AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Agatko, ciekawa jestem, czy decydowałaś się na czereśnię? Co prawda do wiosny jeszcze trochę i jest czas na tę decyzję, przynajmniej u nas - dopiero zima się rozkręca, wszędzie biało.
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

U mnie czereśnia zasiala się przed laty pod dębem i tak już została. ŁAdnie kwitnie, owoców ma mało, ale niech sobie rośnie. Przynajmniej ptaki mają radochę, bo widzę, jak czasem biją się o te nieliczne czeresienki :;230
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

:wit

Witajcie :)
Dziękuje piękne za wszelkie wpisy i czereśniowe porady :D

Wandziu, Agatko, Nutka, Agness, Megi, Tacca, Fabi, Dala, Genia, Majka - pozwólcie dziewczyny, że odpowiem Wam wspólnie ( niestety ten ciągły brak czasu ... ) - ta czereśnia jest samozapylająca, i stanowi też dobry zapylacz dla innych czereśni.
Niestety ta odmiana owocuje pod koniec lipca - to chyba dość późno ?
Wolałabym uniknąć oprysków, ale nie bardzo wiem jak walczyć ze szkodnikami na czereśni :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Tacca pisze:Co do robaków w czereśni to sprawy mają się tak , Muchówka wylatuje z ziemi w okolicach czerwca początek lipca, mniej więcej wtedy gdy kwitną akacje, składa jaja w owocach które zaczynają zmieniać kolor ( zaczynają się podpalać). Zamiana koloru ( lekkie dojrzewanie) jest sygnałem do pierwszego oprysku . Ja po okresie karencji zbieram wszystkie dojrzałe owoce, powtarzam oprysk i czekam aż dojrzeje reszta i to tyle . Jeszcze na drzewie wieszam info kiedy można zacząć jeść ( to dla gości co by się nie potruli)
Życzę smacznego

Aga tu masz wszystko napisane. Niestety bez oprysku się nie da, no chyba że w dużej okolicy nie ma ani jednego drzewka czereśniowego czy wiśniowego. Niestety te muchówki są wszędzie i jak nie opryskasz to one zjedzą Ci owoce. :evil:
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Dziękuję Majka :)
W bliskiej okolicy nie ma drze owocowych, ale osiedle się ciągle rozbudowuje więc i pewnie znajdzie się ktoś kto posadzi wisnie bądz czereśnie.
Więc muszę poszukać co tutaj stosują na oprysk... :roll:
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Aga pryskać możesz czymkolwiek na robale ,to tylko mała muszka , zwróć jednak uwagę na temp . w jakiej działa oprysk. Większość oprysków np. Decis działa w temp do 20 st. Czereśnie pryskasz 2 razy w środku lata .Musisz wybrać taki środek który zadziała w wysokich temp.
Możesz zastosować środek owadobójczy do 20 st. tylko pryskaj wtedy bardzo rano , kiedy jeszcze jest chłodno.

;:63
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11020
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Jak dla mnie to oprysk w środku lata to trochę za późno.
Muchy nasionnicy trześniówki latają w końcu maja i w czerwcu.
Przy masowym wystąpieniu tego szkodnika oprysk powtórzyć po 10 - 14 dniach.
Termin oprysku ma istotne znaczenie . Dla sadowników odpowiednie służby
sygnalizują kiedy zrobić oprysk. Ma to być 7-9 dzień po wylocie z ziemi(gdzie się przepoczwarczały)
pierwszych much.
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Olu masz oczywiście rację , co do wylotu ,tak naprawdę trudno ustalić kiedy wylatują . Moja sprawdzona metoda , to przypilnować kiedy czereśnie zmieniają kolor , zaczynają różowieć , muchówka nie złoży jaja w niedojrzałym owocu .Odstęp między opryskami też zależy od okresu karencji środka . To też dobieram w zależności od pogody. W upalne lato owoce szybciej dojrzewają więc używam wtedy o krótszym okresie karencji. Zawsze pryskam 2 razy .Od kilku lat ta metoda mnie nie zawiodła.Dodam jeszcze że trawnik pod czereśnią też od razu pryskam.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25223
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Można śledzić strony sadownicze, bo tam podają termin oprysku.
Aga, Ty oczywiście musiałabyś sprawdzać u siebie.
Moja czereśnia jest wysokim drzewem, ale tnę ją odpowiedni. Za późno się zorientowałm, że można. Już dawno bym ją ogoliła. A dzięki cięciom ma bardzo dużo owoców, bo nie idzie w wielkość tylko w ilość :D
Awatar użytkownika
Tacca
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4486
Od: 12 lut 2009, o 12:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Ja też swoją uciachałam na taką wysokość żebym mogła spokojnie zrobić oprysk i zrywać owoce bez drabiny
maryna45m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2204
Od: 27 gru 2009, o 17:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Agato chyba słyszałaś o zamieszaniu internetowym. dobrze że na razie sprawa jest oddalona bo by nie było kontaktu -ja się zmartwiłam pozdrawiam ;:138
Awatar użytkownika
Steasi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3181
Od: 2 wrz 2010, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Soczewka/ Płock

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Hej Aga! Jak tam u Was pogoda na najbliższy czas się szykuje? Widzę że i u Ciebie się wszystko na powietrze pcha, kurcze tylko u ciebie to jakoś cieplej. Nic tylko trzymamy kciuki żeby dużych mrozów nie było :D
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7326
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Tak kciuki też trzymam ale jest teraz -11 pewnie u Agi jest mniej ale trudno musimy cieszyć się tym co mamy a tu możemy sobie tylko oglądać zielone ogrody , ale to też frajda :wit
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

:wit

Olu, Tacca - dziewczyny, bardzo wam dziękuję za szczegółowe informacje co do oprysków czereśni ;:180

Margo - ta czereśnia teoretycznie ma być niewysoka - piszą że do 2,5 - 3 metrów. I o cięciu czeresni też nic nie wiem ;:224

Michalska - czytałam, słyszałam, nawet na FO nie mogłam wejść ;:224

Steasi - ano zima w tym sezonie łagodna, nie mrozi, nie ma śniegu... co prawda jeszcze luty przed nami, ale dzień coraz dłuższy i inaczej się już wiosny wyczekuje :D

ElleBelle - witaj ! Miło mi cię gościć :wit
U mnie temperatury w plusie i piękne słońce dzisiaj :)
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: AgaNet - mój kawałek Szkocji, cz.4; Jesienno - zimowy czas.

Post »

Aga, oj wyczekuje się wiosny, wyczekuje... :tan :wink:
Ja wyrosłam już z lepienia bałwanów, na ferie tez nie jeżdzę , wiec radochy z zimy niewiele mam :D
Miejmy nadzieję, ze mrozy za bardzo nie doświadczą naszych roślinek, a zima skończy się wraz z lutym. Tak jak to było mówione ;)
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”