Stokrotkania - kwiaty domowe
-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Aniu a co z tymi fiołkami?? puszczają już listki???
A skrętniki puściły korzonki???
A skrętniki puściły korzonki???
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Adam12222 wszystko stoi w miejscu...
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
W związku z tym, że dostaje wiadomości :mailbox z propozycjami wysyłki kaktusów to informuję, że na razie akcje szukania kaktusów wstrzymuje, gdyż czekam na paczuszkę, zobaczę co dostanę.
Dziękuję za dobre
.
Dziękuję za dobre

- APe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1697
- Od: 21 wrz 2009, o 23:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe


Widzę ,że założyłaś liczne przedszkole ,życzę żeby szybciutko "dzieciaczki"urosły do gigantycznych rozmiarów i obdarzyły Cię pięknym kwitnieniem


-
- 1000p
- Posty: 1231
- Od: 30 maja 2011, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zalesie Gorzyckie
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Aniu a jakie masz kolory skrętników???
To czekamy dalej na listki i korzonki.
To czekamy dalej na listki i korzonki.
Moje roślinki:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=44666" onclick="window.open(this.href);return false;
- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
APe witaj w moim wątku i zapraszam częściej..
Adam12222 lawendowy, różowy, a jeden jest niespodzianką, Anjja mi nie zdradziła. ;)
W następnych dniach może mnie nie być, ze względu na pracę, a od poniedziałku będę w szpitalu (usuniecie migdałków), ale nie martwcie się nie zapomnę o Was.
Adam12222 lawendowy, różowy, a jeden jest niespodzianką, Anjja mi nie zdradziła. ;)
W następnych dniach może mnie nie być, ze względu na pracę, a od poniedziałku będę w szpitalu (usuniecie migdałków), ale nie martwcie się nie zapomnę o Was.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Wracaj szybko do zdrowia i do swoich podopiecznych
Pozdrawiam.

Pozdrawiam.
- agarow78
- 500p
- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
To w takim razie wracaj szybciutko do zdrowia, kwiatuszków i oczywiście do Nas 

Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
- Anjja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1738
- Od: 4 sie 2010, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Aniu, jak tam skrętniczek? pozbyłaś się tych mszyc?
Zdrówka i wracaj szybko
Zdrówka i wracaj szybko

Pozdrawiam Anjja - Ania
Moje wątki
Moje wątki
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. 

- Stokrotkania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3035
- Od: 3 maja 2011, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
- Kontakt:
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Bardzo Wam dziękuję, dzisiaj na chwilę weszłam, bo muszę koniecznie Wam zdać relacje, tyle u mnie nowości...
Zacznę od starych;
mszyce ze skrętnika nie chciały zejść, pomimo psikania specjalnym preparatem na mszyce, aż w końcu wyczytałam stary sposób (spryskiwać mlekiem i wodą w proporcji pół na pół ) pozbyłam się ich na zawsze. Niestety skrętnik ucierpiał, zeschły pączki i liście nie wyglądają najlepiej, ale myślę, że dojdzie do siebie.

Fikus benjamin i kalanchoe puściły korzonki i doczekały się swoich domków.


Mój kuchenny parapet na chwilę obecną już nie jest tylko ziołowy, musiałam przenieść tam inne kwiatki, gdyż dostałam super paczkę, ale o tym już za chwilę, tak wygląda parapet kuchenny.

To o czym pisałam...aha dostałam paczkę od basia57 i to całkiem z dobrego
; miały być kaktusiki, a sami zobaczcie co dostałam..
Uprzedzę, że chwyciłam się za głowę z zaskoczenia i szybko zaczęłam kombinować tymczasowe doniczki i pojemniczki.
A moja radość była ogromna..
Paczka wyglądała niepozornie,

ale zobaczcie co było w środku, nie wiem jak Basia to wszystko dała radę zapakować w malutkie kartoniki.

Do wody od razu poszły:
kalanchoe bells

senecio rewleyanus, grubosz, hoja carnosa.

W ziemi wylądowały:
epiphyllum czerwone ( tymczasowo w zwykłej ziemi, ale wiem, że powinno być w ziemi do kaktusów )

grudnik różowy ( też czeka go przesadzenie do ziemi do kaktusów )

Peperomka tymczasowo poszła potowarzyszyć innej peperomce, choć wydaje mi się, że to ta sama odmiana.

Szyszki szczawika (koniczynki) włożyłam do ziemi, sporo ich tam jest, jedna z nich się pokazała

Niestety i tu skończyły się zapasy moich doniczek i musiałam sobie jakoś radzić
Sedum morganianum, 2 x aloes ościsty, aloes drzewiasty

kalanchoe delagoensis i żyworódka.

No i moja misa kaktusowa, o której marzyłam, zobaczcie czy dobrze im będzie,
a w misie: 3 x memilierie gracilis, 2 x echinopsis multiplex, 2 x mammillaria prolifera, kilka x Chamaecereus Silvestrii, 1 x echinopsis eyriesii, oraz jeden maluszek na samej górze, którego wzięłam sobie od koleżanki.

Basiu jeśli pomyliłam nazwy to mnie popraw(szczególnie kaktusy mylę), było tego dość sporo, jeszcze raz dziękuję.
Teraz to tak szybko się nie zobaczymy, ale wrócę jak się wychoruję.

Zacznę od starych;
mszyce ze skrętnika nie chciały zejść, pomimo psikania specjalnym preparatem na mszyce, aż w końcu wyczytałam stary sposób (spryskiwać mlekiem i wodą w proporcji pół na pół ) pozbyłam się ich na zawsze. Niestety skrętnik ucierpiał, zeschły pączki i liście nie wyglądają najlepiej, ale myślę, że dojdzie do siebie.

Fikus benjamin i kalanchoe puściły korzonki i doczekały się swoich domków.


Mój kuchenny parapet na chwilę obecną już nie jest tylko ziołowy, musiałam przenieść tam inne kwiatki, gdyż dostałam super paczkę, ale o tym już za chwilę, tak wygląda parapet kuchenny.

To o czym pisałam...aha dostałam paczkę od basia57 i to całkiem z dobrego

Uprzedzę, że chwyciłam się za głowę z zaskoczenia i szybko zaczęłam kombinować tymczasowe doniczki i pojemniczki.
A moja radość była ogromna..

Paczka wyglądała niepozornie,

ale zobaczcie co było w środku, nie wiem jak Basia to wszystko dała radę zapakować w malutkie kartoniki.


Do wody od razu poszły:
kalanchoe bells

senecio rewleyanus, grubosz, hoja carnosa.

W ziemi wylądowały:
epiphyllum czerwone ( tymczasowo w zwykłej ziemi, ale wiem, że powinno być w ziemi do kaktusów )

grudnik różowy ( też czeka go przesadzenie do ziemi do kaktusów )

Peperomka tymczasowo poszła potowarzyszyć innej peperomce, choć wydaje mi się, że to ta sama odmiana.

Szyszki szczawika (koniczynki) włożyłam do ziemi, sporo ich tam jest, jedna z nich się pokazała

Niestety i tu skończyły się zapasy moich doniczek i musiałam sobie jakoś radzić
Sedum morganianum, 2 x aloes ościsty, aloes drzewiasty

kalanchoe delagoensis i żyworódka.

No i moja misa kaktusowa, o której marzyłam, zobaczcie czy dobrze im będzie,
a w misie: 3 x memilierie gracilis, 2 x echinopsis multiplex, 2 x mammillaria prolifera, kilka x Chamaecereus Silvestrii, 1 x echinopsis eyriesii, oraz jeden maluszek na samej górze, którego wzięłam sobie od koleżanki.

Basiu jeśli pomyliłam nazwy to mnie popraw(szczególnie kaktusy mylę), było tego dość sporo, jeszcze raz dziękuję.

Teraz to tak szybko się nie zobaczymy, ale wrócę jak się wychoruję.


- agarow78
- 500p
- Posty: 728
- Od: 22 lip 2011, o 22:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe

No no no same piękności


Pozdrawiam i Zapraszam
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
Kwiatostan Agi - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=45846" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Brak słów .Same cudeńka.Będzie co oglądać,jak urosną.Gratulacje. 

- kociara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3990
- Od: 10 mar 2011, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków-małopolskie
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Paczucha - olbrzymia , bogata , roślinki ciekawe i wspaniałe




Rośliny Krystyny
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=70028 Rośliny Krystyny cz.3
Zapraszam - Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Stokrotkania - kwiaty domowe
Przede wszystkim życzę Ci zdrówka
Paczuszka faktycznie bogata. Nie dość, że sporo tego, to i roślinki ciekawe.
Teraz zostało tylko czekać, aż to wszystko ukorzeni się

Paczuszka faktycznie bogata. Nie dość, że sporo tego, to i roślinki ciekawe.
Teraz zostało tylko czekać, aż to wszystko ukorzeni się
