Witam wszystkich serdecznie!
Wczoraj późnym wieczorem zaczęłam odpisywać na Wasze posty i "wcięło mi " neta

Oczywiście moje wypociny też wcięło

To już kolejny raz mój dostawca wyciął mi taki numer. Chyba złożę reklamację...
Monia - przy pergoli rosną 3 powojniki. Chociaż chyba bliższa prawdy jest liczba 2,5 , bo jeden z nich posadziłam we wrześniu zeszłego roku jako 30 cm sadzonkę.
Ewo - tak jak Ania już napisała - targi mimo swej nazwy są ogrodnicze i roślin ozdobnych będzie mnóstwo.
Aniu-taro - spora część dzwonków lubi dość wilgotne stanowiska. Ja wysokich też mam niewiele, ale bardzo lubię niskie dzwonki. Specjalnie dla Ciebie hortensja w całej okazałości ( nie jest zbyt wielka)

Witaj
agusia2410! Miło widzieć kolejną ogrodniczkę z naszego województwa. Koniecznie załóż wątek i pokaż swój ogródek. Nie jestem specjalistką od powojników, ale z mojego doświadczenia wynika, że z roku na rok rosną lepiej. Jeden z moich też był posadzony jesienią przy tej pergoli, ale w tym gąszczu trudno powiedzieć jaki urósł. Kwitnąć jeszcze nie kwitnie. Zapraszam do częstych wizyt
Dzięki
Aniu-Raczek, że pośpieszyłaś z odpowiedzią. Czy już wiesz z kim i której jedziesz na targi? Jeśli nie masz planów, to zapraszam na wyjazd ze mną.
Jacku tak to eszolcja zwana maczkiem kalifornijskim. Bardzo je lubię i od dłuższego czasu staram się je mieć. Na razie zakwitła pierwsza samosiejka. Reszta jeszcze mała, bo siana wiosną.
Nasiona sasanek mam dla Ciebie zebrane
Krysiu. Nie wiem tylko czy wysłać Ci je czy może wybierasz się wkrótce do Elbląga. Te hortensje to może jakaś stara odmiana odporna na mrozy i wszelkie zabiegi.
Agness - te liliowce to jeszcze po poprzedniku. Nawet trudno mi powiedzieć ile mają lat te kępy. Było ich jeszcze więcej, ale część rozdałam i część przesadziłam w inne miejsce. Goździki uwielbiam i muszą u mnie być i pachnieć

. Ten dzwonek mnie troszkę zaskoczył. Pierwszy raz u mnie kwitnie i sądziłam, że ciut inaczej będzie wyglądał.
Małgosiu człowiek całe życie się uczy. Ja też spotykam na Forum rośliny mi zupełnie nieznane - to żaden wstyd. To białe to irys, a ismena z pędem kwiatowym wygląda w tej chwili tak:
Wando - przy pergoli rosną w zasadzie 3 powojniki: 4 letni
Westerplatte, 2 letni
Jan Paweł II i jesienią posadzony
Ville de Lyon. Ten ostatni ma tylko jeden pęd, więc jego udział w tej zielonej masie jest prawie żaden

Ten ostatnio pokazany przeze mnie irys to iris ochroleuca czyli kosaciec wspaniały. Białe holenderskie mam - pokazywałam je kilka stron wcześniej. 2 lata temu kupiłam na all 5szt. białych, w tym jeden z nich zakwitł na niebiesko

- przy zakupach cebulek to już norma, że zawsze jest coś nie tak.
Witaj
haszko! Miło, że trafiłaś do mnie. Chyba ten zapach goździków Cię przyciągnął

Mieczyki te polecam z czystym sumieniem.
Jolu - powojnik, który tak zaszalał to
Westerplatte. Mój pierwszy clematisowy nabytek. Z roku na rok ma więcej kwiatów. JP II kwitnie później. Ten nowy to nawet nie wiem czy zakwitnie w tym roku. Brawo dla Twej hortensji! Moje dwie pozostałe ogrodowe jak dotąd pąków nie mają i chyba nie zakwitną
Ela-Ketmia - fajne skojarzenie! Lampion. Tak - masz rację. Myślałam jednak, że ten dzwonek będzie mniejszy z większą ilością kwiatów.
Dzięki
Miiriam za uznanie! Wysłałam Ci obiecane nasiona.
Ewo mój dzwonek jest z wymian forumowych i ... zaskoczył mnie. Czy Ty masz mój nr telefonu? Bo wiesz...targowy weekend już blisko.
JackuP ja chyba mam od Ciebie tego dzwonka, a Ty ode mnie tego irysa białego

W starym ogrodzie ( u Twoich rodziców) jest chyba świetna gleba. Tam wszystko bujnie rośnie. U mnie jak dotąd żeleźniak nie wykazuje cech ekspansywności chociaż urósł na pokaźną roślinę. Czy irysy holenderskie już Ci kwitły? U mnie tylko pojedyncze sztuki - część chyba wymarzła.
Ela-tija - odnośnie tych mieczyków to znalazłam też nazwę dachówkowaty lub bizantyjski. Masz ponad setkę mieczyków

Dziewczyno! Ależ to musi być widok jak kwitną. Podobają mi się, ale wkurza mnie to wkopywanie, wykopywanie i problemy z przechowaniem.
Takiego gościa miałam w niedzielę na działce:

- była tak wielka i piękna, że całą sesję fotograficzną jej zrobiłam
Dzisiaj byłam na rynku i w końcu kupiłam "coś" na jabłonkę. W zeszłym roku miałam drobne bratki, a teraz zdecydowałam się na niecierpki o pełnych kwiatach:

,
Trzymając się tonacji białoróżowej - kolejna lilia zakwitła:

,
I maki

-
