Czosnek zimowy cz.2
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Dziś zauważyłem że wyleciał znad czosnku jakiś owad - jakby mol czy coś. Przebrałm wszystkie główki. Co druga była miękka i co któryś ząbek miał larwę - białą.
Nie mam pojęcia skąd przyszły te robale, jak się tam mogły znaleźć i rozwinąć, ale generalnie ponad 1/3 czosnku poszła na straty. Przebrane i ocalone ząbki planuje zamknąć w szczelnym słoju. Czy to dobry pomysł?
Nie mam pojęcia skąd przyszły te robale, jak się tam mogły znaleźć i rozwinąć, ale generalnie ponad 1/3 czosnku poszła na straty. Przebrane i ocalone ząbki planuje zamknąć w szczelnym słoju. Czy to dobry pomysł?
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Chyba lepiej w torebce papierowej, w słoju tak czy siak zacznie Ci zaraz pleśnieć.
Pozdrawiam, Agata.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czosnek zimowy cz.2
Ja swój czosnek przechowuję w papierowej torebce, w szufladce lodówki.
Przechowuje się bardzo dobrze do późnej wiosny. Nie wybija w pędy zbyt szybko i nie więdnie.
Myślę też, że jeśli jakiś robal nie daj Boże Ci się w tym czosnku uchował, to w niskiej temp. nie będzie miał łatwego życia.
Przechowuje się bardzo dobrze do późnej wiosny. Nie wybija w pędy zbyt szybko i nie więdnie.

Myślę też, że jeśli jakiś robal nie daj Boże Ci się w tym czosnku uchował, to w niskiej temp. nie będzie miał łatwego życia.

pozdrawiam, Anita
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Raczej chodziło mi o to żeby tlenu nie było, to się nie pogorszy wtedy prawda? Pleśnieć też nie będzie bez dostępu powietrza raczej, a co do trzymania czosnku w lodówce to wydaje mi się że są rzeczy których nie powinno się trzymać w lodówce jak ziemniaki, cebula, olej i właśnie czosnek... Dużo z was tak robi? Trochę jestem zdziwiony szczerze mówiąc.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Marku, czy zamierzasz włożyć czosnek do próżniowego słoja, a masz taki??
Jeśli nie pozbędziesz się powietrza ze słoja w jakikolwiek sposób, ono niestety tam będzie.
Oleju też nie trzymam w lodówce, ale co do reszty Twoich przykładów, zanim to wszystko kupisz, to wszystko jest trzymane w
chłodni.
Jeśli nie pozbędziesz się powietrza ze słoja w jakikolwiek sposób, ono niestety tam będzie.
Oleju też nie trzymam w lodówce, ale co do reszty Twoich przykładów, zanim to wszystko kupisz, to wszystko jest trzymane w
chłodni.
Pozdrawiam, Agata.
Re: Czosnek zimowy cz.2
A to muszę powiedzieć, że kiedyś jadłem ziemniaki, lepsze niż pataty. A to dlatego że były źle przechowywane, jakby nieco przemarzły i skrobia się scukrzyła. Były fantastyczne, słodkawe w smaku. Zeszłej zimy próbowałem nawet świadomie powtórzyć, wystawiłem na kilka dni i nocy na mróz, ale nie udało się uzyskać tego, co kiedyś przypadkowo samo się stało.Marek-BB pisze:wydaje mi się że są rzeczy których nie powinno się trzymać w lodówce jak ziemniaki, cebula, olej i właśnie czosnek... Dużo z was tak robi? Trochę jestem zdziwiony szczerze mówiąc.
- NITKA
- 1000p
- Posty: 1232
- Od: 29 sie 2010, o 11:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Czosnek zimowy cz.2
Marku, a dlaczego czosnku nie powinno się trzymać w lodówce?Marek-BB pisze:Raczej chodziło mi o to żeby tlenu nie było, to się nie pogorszy wtedy prawda? Pleśnieć też nie będzie bez dostępu powietrza raczej, a co do trzymania czosnku w lodówce to wydaje mi się że są rzeczy których nie powinno się trzymać w lodówce jak ziemniaki, cebula, olej i właśnie czosnek... Dużo z was tak robi? Trochę jestem zdziwiony szczerze mówiąc.
Nic mi na ten temat nie wiadomo. Może coś źle robię i o tym nie wiem..

Poproszę o konkretne argumenty.

pozdrawiam, Anita
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Poczytam na ten temat bo sam jestem ciekaw. A napisałem tak ponieważ jak żyje w każdym znanym mi domu ludzie ziemniaki przechowują w piwnicach, spiżarniach, nawet w kuchni pod zlewem. Cebule tak samo. Czosnek wisi albo w warkoczach albo sobie gdzieś leży w kuchni. Nigdy nie widzialem żeby ktoś te rzeczy trzymał w lodówce, więc jakiś powód musi być. A co do ziemniaków przemarznięte właśnie mają słodkawy smak. Dla mnie są niejadalne wtedy, ale ciekawe że są zwolennicy takiego smaku 

- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Czosnek zimowy cz.2
Witam, a co w takim razie z mrożonkami ? przecież są mrożone: cebula i czosnek, drobniutko pokrojone i bardzo wygodne do użytku nawet opakowania- pudełeczka, którym otwierają się "rożki"



Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
-
- 50p
- Posty: 96
- Od: 12 paź 2012, o 00:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Słomniki
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Czasami, jak obiorę za dużo ząbków czosnku, to wkładam je do foremki na kostki lodu lodu, zalewam oliwą i do zamrażarki. Przy większych ilościach to raczej mało praktyczne i średni opłacalne ;)
Czosnek najlepiej przechowywać w temperaturze -3°C. W tej temperaturze czosnek nie wyrasta nawet przy dużej wilgotności. W chłodniach zazwyczaj czosnek przechowuje się w temperaturze około 0°C i wilgotności powietrza 60-70%. Małe ilości czosnku na potrzeby własne przechowuje się w workach siatkowych na strychach. Czosnek zimowy jako gorzej przechowujący się, spożywamy w okresie jesiennym lub wczesnozimowym.
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Kety mnie się wydaje, że zamrozić można większość rzeczy i jest ok, ale w przypadku warzyw nadają się raczej już tylko do zup, gulaszów itp. Czosnek często spożywa się na surowo, sieka, daje do sosów i sałatek, na kanapki czy nawet do mizerii a wtedy mrożony jest bardzo nieporęczny.
Re: Czosnek zimowy cz.2
Marek-BB to tak wyglądało? http://www.psucommunitygarden.org/garde ... ionmaggots
bo tam to robota śmietki
bo tam to robota śmietki
- kety
- 200p
- Posty: 200
- Od: 13 maja 2012, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Czosnek zimowy cz.2
Marku, nie wiem czy nieporęczny...trzeba go posiekać drobniutko i w takim stanie zamrozić, jadłam taki
jest ok.
Można też zrobić z niego pastę, forumowe panie w wątku o przetworach przepis zamieściły


Można też zrobić z niego pastę, forumowe panie w wątku o przetworach przepis zamieściły


Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Zuzanna, zakręcona na zielono !
- Marek-BB
- 500p
- Posty: 783
- Od: 23 mar 2010, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Re: Czosnek zimowy cz.2
Właśnie tak to wyglądało. 1/3 czosnku poszła do kosza. Teraz zastanawiam się czy przetrwałe ząbki szybko wykorzystać, czy jeśli przebrałem je to przetrwają...
Nigdy nie ma gwarancji że dokładnie wszystkie larwy usunołem. Jak przetrwały ze dwie to mogą się rozprzestrzenić :/
Nigdy nie ma gwarancji że dokładnie wszystkie larwy usunołem. Jak przetrwały ze dwie to mogą się rozprzestrzenić :/
Re: Czosnek zimowy cz.2
no niestety tak się zdarza, bo nie jesteś w stanie oczyścić główki, a, za przeproszeniem, jaj może tam być jeszcze trochę. Trudno radzić, ja bym przynajmniej obrała do gołego i umyła, takie ząbki można przetrzymywać w lodówce - sama tak robiłam (w woreczku foliowym do żywności)