Truskawki amatorska uprawa - cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Wiesz... wiosną to nie mam czego sadzić, bo sadzonki pobieram w sierpniu, wtedy są najładniejsze. A nie da się wcześniej zagonka przygotować, bo coś tam wcześniej rośnie. Tym razem był to groszek zielony :)
Ja dałam kompost, nie obornik. Barwa liści jest zawsze intensywnie zielona i zawsze są one bardzo bujne niestety. Wiosną już nic nie stosuję.

Nie będę używać chemii, bo nie mam dużo truskawek, tych rocznych. A przy moim talencie to bym za dużo popaliła ;:224
Wszystkie stare nadawały się już do likwidacji,więc kłopot z głowy.
Przelecę haczką tylko po samiuśkim wierzchu, w tych nowo posadzonych truskawkach, żeby siewki chwastów nie rosły.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Rybka
Tu tez gruntowych nie uświadczysz w sprzedaży.
A długie dzionki to piękna sprawa bez nich można by było zapomnieć o uprawie niektórych warzyw, u Ciebie jeszcze dłużej widno jak tu na południu.
suzana
No widzisz z czym my tu musimy wałczyć ;:134 jak nie śnieg to brak ogórków w sklepie, losie biegające po truskawkach, stada wron, białe misie w warzywniaku :D
Tu nie znają ogórków kiszonych ani kiszonej kapusty, leniom się nie chce robić konserwowych ogóreczków to i nie sprzedają gruntowych.
aguskac
To bez znaczenia czy obornik czy kompost, musi swoje odleżeć.
To jeśli masz ziemie tak bogata w azot to czemu dajesz ten kompost?
A wiosna tuz przed kwitnięciem daj im troszkę potasu to on odpowiada przede wszystkim za ilość zawiązanych owoców i ich wielkość.
Na domowym zagonku można obejść się bez chemii, jak się ma czas i chęci do pracy.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
rianoks
100p
100p
Posty: 177
Od: 12 lip 2011, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Majs bende sadzil truskawki na wiosne bornik wywież na pole teraz na zime czy moge na wiosne?

Znacie jakiś srodek na skrzyp polny???
ehh ta ortografia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs..to tak jak u mnie..
Tutejsi tez nie znaja ogorkow gruntowych,nie znaja kiszonych,ani kapusty kiszonej...ale co kraj to obyczaj.

A ja mam pytanie co do truskwek.
Otoz popuszczaly pieknie wasy,mialam 6 krzaczkow,przekopalam obok troszke ziemi,przysypalam nowe sadzoneczki ziemia,pieknie sie zakorzenily.
Czy musze je okrywac czyms na zime,zeby miec truskawki na drugi rok? Czy je tak po prostu zostawic?? Teraz mam ok 20 krzaczkow,szkoda by bylo gdyby mi pomarzly..
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

rianoks
Pisałem o tym na stronie poprzedniej.
Isskaa
To zależy od gatunku truskawki i jej wrażliwości na ujemne temperatury, a głównie od zimy jaka będzie, w tym roku ludziom wymarzło dużo truskawek, nawet tych malo wrażliwych na mrozy.
Przykryj je będziesz spać spokojniej, to nie musi być koniecznie agro, mogą być stare firanki, słoma. Przykrywamy dopiero jak zaczną się mrozy.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Isskaa, ja bym niczego nie okrywała w celu ochrony przed mrozem. U was zimy ciężkie nie są. Na mrozy najbardziej wrażliwe są odmiany powtarzające, z tego co kojarzę, ale to na polskie warunki. Ale jeśli naprawdę chcesz okryć (rozumiem, czasem człowiek jest nadopiekuńczy :uszy ) to użyj białej agrowłókniny już niedługo, jak się trochę chłodniej zrobi (trudno powiedzieć, kiedy, zależy jakie będą temperatury, może to być i we wrześniu a może być i w październiku). Przedłuży to wegetację i tym samym zawiązywanie pąków kwiatowych u truskawek, zwłaszcza tych tegorocznych.

Aha - sadzonki odcięłaś od roślin matecznych?
Awatar użytkownika
Isskaa
500p
500p
Posty: 708
Od: 21 kwie 2011, o 15:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: UK
Kontakt:

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Dziekuje kochani za odpowiedz.
Jestescie Wielcy ;:180 ;:180
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

dominikams
No nie tylko odmiany powtarzające są wrażliwe na mróz, co do zimy to kilka lat temu i w Polsce zimy nie były takie mroźne.
Co do okrywania truskawek w październiku,i przdluzeniu okresu wegetacji mam troszke inne zdanie. Każda roślina potrzebuje czasu aby przygotować się do zimy także truskawka. Jeśli ma temperaturke powyżej +3 stopni rośnie sobie i nie myśli o mrozach. Pierwsze mrozy bez śniegu zrobią im większa krzywdę niż tym rosnącym bez ubranka, które miały czas na spowolnienie wegetacji.
Zbyt wczesne okrycie działa tak samo niekorzystnie jak zbyt późne nawożenie.
Okrywamy dopiero jak zaczną się mrozy.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8278
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze: To bez znaczenia czy obornik czy kompost, musi swoje odleżeć.
To jeśli masz ziemie tak bogata w azot to czemu dajesz ten kompost?
A wiosna tuz przed kwitnięciem daj im troszkę potasu to on odpowiada przede wszystkim za ilość zawiązanych owoców i ich wielkość.
A ja zawsze myślałam, że kompost , że tak powiem łagodniejszy i można dawać bez ograniczeń. W sumie to nie mam pojęcia, czy moja gleba bogata w azot czy nie, badań nie robiłam...
Mam siarczan potasu , robię nim opryski, może być?
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze: A wiosna tuz przed kwitnięciem daj im troszkę potasu to on odpowiada przede wszystkim za ilość zawiązanych owoców i ich wielkość.
Pozdrawiam.
Zapisane i podkreslone ;:136
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5482
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

majs pisze:dominikams
No nie tylko odmiany powtarzające są wrażliwe na mróz, co do zimy to kilka lat temu i w Polsce zimy nie były takie mroźne
Ale dyskutujemy o Liverpoolu, to nie bardzo widzę związek :wink:
Co do okrywania truskawek w październiku,i przdluzeniu okresu wegetacji mam troszke inne zdanie. Każda roślina potrzebuje czasu aby przygotować się do zimy także truskawka. Jeśli ma temperaturke powyżej +3 stopni rośnie sobie i nie myśli o mrozach. Pierwsze mrozy bez śniegu zrobią im większa krzywdę niż tym rosnącym bez ubranka, które miały czas na spowolnienie wegetacji.
Zbyt wczesne okrycie działa tak samo niekorzystnie jak zbyt późne nawożenie.
Okrywamy dopiero jak zaczną się mrozy.
Z tego, co wiem, właśnie zaleca się okrycie włókniną wczesną jesienią i niezdejmowanie jej do wiosny. Wydaje mi się, że jeśli okrycie zostaje, to nie ma żadnego szoku termicznego, po prostu temperatura obniża się później, ale tak samo stopniowo, jak bez okrycia. Czyli przymrozek jest temperaturą dodatnią, a mróz (lekki) jest przymrozkiem.
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

dominikams

Ale dyskutujemy o Liverpoolu, to nie bardzo widzę związek :wink:
Masz racje ;:180 nie patrze skad ludziska piszą.
wszystko jest tak jak piszesz, jeśli jesień jest jesienią, a po niej delikatnie i powoli przychodzi zima.
Okrywamy młode truskawki agro i zmuszamy je do dalszego wzrostu mimo krótkiego dnia, i z dnia na dzień temperatura z kilku stopni na plusie spada do -10. Truskawki to może przeżyją ale zbiory będą bardzo mizerne. Od kilku lat wszyscy plantatorzy których znam przestali okrywać na jesień i czekają do pierwszych mrozów.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Rybka
Ty swoje musisz zasilić kompleksowo, nie masz problemu z nadmiernym wzrostem roślin.
aguskac
Zawsze truskawki szły w krzak, i zawsze mało owocowały?
Możesz im zapodać ten siarczan, fosfor bor i wapn tez by się przydał.
brak polskich znaków
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1668
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Korona ma wielkie krzaczory o owockow malo.
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
majs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1321
Od: 15 kwie 2011, o 22:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Midgard

Re: truskawki amatorska uprawa i .

Post »

Rybka
To z azotem trzeba ostrożnie na wiosnę, potas, fosfor, bar i wapn w normalnych ilosciach.
Pozdrawiam.
brak polskich znaków
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”