Nie trzeba zmuszać. Jak przyjdzie czas to zakwitnie. A zakwita zazwyczaj 1 raz w roku.Piotr=) pisze:Mam pytanie jak zmusić cambrię do kwitnienia......?
Storczyki i ich życie.....
Re: Storczyki i ich życie.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1238
- Od: 29 lis 2007, o 13:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Storczyki i ich życie.....
Kasiu teoretycznie masz rację
. Konia z rzędem temu, kto zmusi moją roślinkę i nie tylko moją do kwitnienia. Przyrosty produkuje przepiękne, ale w żaden sposób (pełen repertuar - podlewanie, suszenie, mrożenie itp.) nie można zmusić jej do kwitnienia. To chyba jest tak, że im bardziej nam zależy, tym bardziej ona jest uparat
.


Re: Storczyki i ich życie.....
Ja dodam moje trzy grosze poparte obserwacjami kilku moich cambrii.
Mam i miałam osobniki, które kwitną raz w roku regularnie "jak w zegarku" (jedna z nich nawet 2 razy w roku),
a mam też takie, które są uparte tak jak opisuje Lana.
Moja 'Nelly Isler' jednego roku kwitła jak szalona wydając kwiaty z każdego (nawet raz z niedojrzałego) przyrostu.
W tym roku ma mnóstwo przyrostów większych i mniejszych, ale pędu ani śladu. Może musi rok odpoczywać ?
Inna, której połówkę dostałam od Madzi też "milczy" i przy dwóch młodych, ale dojrzałych już pseudobulwach tworzy
kolejne przyrosty.
Myślę, że odchorowuje ten podział i mam nadzieję, że zakwitnie kiedyś przy wszystkich czterech psb
Tak to już z tymi cambriami - uparte jak... wiecie co
Mam i miałam osobniki, które kwitną raz w roku regularnie "jak w zegarku" (jedna z nich nawet 2 razy w roku),
a mam też takie, które są uparte tak jak opisuje Lana.
Moja 'Nelly Isler' jednego roku kwitła jak szalona wydając kwiaty z każdego (nawet raz z niedojrzałego) przyrostu.
W tym roku ma mnóstwo przyrostów większych i mniejszych, ale pędu ani śladu. Może musi rok odpoczywać ?
Inna, której połówkę dostałam od Madzi też "milczy" i przy dwóch młodych, ale dojrzałych już pseudobulwach tworzy
kolejne przyrosty.
Myślę, że odchorowuje ten podział i mam nadzieję, że zakwitnie kiedyś przy wszystkich czterech psb

Tak to już z tymi cambriami - uparte jak... wiecie co

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- madzik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1345
- Od: 27 gru 2007, o 09:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Storczyki i ich życie.....
Art pisze:
Inna, której połówkę dostałam od Madzi też "milczy" i przy dwóch młodych, ale dojrzałych już pseudobulwach tworzy
kolejne przyrosty.
Myślę, że odchorowuje ten podział i mam nadzieję, że zakwitnie kiedyś przy wszystkich czterech psb![]()
Tak to już z tymi cambriami - uparte jak... wiecie co
Asiu - ta ode mnie z doniczek już wyłaziła, a i tak zaraza jedna kwitnąć ani myślała. I tak, jak pisała już Lucynka - ja też wyczyniałam z nią wszystko, co tylko do głowy mi wpadło


Jest już w czterech różnych domach (ma różne warunki) - zobaczymy czy komuś się uda ją "złamać"....

Re: Storczyki i ich życie.....
Hmmm no to chyba mam wyjątkowe szczęście co do egzemplarzy Cambrii. Fakt, ze lato spędzają na balkonie. Może to jest przyczyna bezproblemowego zakwitania ... 

Re: Storczyki i ich życie.....
Ciekawe, co na to Piotr, który "wsadził kij w mrowisko" pytając - jak zmusić cambrię do kwitnienia
Nie mylić oczywiście z opadami ciągłymi, w dodatku przy niskich temperaturach.
Moje b. pozytywnie reagowały również na (większe od średnicy doniczek) podstawki z mokrym keramzytem.
Tak więc po 15 maja (bo jeszcze będą zimne nocki) zamierzam wszystkie 'wyprowadzić' na świeże powietrze

Mimo wszystko uważam, że werandowanie im służy. A ciepły deszczyk od czasu do czasu - w pięknym stanie utrzymuje ich liście.madzik pisze:Moja od dwóch lat weranduje....i nic.
Nie mylić oczywiście z opadami ciągłymi, w dodatku przy niskich temperaturach.
Moje b. pozytywnie reagowały również na (większe od średnicy doniczek) podstawki z mokrym keramzytem.
Tak więc po 15 maja (bo jeszcze będą zimne nocki) zamierzam wszystkie 'wyprowadzić' na świeże powietrze

Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczyki i ich życie.....
Moja cambria ma piękne 3 przyrosty i z każdeko jeszcze po jednym te6 przyrostów wypuściła u mnie roście cudnie ale kwatów niewidać czekam na jej kwiaty i czekam i poczekam.....? ale trzeba mieć mocną wolę czekania cheche 

Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- pani_storczyk
- 500p
- Posty: 778
- Od: 15 mar 2010, o 14:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prudnik
Re: Storczyki i ich życie.....
witajcie
A ja sobie ostatnio myślałam żeby nabyć jakąś cambrię ,no ale teraz to już nie wiem .Wychodzi na to że to doćś oporna roślinka.Z drugiej zaś strony to okropnie mi się podoba
Uff jeszcze pomyślę 



Gdyby tak każdego dnia na drogę naszego bliźniego rzucali jeden kwiatek
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.
Pozdrawiam Ania
, to drogi ziemi byłyby pełne radości.

Pozdrawiam Ania
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczyki i ich życie.....
Dziś zamówiłem sobie dendrobium nobile ma być ok 26-27 w churtowni kolor dlamnie obojętny na razie czekam 

Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- -ewelina-
- 500p
- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Storczyki i ich życie.....
Piotr, a " churtowni " to jakaś nowa sieć sklepów ?
Nie znam
Pozdrawiam,
Ewelina
Nie znam

Pozdrawiam,
Ewelina
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczyki i ich życie.....
Nie nowy sklep tylko na gliełdzie w rzeszowie tam mają dobre ceny niczym churtowe rozumiesz....?
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Storczyki i ich życie.....
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Storczyki i ich życie.....
Pewnie mieli na myśli, że się pisze w hurtowni a nie churtowni...
A bialy Phalaenopsis jest śliczny.
A bialy Phalaenopsis jest śliczny.
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Storczyki i ich życie.....
No piękny.. ;) Marzyłam o takim i...dostałam na prezent
Czekam na kolejne fotki, jak tylko więcej pączków się rozwinie 

