Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
U nas jest dłuuuugo zimno i nie zaczynam niczego wcześniej niż w kwietniu, no koniec marca.
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu masz całkowitą rację z tym, żeby się nie śpieszyć z siewami, ale jak tu wytrzymać????
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
dziękuję za rady:)
pozdrawiam
pozdrawiam
Pozdrawiam, Monika:)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=76198" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu, czy cebulki które od Ciebie przyszły powinnam trzymać w lodówce
czy też wystarczy aby były w chłodnym miejscu 


- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Mieczyki podsusz trochę w domu aby nie zawilgotniały. Wysyp do kartonika i można je trzymać w ciepłym, a na pewno w suchym. Krokosmie wprost przeciwnie, chłodne pomieszczenie, aby nie wysychały. Może być lodówka, jak nie masz co w niej trzymać. Ja w lodówce w torebce po cukrze mam cebulki powietrzne czosnku, które wiosną będę siała.
Zarówno mieczyki jak i krokosmie wiosną rozebrać do naga
. Mieczyki wymoczyć np. w kaptanie
, krokosmie można też w tym co zostało po moczeniu mieczyków. Po obsuszeniu sadzić.
Jeśli w suchą ziemię to krokosmię trzeba podlewać
Zarówno mieczyki jak i krokosmie wiosną rozebrać do naga



Jeśli w suchą ziemię to krokosmię trzeba podlewać

Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Byłam wczoraj na działce. Ziemia mocno zmarznięta, bo mróz nocami duży i zimny wiatr. Tulipany i krokusy wystają na 5 cm z ziemi, ale nie wiem czy ten mróz im nie zaszkodzi. Bratki mi częściowo zniknęły, pewno w tym roku mi wymarzły. Drzewek wsadzonych jesienią jeszcze nie przycinałam, bo bałam się jeszcze je odsłaniać, że wymarzną na nie osłoniętym terenie. Na krzakach poodpadały mi końcowe pączki - nie wiem czy od mrozu czy coś obgryzło. Jak u Was na działkach?
- sosna1
- 500p
- Posty: 672
- Od: 23 mar 2010, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Mazury
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu, mieczyki podsuszyć, rozebrać i wykąpać. A kiedy posadzić? 

-
- 500p
- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu ile kaptanu sypiesz na 1 l wody?
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Z pomidorami też się nie śpieszę najpierw sadzonki stokrotek i, astrów i chryzantem, a potem pomidory, potem sadzonki wychodzą na dwór, a na noc wracają już między pomidorki.[/quote]
Krysiu czy to znaczy ,że Ty teraz wiosną siejesz stokrotki i robisz sadzonki ?Bo ja siałam w lecie a na jesień wysadziłam sadzonki w pole.
Krysiu czy to znaczy ,że Ty teraz wiosną siejesz stokrotki i robisz sadzonki ?Bo ja siałam w lecie a na jesień wysadziłam sadzonki w pole.
kwiaty łagodzą obyczaje
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Stokrotki sadziłam zawsze jesienią, a wiosną dosadzałam nowe siewki bo mi dużo powypadało. Ale zeszłego roku na jesieni już nie miałam sił do wyrobienia pola i sadzenia. Teraz na wiosnę po pikuję w doniczki wszystko co znajdę, gdy podrosną w folii, przesadzę je na pole. Będą trochę późniejsze, ale przy odpowiedniej pielęgnacji powinny urosnąć. A sadzonki mam ze starych tych zeszłorocznych, a właściwie u mnie to już z 8 lat z roku na rok same się zasiewają, ja tylko je wyszukuję i przesadzam.
Ciekawa jestem jakie masz te stokrotki drobne jak moje czy takie wielkie. U mnie wolą drobne. Ale za to w pęczku daję do 50 stokrotek, aby była ładna kulka.
Ciekawa jestem jakie masz te stokrotki drobne jak moje czy takie wielkie. U mnie wolą drobne. Ale za to w pęczku daję do 50 stokrotek, aby była ładna kulka.
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
aha to tak jak ja .Właśnie też mi zostały sadzonki na jesień ,które nie zdążyłam przesadzić w pole i teraz to takie mizerne są .Biorę się jutro do roboty i też je powsadzam do wielodoniczek i wsadzę do tunelu niech rosną .Ja wysiałam chyba 6 paczek tych pomponowych i właściwie to były różne odmiany ,ale zeszły 100% z każdej paczki.Wyczytałam ,że one się wyradzają i robią się po latach takie jak ogrodowe .Moje mam pierwszy rok więc nic nie wiem na ten temat i zobaczę jak to będzie .Już zaczynają kwitnąć. 

kwiaty łagodzą obyczaje
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy


Moje stokrotki już w folii czekają na cieplejsze dni.
Napowietrzne główki czosnku zimowego już wsadzone.
Pomalutku wschodzi mi czosnek słoniowy, a myślałam że nic z niego nie będzie wsadziłam 6 dużych czosnkowych jabłuszek.

A tu parę widoczków z mojego ogrodu zachmurzonego nieba, zaraz po zrobieniu zdjęć spadł deszczyk.



Astry też już posiane , w tym roku prócz książęcych kupiłam pomponowe. Podobno nowa odmiana.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4182
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu, miałaś już wcześniej ten czosnek słoniowy czy to pierwszy rok?
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krystyno ,będziesz w tym roku moim kalendarzem
Robię wszystko równo z Tobą .Stokrotki też już posadziłam w wielodoniczkach i stoją w tunelu i właśnie miałam pytać kiedy siejesz astry a tu proszę, sezon zaczęty .To ja też biorę się za sianie .Ja jeszcze w tym roku dostałam od sąsiadki pół reklamówki nasion cyni i już je posiałam w tunelu na rozsadę.Sama nie wiem kiedy ja to wszystko obrobię ,ale mnie umiem się opanować
.I jeszcze te napowietrzne główki czosnku zimowego to dla mnie nowina z sianiem bo ja to zawsze urywam i wyrzucam ,ale w tym roku zatrzymam .


kwiaty łagodzą obyczaje