To wszystko już było... u Gabi 2011

[Beata T]

Cudne ujęcia różyczek a w szczególności wzrok przykuwają te o intensywnej barwie różu

[Margo2]

Cieszę się, że pokazałaś choć kilka swoich zdjęć
Gabrysiu, a kiedy najlepiej zacząć ukorzeniać patyczki?

[an-ka]

Gabrysiu no okropnie mnie zasmuciłas wiadomością o chorobie naszej koleżanki.Trzymam kciuki za powrót do zdróweczka.
A trawkę to sfocilaś jak mistrz nad mistrzami.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[abeille]

Gabi, nareszcie jest co wrzucić na ząb i poogladać fotki których nam tak skąpisz ostatnio.
Ogromne uściski dla Bogusi, niech szybciutko zdrowieje

[chatte]

No, naleniuchowałaś się, Gabi Ale nareszcie wrzuciłaś troche zdjęć
Z satysfakcją oglądam Twoje piekne róże ;)
Pozdrów Bogusię, jak będziesz się z nią widzieć i zycz jej szybkiego powrotu do zdrowia!

[JacekP]

Gabrysiu, cieszę się, że pokazałaś trochę fotek. Jak zwykle słodycz dla oczu

[Ellaa]

Witaj Gabi

Dzisiaj trochę nadrabiam ogromne zaległości wędrując po forum, tym sposobem trafiłam do Twojego wątku, którego bardzo, bardzo dawno nie odwiedzałam, wybacz
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoich, pięknych zakątkach. Twój ogród zawsze mi się bardzo podobał, jak i Twoje świetne zdjęcia, którymi tak umiejętnie opowiadasz o nim
Masz cudowne kępy liliowców, zachwyciłam się nimi...i ta boska róża Eden Rose...czysty romantyzm....chciałabym mieć ją w moim ogrodzie
Postaram się zaglądać częściej

[kogra]

Gabiś kurcze blade ......mogłabyś chociaż napisać co z Bogusią.
Mam nadzieję, że zimą nadrobisz swoje zaległości i popiszesz co nieco.

[kogra]

Gaaaabiiiiiiśśś halo, halo......odezwij się.

[JAKUCH]

GRAŻYNKO obie z Bogusią zastrajkowały ,ale na pewno sie zjawią mam taką nadzieję

[bogusia177]

No jo już nie strajkuja ,,dyć... co to godom ,jo wcale nie strajkowała ....Gabryśko ,kaj żeś je ,,,pochwol sie coś nakupiła i posadziła do zegródki ,,,dziołchy czekają

[kogra]

Bogusia się objawiła......nareszcie.
Dziołszka pokoż zegrodka bo jo tu umiyróm z ciekawości.
Gabiś teroz twoja kolej sie odezwać i zaś bydymy w komplecie.

[JAKUCH]

No właśnie Bogusia juz pkozała swoje ogrodowe sliczności ,ale nie pochwolyła sie jakie róże zamówiła

[an-ka]

A naszych dziołszek nie ma.
Gabrysiu serdeczności i pokaż już to co było bo my możemy oglądać na okrągło.

[markussch01]

Gabi, tak dlugie milczenie niepokoi mnie
Powiedz slowko(wycedź) ,fotograficzne-zielone "zeznania"mile widziane,byc moze biale o tej porze roku
Nie musi byc "obrazkow"wystarczy głos Twoj i ze wszystko ok

Pozdrawiam Markus