Z wizytą u Arabelli cz3
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Dzięki za odpowiedź - kurcze a ja planowałam takie szklaneczki plastykowe 220 pojemności ale do połowy maja to faktycznie mogą być za małe.
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
W tym roku chcę zastosować butelki po wodzie mineralnej 1,5 l. Poobcinam górę, a w dnie zrobię dziurki, może być?
Pozdrawiam Sylwia.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Też w tym roku wpadłam na pomysł z butelkami. Nawet niektóre rośliny w nich podpędzam w tunelu jakby było zimno można przykryć górą
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Pomidory muszą mieć miejsce na korzenie , 500 ml. to minimum. Butelki mogą być , tylko póżniej jest problem z wyjęciem sadzonki. Butelkę przecinałem wcześniej i okręcałem szeroką taśmą foliową .Dużo łatwiej ją przeciąć niż butelkę. 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
butelki obcinam w najgrubszym miejscu za zwężeniem i nie będzie problemu
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
LUCYNKO pracusiu co porabiasz . Jak tam kwiatki wiosenne . U ciebie też chyba było tak ciepło jak u nas . Fajnie bo całe popołudnie spędziłam na ogrodku
Prace ruszyły do przodu

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Kochani wczoraj słonko wyszło dopiero około 14ej i dopiero wtedy ruszyłam na działkę,ale nic nie robiłam tylko podglądałam roślinki i cięłam bazie (wlazłam wysoko i był problem,żeby zejść
) . Dziś tak pizga,że nie odważyłam się na rowerową wyprawę na działkę,ale za to kupiłam w Biedronie cebulki białej lilli
Jeśli chodzi o odcinanie butelek plastykowych to kiedyś też tak robiła,gdy brakowało kubków 



-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Lucynko , lilia biała , czyli Św. Teresy , czy tez Św. Antoniego 

-
- 1000p
- Posty: 5038
- Od: 27 lis 2011, o 22:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Tadziu te białe lilie w bidonce to azjatyckie,a Ty myślisz o lilium candidum-tej co na zimę wypuszcza rozetkę liści
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Właśnie o tej lilii myślałem. Jak nie sprzedadzą na jesieni , puszczają na wiosnę. A ta lilia posadzona na wiosnę może zginąć. Azjatka oczywiście będzie rosła i cieszyła oko.

Pomidory niedawno były małe, w takim tempie za dwa tygodnie zakwitną.


Pomidory niedawno były małe, w takim tempie za dwa tygodnie zakwitną.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42379
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Rewelacja ! Będą plony.
Re: Z wizytą u Arabelli cz3
Ale, to już wielkoludy
rosną, jak na drożdżach - przyznaj się, co Ty im tam dajesz?

Pozdrawiam Sylwia.