Róże Georginii (Alicji)

[liska]

Agnieszko u Gosi-Deirde od marca w wątku nic się nie dzieje jest prawie zamknięty więc nie wiem jak to będzie z zamówieniem.

hmm
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 5#p1958085

widze wpis Gosi z 29.XII czyli dzis ... sory wczoraj bo już po północy

[Georginia]

Iza dziękuję przyznaję że trochę pogubiłam się tych Gosinych wątkach.

[Piotr-Sz]

Georginio- powiem krótko- cudowne róże!!!!! Jestem pod wielkim wrażeniem!!! Niestety, róże to moja "pięta Achillesowa". Ale dojrzewam do stworzenia u siebie małego rosarium. Mam tylko problem z miejscem już i jeszcze większy ze znalezieniem odpowiednich odmian. Niestety wszelkie moje niepowodzenia w uprawie róż wynikają z ... zakupów odmian "marketowych", czyli nieznanych Mam nadzieję, że kiedyś doczekam się takich róż jak Twoje. pozdrawiam

[Georginia]

Piotrze witam Cię w moim wątku.Skoro róże bardzo Ci się podobają to na pewno wcześniej czy później będziesz je miał.To taka choroba która nie mija.Róże nie są trudne w uprawie.Wystarczy dobrać im odpowiednie miejsce u siebie w ogrodzie.O odmiany i pielęgnację się nie martw tu każdy kto ma róże na pewno Ci podpowie co robić i co wybrać.

[patkaza]

Alicjo
ale pamiętaj o mnie jak coś będziesz zamawiała kolczastego pod drzewko to i ja ...nauczę się i już!!

[Georginia]

Anieszko już mam róże wybrane ,wszystkie z Rosarium żeby się nie rozdrabniać i ułatwić organizację pracy.Napisz jakie Cię interesują to napiszę co wybrałam.Na żywopłot ,na drzewa, czy na nowe rabaty.

[patkaza]

szukam niewysokich(okrywowe lub miniaturki)ale niskie i żółte
oraz jakieś na te moje stare śliweczki(różowe ,żółte, czerwone)
i jeszcze coś wysokiego i bujno rozrastającego ale w krzew żeby tego nie puszczać na pergolę i fajnie by było aby pachniały bo to przy domku w delikatnych kolorkach pastelowych

a z Rosarium "pocztą"?masz jakieś sprawdzone miejsce?

[Georginia]

Agnieszko.Ja zamawiałam tak.Na ich stronie jest adres e-mail: i nr.telefonu.Napisałam że chciałabym zamówić takie róże i ile szt.Po jakimś czasie dostałam potwierdzenie ,wycenę ,nr konta na jakie mam wpłacić pieniądze i termin wpłaty.Zrobiłam przelew z mojego konta na to podane i czekałam.Jak róże miały przyjechać.Bardzo sympatyczna pani zadzwoniła do mnie że w tym dniu będzie kurier z przesyłką.Oczywiście przy zamówieniu podałam mój adres i nr.mojego telefonu.Kurier też dzwonił jak ma dojechać..Możesz zadzwonić i zamówić telefonicznie,lub osobiście dojechać po odbiór ale trzeba się umówić.Wejdź na stronę Rosarium Poznań i jest sporo odmian okrywowych i miniaturowych.
Adres e-mail: do zamówienia róż to chodun@rosarium.com.pl Agnieszko pytaj co wiem to Ci podpowiem.

[gniewuska]

Ja też tam zamawiałam z zeszłym roku i robiłam tak samo. Wszystko było miło, sprawnie i bez problemów, a różyczki były w bardzo dobrym stanie.

[Georginia]

Witaj Gniewusko.Tylko nie wiem czy wiosną będzie taki sam wybór jak na jesieni.Może niektórych odmian już nie być.W lutym dowiem się kiedy trzeba składać zamówienie.Ciekawe od kiedy zaczyna się wiosenna wysyłka.

[gniewuska]

Alicjo, ja wolę sadzić róże jesienią, zresztą wszystkie inne wieloletnie też. Podczas słot jesienno-zimowych mają odpowiednią ilość wody i czasu żeby dobrze się ukorzenić a wiosną mogą rosnąć sobie do góry. Przy mojej piaszczystej glebie to pewnie nie utrzymałabym przy życiu nowoposadzonych róż mimo podlewania. Od lat tak postępuję i dobrze mi to wychodzi, zresztą roślinkom też.

[Georginia]

Róże z reguły też sadzę jesienią bo jest największy wybór no i ceny najbardziej przystępne.Natomiast wiosną z reguły ,przesadzam rośliny na nowe miejsce i nie mam problemu z ich przyjęciem.Mam też piaskową glebę dlatego pod każdą roślinę przygotowuję stanowisko tzn.do dołka dosypuję dobrej ziemi,obornika lub kompostu.Dla kwasolubnych też trzeba przygotować podłoże o odpowiednim odczynie więc rzadko się zdarza że rośliny sadzę w moją rodzimą glebę bezpośrednio.Chyba że wymagają lekkiej piaszczystej gleby ,jak irysy.Nawet tulipany posadzone w koszyczkach lepiej kwitną jak zrobię im dobrą mieszankę z kompostem.Za wywrotkę bardzo dobrej gliniastej ziemi płacę 300zł i mam do okrycia róż i krzewów i właśnie do sadzenia.Obornik natomiast dostaję z pieczarkarni jak zmieszam to z moją piaskową ziemią to jest rewelacyjne podłoże pod wszystkie rośliny.Rosną super i nie ma mowy o niepowodzeniu.Radzę Ci też tak spróbować.

[gniewuska]

Obornik mam swój i też daję tam gdzie potrzeba, a kwasolubne dostają torf. Mam jeszcze dużo kompostu do poprawiania mojego piaseczka, tylko nie mam siły za dużo podlewać, a jak przyjdą upały to nie pomoże ani obornik ani kompost ani dodatek gliny, tylko hektolitry wody a ta jest ostatnio na wagę złota, więc wolę mieć mniej do podlewania.

[Georginia]

No niestety woda też kosztuje ,chyba że ktoś ma własną studnię.Ja niby mam ,ale jest płytka i wody z niej starcza na 15 min.podlewania więc w ogóle na nią nie liczę.Biorę z wodociągu nie mam wyjścia.W ostatnich latach ogólnie obniżył się poziom wód gruntowych bo u mnie w stawie latem też wody tyle co kot napłakał.

[Piotr-Sz]

Hej. Ciekawi mnie jak kształtują się ceny w Rosarium, bo ni jak nie mogę znaleźć cennika na stronie Przepiękne szczególnie róże "nostalgiczne".