, bardzo go lubią, ale na rowie, czy w lesie mogę popodziwiać
Krysiu, cieszę się, ze spacer się podobał. Dziś będą ciekawostki z tego spaceru, bo niektóre rzeczy szczególnie zwróciły moją uwagę. Roślinek w ogródku mam jak na lekarstwo, więc choć o lesie mogę się rozpisywać
Marysiu
, niech dobrze rosną i cieszą oko. Trafiłyśmy z pogodą, to powinny się bez szczególnej troski poprzyjmować, mają naturalne podlewanie.
Zapraszam więc na ciekawostki z lasu
W dębowym lesie grzybów nie było, ale choć chuby znalazłam

Taki okaz pięknie na skalniaku by się prezentował

Czas w lesie ma swóją miarkę

Tu musiało upłynąc go bardzo dużo

Brzózka- kózka w pniu sosny zrobiła sobie kwietnik i rośnie w najlepsze

Na koniec zwykły żarnowiec. Co dziwne w lesie- na skraju rośnie super i odradzają się. Implantowałam jesienią do siebie. Praktycznie przeniosłam parę metrów. Te na granicą dzałki nietknięte, te przesadzone do mnie zające ogryzły. Oczywiście moje po zimie znikły, a te dzikie rosną i mają się dobrze.

W domu hałas też mam, bo lotnisko i nasze F16 skutecznie utruwają życie, ale to tylko przy ładnej pogodzie, jak pada to nie latają.
Misiu, wędrowniczek przez nianię wyćwiczony, bo chodzi z nim na długie spacery, biega po chustawkach, zjeżdżalniach. Bardzo fajną mamy ciocię Kasię, najlepsza niania na świecie
Szyszki mam spod swoich sosenek- nie nadąrzam ich zbierać. Z lasu wolę nie brać, bo leśniczego mamy nawiedzonego i ostatnio jak złapał starszego człowieka z reklamówką szyszek, to kolegium chciał mu zakładać. Teraz robią drogę ekspresową S8 koło nas i nawet gałązek nie można brać, on to wszystko sprzedaje po zmieleniu
Powój u siebie też wyrywam i królikom daję, bardzo go lubią, ale na rowie, czy w lesie mogę popodziwiać
Krysiu, cieszę się, ze spacer się podobał. Dziś będą ciekawostki z tego spaceru, bo niektóre rzeczy szczególnie zwróciły moją uwagę. Roślinek w ogródku mam jak na lekarstwo, więc choć o lesie mogę się rozpisywać
Marysiu
Zapraszam więc na ciekawostki z lasu
W dębowym lesie grzybów nie było, ale choć chuby znalazłam
Taki okaz pięknie na skalniaku by się prezentował
Czas w lesie ma swóją miarkę
Tu musiało upłynąc go bardzo dużo
Brzózka- kózka w pniu sosny zrobiła sobie kwietnik i rośnie w najlepsze
Na koniec zwykły żarnowiec. Co dziwne w lesie- na skraju rośnie super i odradzają się. Implantowałam jesienią do siebie. Praktycznie przeniosłam parę metrów. Te na granicą dzałki nietknięte, te przesadzone do mnie zające ogryzły. Oczywiście moje po zimie znikły, a te dzikie rosną i mają się dobrze.
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Siedlisko z sosnami
Koneserzy... Zające myślą, że u Ciebie są lepsze smakołyki 
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Aniu, a wiesz...nie wpadłam na to, ze te u mnie lepiej mogą smakować
. Muszę jeszcze raz spróbować z przesadzeniem żarnowców. Podobają mi się te rośliny. W tym roku co prawda marnie kwitły w naturze, bo chyba poprzemarzały, ale i tak mają fajne kwiaty na swoich długaśnych badylkach.
Widziałam w sklepach odmianowe czerwone, różowe i inne, ale chyba nie bedę z nimi próbować, skoro są takim przysmakiem, no i przemarzają podobno, a u mnie to już na 200% by zmarzły.
Widziałam w sklepach odmianowe czerwone, różowe i inne, ale chyba nie bedę z nimi próbować, skoro są takim przysmakiem, no i przemarzają podobno, a u mnie to już na 200% by zmarzły.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Siedlisko z sosnami
Marzenko miskant cukrowy wędruje i mogę Ci go podarować i zebrinusa bo traw mam dość dużo ale tej zimy wymarzły i dopiero zaczynają powiększać swoje objętości,spacerek odbyłam po lesie ale nie całym bo mi się nie otwarły zdjęcia do zobaczenia na następnym relaksującym spacerku

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Siedlisko z sosnami
Marysiu (mar33) najmocniej przepraszam, że nie widziałaś wszystkich zdjęć
. Już wcześniej Misia sygnalizowała, ze nie wszystkie widzi, ale zignorowałam to. Usuwam te zdjęcia, które już pokazałam i wkleiłam do wątku, a one znikają z wątku
. ale ja "mądruśka" jestem
.
Bardzo chętnie poproszę więc o miskanty i inne trawy, które oczywiście będziesz mogła podzielić. Trawy wydają mi się dość odporne na niekorzystne warunki jakie ja mam. Choć i tak dam im lepszej ziemi, jak wszystkiemu co sadzę.
Teraz już nie usunę żadnego zdjęcia z katalogu, który daję do publicznej widoczności, ale nawywijałam
Bardzo chętnie poproszę więc o miskanty i inne trawy, które oczywiście będziesz mogła podzielić. Trawy wydają mi się dość odporne na niekorzystne warunki jakie ja mam. Choć i tak dam im lepszej ziemi, jak wszystkiemu co sadzę.
Teraz już nie usunę żadnego zdjęcia z katalogu, który daję do publicznej widoczności, ale nawywijałam
- semper
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Siedlisko z sosnami
No właśnie.Witam.Ja też nie wszystkie zdjęcia obejrzałem.Tak w ogóle nie mogłem się oprzeć tak miłemu zaproszeniu.Piękna okolica.Sądząc p tych F-16 to gdzieś w okolicach Łasku.Roślinek masz dużo.Widziałem nawet rojniki.Ja też jestem baranem{oczywiście zodiakalnym}.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Siedlisko z sosnami
Jestem po otwarciu sezamu. Drzewka wsadzone, zobaczymy jak sobie dadzą radę. Rojniki poszły do przedszkola w ziemi z piaskiem i resztkami tej która była w woreczkach. Znam ten typ gleby - podobna jest w lasach nad morzem.
Oczywiście zaraz zaczął padać deszcz i po częściowym wsadzeniu roślin uciekłam do domu i cały czas mży. Trochę się przejaśnia potem zrobię zdjęcia i wieczorem albo jutro poidentyfikujemy. Super ta trawka, a wszystkim dodaję piasku do gleby w której wsadzam. Bo moja glina to zupełnie inne środowisko.
Ale Cię Jurek dobrze namierzył
Trzymaj się
Oczywiście zaraz zaczął padać deszcz i po częściowym wsadzeniu roślin uciekłam do domu i cały czas mży. Trochę się przejaśnia potem zrobię zdjęcia i wieczorem albo jutro poidentyfikujemy. Super ta trawka, a wszystkim dodaję piasku do gleby w której wsadzam. Bo moja glina to zupełnie inne środowisko.
Ale Cię Jurek dobrze namierzył
Trzymaj się


