Kalla kwitnąca latem - Zantedeschia elliottiana cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

A wiesz, że teraz sobie tak przypominam, że jak ją dostałam, to wydawało mi się, że jest taka trochę z zielonkawym nalotem... Ale myślałam, że może traktują je jakimiś chemiami na przetrwanie.. Któraś z dziewczyn też o czymś takim pisała tutaj na forum... Mam nadzieję, że może się jakoś zregeneruje cebulka, bo wygląda tak jakby część była zdrowa. Dziękuję za podpowiedź

Cześć Sylwio, Niestety to jest zgnilizna. Kupiłam kilka dzni temu kilka cebul różnych kolorów naszej piękności i jedna z cebul była doładnie taka jak opisujesz. Też zdażyło mi się to pierwszy raz. Ech te zakupy internetowe. Ja zawsze kupuje o 2-3cebule jednego koloru, tak na wszelki wypadek. Dokładnie w pierwszej chwili pomyślałam jak Ty o jakimś śrosku którym może się zaprawia cebule. Ale że była miękawa i tylko jedna taka, więc zaczełam ją rozbierać. Niestety połowa była zgniła. Odłamalam zdrową częć i wsadziłam z resztą. Teraz myślę że to nie był dobry pomysł. Mam nadzieję że reszta cebul się nie zarazi jeśli to jakieś parchate zgnilistwo.
A jak Twoja Gloriosa?
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
kamea
100p
100p
Posty: 157
Od: 25 gru 2009, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Moja też miała niewielki zielonkawy nalot na bulwie, ale jak na razie rośnie w miarę ok.

A co do sadzenia teraz kalii - wydaje mi się, że jak najbardziej można, tym bardziej w domu, bo wtedy i tak mają sztuczne warunki, więc chyba za dużej różnicy nie ma dla nich pora roku ;) chociaż mogę się mylić :|
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

nuta23 pisze:Według mnie możesz spokojnie ją posadzić do donicy lub do gruntu i czekać na liście i kwiaty.
A potem dopiero w październiku powoli zasuszać ?
Pozdrawiam Beata :)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

bettysolo, calla sama zacznie żółknąć giąć liście i zamierać w sposób naturalny jakiś czas po kwitnieniu. na pewno to zauważysz. Nie możesz sama do tego doprowadzać np brakiem podlewania.
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

O dzięki za poradę :wit
Teraz już wiem jak się do tego zabrać
Spoczynek ma trwać ok dwóch miesięcy i zacząć podlewanie na nowo ?
Pozdrawiam Beata :)
Awatar użytkownika
kamea
100p
100p
Posty: 157
Od: 25 gru 2009, o 13:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wlkp

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Nie nie, trzeba wyciągnąć bulwę z ziemi i przezimować w suchym miejscu ;) a potem znowu na wiosnę posadzić do ziemi.
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

kamea pisze:Nie nie, trzeba wyciągnąć bulwę z ziemi i przezimować w suchym miejscu ;) a potem znowu na wiosnę posadzić do ziemi.
Czyli to taka bardziej roślinka do ogrodu niz do domu ?
Pozdrawiam Beata :)
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

bettysolo przeczytaj powoli cały wątkek. Znajdziesz tu wszystkie informacje i wiele ciekawych porad. Polecam robienie notatek, choćby na kompie.
Calla może być uprawiana w domu ,na balkonie, i w ogrodzie. Zdecydowanie najlepsze efekty uzyskuje uprawa w gruncie lub wstawiana z donicą do oczka wodnego. (pomysł Arlety ;:138 ) Ale niektóre forumowiczki pokazują na zdjęciach przepiękne calle z uprawy doniczkowej. Kwestia Twojego doświadczenia, podejścia i serca.
Z kwiatami jest tak, że jeśli chorują, nie rozwijają się właściwie to prawie zawsze jest to wina ogrodnika. No chyba że masz pecha i roślinę czy cebulę kupiłaś już chorą.
A calle to tak piękny i nadal egzotyczny kwiat, że jeśli Ci zakwitnie, zapragniesz mieć ich więcej. Powodzenia.
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
bettysolo
500p
500p
Posty: 567
Od: 12 paź 2010, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

wątek już przeczytałąm ale czasami jak jest coś dla mnie niejasne to wolę zapytać :D

Zastanawiam się czy tej pięknej roślinki nie wystawić w donicy na taras
Mój ogród dopiero się tworzy,jesteśmy jeszcze na etapie budowy
pełno mam trawy i innych chwastów,gdziniegdzie roslinki ale nic jeszcze nie tworzy całości

Dlatego myśle aby przynajmiej taras był taki naprawde dopracowany :wink:
Pozdrawiam Beata :)
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Beatko z powodzeniem możesz wystawić donicę na taras ;:108 Ja tak miałam w ubiegłym roku i w tym też stoją na balkonie. :D

maszkowa pisze: Calla może być uprawiana w domu ,na balkonie, i w ogrodzie. Zdecydowanie najlepsze efekty uzyskuje uprawa w gruncie lub wstawiana z donicą do oczka wodnego. (pomysł Arlety ;:138 )
Niestety pomysł był nie mój ;:185
Awatar użytkownika
maszkowa
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 kwie 2011, o 13:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Bardzo wszystkich przepraszam. Faktycznie, sprawdziłam teraz i pomysł uprawy Calli w doniczce wstawionej do oczka to była podpowiedź KaRo. To z rozpędu. ;:14 Co zupełnie nie zmienia faktu, że sposób świetny!
Twórczość i pasja http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=63&t=82818" onclick="window.open(this.href);return false;
Tu mnie trafia szlag ! http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=3&t=82946" onclick="window.open(this.href);return false;
morellette
100p
100p
Posty: 137
Od: 5 mar 2010, o 07:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Obrazek wczoraj calle razem z doniczkami wkopałam do ziemi.
Mój wątek
Pozdrawiam,Małgosia:-)
Awatar użytkownika
sylwia28
100p
100p
Posty: 110
Od: 30 mar 2011, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Moją Kalę coś gnębi... tylko nie wiem co. Zobaczcie same...
Obrazek
Obrazek
jakieś propozycje co z nią zrobić?
Zielono mi ...
Awatar użytkownika
sylwia28
100p
100p
Posty: 110
Od: 30 mar 2011, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Dziękuję za pomoc Łukasz, ale szczerze mówiąc żadna z powyższych chorób mi nie pasuje... Ona po prostu żółknie i te boki zasychają. Albo nie służy jej mój mocno nagrzany balkon, albo jak już wcześniej pisałam problem jest w ziemi. Na wierzchu popiół, a głębiej bagienko. Zastanawiam się czy jej nie przesadzić do innej ziemi. Pomarańczową kalę dzisiaj wywaliłam, ale ta ewidentnie zgniła. Jak wyciągnęłam ją z ziemi to cebula mi się w rekach rozłaziła, nie wspominając o smrodzie. Ale ta ma inne objawy. :cry:
Zielono mi ...
Awatar użytkownika
sylwia28
100p
100p
Posty: 110
Od: 30 mar 2011, o 21:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kalla Zantedeschia aethiopca

Post »

Ja jej nie przelewam, tylko jakaś kiepska ziemia jest chyba. Jest tak mocno zbita, chociaż nie ubijałam jej mocno. A ponieważ już w tej chwili dochodzi u mnie na balkonie do 40st. więc wierzch jest wyschnięty na popiół, a w środku mega mokro. Zastanawiam się czy nie dokupić jakiegoś torfu, żeby ją spulchnić trochę. To nie jest kwestia tylko kali, bo ten sam problem mam z glorioza i tawułką, które posadziłam w tej samej ziemi.
Po prostu szkoda mi tych kwiatków...
Zielono mi ...
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”