Okolo miesiac temu kupilam mojego pierwszego Fikusa Belize w Obi, osobnik calkiem spory i juz doswiadczony zyciem. Pare lisci mialo dziurki czy przerwania. W domu trafil na stale miejsce okolo 1,5 metra od okien polnocno-wschodnich. Nie zdazylam go nawet dobrze podlac a na lisciach zaczely pojawiac sie brazowe plamki. Fikus stal niedaleko od nawilzacza powietrza wiec zostal on wylaczony, plamki jednak zaczely pojawiac sie na wiekszej ilosci lisci. Fikus trafil do podloza Seramis - bryla oczyszczona z okolo 50% poczatkowej gleby conajmniej, nie wygladal na mokrego, korzenie tez nie wygladaly jakby gnily.
Zakladam ze to grzyb i czekam na dostawe zastepnika Topsinu ale jako osoba malo doswiadczona chcialabym sie skonsultowac czy ide dobra droga.
Czy sugerujecie pozbycie sie uszkodzonych lisci, wyciecie plamek, pozostawienie ich tak jak sa (zakladam ze plamki nie znikna niezaleznie od zastosowanych interwencji) ?
Ponizej zdjecia stanu mojego Fikusa:

https://imagizer.imageshack.com/img922/1786/2XmRmh.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/1982/LJ7gNz.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/8546/rCvhnY.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/5793/ifGEDI.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/5895/mrVgwV.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img924/8461/Mw5xCu.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2254/bWTw8V.png
https://imagizer.imageshack.com/img924/4066/i1sEXa.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/7350/leSJv0.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/2016/Gxzv0a.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img922/2378/c8Lwtp.jpg
Z gory dziekuje!
Proszę o poprawną pisownię na forum, zgodnie z naszym regulaminem /Karo