30 - metrowe maleństwo

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Bożka, te dziurki może robić skoczek różany lub nimułka. U mnie też już zaczyna. To, ze jest "różany" wcale nie oznacza, że lubi tylko róże obgryzać. U mnie upodobał sobie parzydło leśne. Jak nie dopilnuję, to zostają tylko szkielety liści. Sprawdź na dolnej blaszcze liścia, czy nie ma takich malutkich zielonych larwek. Można opryskać rośliny (szczególnie od dołu) Decisem i jest na jakiś czas spokój.
Debra
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 sty 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Z tego co czytałam opuchlak to straszna bestia, trudna do zwalczenia. Przywlokłam go z laurowiśnią. Ta w zimie zymarzła, na wiosnę wykopałam i spaliłam, Opuchlaka nie ma. Zaczyna od brzegu liścia.

Decis, decis, decis - chyba bez niego nie da się wygrać z tym zielonym paskudztwem. Ja je zbieram ręcznie, potem zmywam listki wodą, ale to walka z wiatrakami, na krótko.
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Wanda oglądałam już listki, szkodnik nieźle się ukrywa :wink: Nie zauważyłam skoczka... ani żadnych gąsienic, nic nie ma... Na razie nie ma więcej dziurek, jakieś pojedyncze się pojawiają, więc nie będę panikować...

Debra u mnie to raczej nie opuchlak, ale różnych innych gadów mam wiele :wink: Pryskania nie cierpię, ale co zrobić jak nic nie pomaga :evil: Te wszystkie środki - mordercy przy okazji działają na to, na co nie trzeba, no i na mnie również ( mimo zachowania całego bhp)

Przestało padać, ale pogoda nadal fatalna! Poprzycinałam przekwitłe kwiatostany szałwii, zawciągu, dzwonka i trochę chwastów powyrywałam, póki ziemia wilgotna... Nie wiem tylko co zrobić z macierzanką piaskową, bo już przekwitła i od spodu robi się czarna i sucha... Przytnę ją też, ale to robota dla głupiego ;:160
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Marudzia
200p
200p
Posty: 372
Od: 11 sty 2012, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

:wit przyszłam się przywitać z Poznanianką :wit

Ogródek mały bo mały ale jaki uroczy i z klasą urządzony ;:215
kwiatki domowe też w takiej ilości co na ogródku? :wink:
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4226
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Czułem,że na jednej wizycie u Ciebie Bozunia się nie skończy ;:185
Znowu jestem i trafiłem na nowo zrobione zdjęcia-kwiatki w deszczu ekstra,fotki super,chyba posiedzę tu dłużej ;:108
Pozdrawiam ;:138
P.S.Iluletnie masz to drzewko cytrynowe?Pytam bo cytrusy hodowane w domu zakwitają i owocują dopiero po kilkunastu latach.
Moja kalamondyna zakwitła o ile dobrze pamiętam po 11-stu latach ;:108 a zazwyczaj cytrusy owocują po 14-15 tu latach
A zatem głowa do góry.
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Marudzia, witaj w moim małym ogródeczku ;:7 Miło, że zajrzałaś :) W domu oczywiście też mam kwiatki, ale w dużo mniejszej ilości, za mało miejsca na parapetach... Latem trochę się rozluźnia, bo niektóre idą na wczasy do ogródka :wink: Mam fioła na punkcie hipeastrum...

Arkadius zapraszam jak najczęściej ;:173 Moja cytryna ma chyba 3 lata. Wiem, ze one mogą owocować po kilkunastu, albo nawet wcale... Nie wiem, czy będę tyle lat czekać, strasznie jestem niecierpliwa :;230 Na razie stoi, trochę ją przycinam, bo ogromna rośnie...

Dla wszystkich moich gości ode mnie świeżo ścięty bukiecik lawendy :)


Obrazek
Debra
200p
200p
Posty: 420
Od: 9 sty 2012, o 15:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Piękny bukiecik lawendy. Czy ona długo pachnie włożona np. do woreczków szafowych?
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Wysuszona lawenda pachnie trochę mniej i inaczej niż świeża, ale utrzymuje zapach dosyć sługo. Bardzo intensywnie pachną także liście i gałązki :) Ja mam jeszcze lawendę z tamtego lata i przy pocieraniu nadal pachnie. Nawet jeśli jest już dla nas niewyczuwalna, to myślę, że mole nadal odstrasza :wink:
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Jakże romantyczne to zdjęcie z lawendą ;:215
Piękne zdjęcia w deszczu ;:138 ale pomysł na domek dla aparatu w czasie deszczu :;230
Ja na opuchlaka nie pomogę , nic nie wiem :oops:
Miłego wieczoru ;:196
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Awatar użytkownika
maania
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 48
Od: 29 kwie 2012, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

...przyszłam w odwiedziny : )
od razu jestem zauroczona lawendą.
U mnie niestety są tylko pojedyncze, malutkie kwiatki..;c
pochwalę się , też kiedyś uczyłam się grać, ale to nie trwało zbyt długo.
...a dokładniej grałam ludziom na nerwach, bo jak ćwiczyłam w domu, to wytrzymać się nie dało ; d
Początki mojej przygody
" Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy
Ważnych jest kilka tych chwil, tych na które czekamy "
Keetee
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8552
Od: 15 paź 2010, o 00:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Bożka ciachnęłąś lawendę ;:oj Mi jej zawsze żal , za mało jej mam stanowczo ,ciacham jak już przekwitnie i buch do szafy ;:173
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16302
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Oj nie, ja też nie ścinam lawendy, bo tak samo jak mówoi Dorotka bardzo mi jej żal. Lubię, jak tak sobie kwitnie pomiędzy różami. ;:108
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Dzidzia Lawenda wisi teraz przy łóżku i się suszy :wink: Aparat musiałam jakoś zapakować, żeby woda mi się nie nalała :wink: szkoda by było... lało okropnie.

maania miło, że wpadłaś ;:196 Lawenda urośnie, nie martw się, lubi słoneczko i nie za dużo wody. A na czym grałaś?
Ja też kiedyś jak ćwiczyłam to sama nie mogłam tego wytrzymać :;230 Najgorsze są początki :wink:

Dorotko , Wandziu mi nie szkoda :wink: Mam 6 dorodnych krzaczków i po ścięciu nawet nie widać, że coś ubyło :wink: Poza tym po ścinaniu wypuszcza nowe kłosy, u mnie kwitnie całe lato. Nie bójcie się, wypuści nowe kwiaty, tylko nie można za nisko ścinać. To już czwarty bukiecik odkąd zaczęła kwitnąć, nadal pięknie wygląda i nic jej nie jest :wink:
Awatar użytkownika
asia2
1000p
1000p
Posty: 2257
Od: 2 maja 2006, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Szkoda Bożka, że wczoraj Cię z nami nie było. U Kasi jest cudnie... A i poznać Cię byłoby miło. :D
bozunia
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 30 maja 2010, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: 30 - metrowe maleństwo

Post »

Asiu ja też bardzo żałuję, ale myślę, że będzie jeszcze okazja do spotkania się :wink: Na szybko oglądałam zdjęcia u Kasi, atmosfera bardzo sympatyczna, wyglądacie na zadowolone i jakbyście się od lat znały :wink: Piękne kobietki w cudownym ogrodzie rozmawiające na nieprzyziemne magiczne tematy roślinne :wink: Ale wam fajnie było ;:196

A ja dzisiaj odpoczywałam prawie cały dzień na leżaczku, w międzyczasie ustrzeliłam kilka migawek z ogródka. Ogólnie - błogie niedzielne leniuchowanie, cudownie było ;:3


Róża That's Jazz i pelargonie minaturki
Obrazek Obrazek

Obrazek


Hortensja ogrodowa zaczyna kwitnąć. Jestem bardzo zadowolona, że przezimowała zdołowana w donicy.

Obrazek Obrazek


Elf na jałowcu

Po uświadomienie mnie przez dziewczyny edytuję i prostuję nazwę klematisa - Purpurea Plena Elegans

Obrazek

Obrazek Obrazek



Lilie Butter Pixie
Obrazek

Obrazek


Rojnik i Restauracja "Dalia"

Obrazek

Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”