Mój ogródek - kogra - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Post »

Nie wiem co powiedzieć... łzy mi same ciekną po policzkach...
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ja tak jak Ula, żałuję, że akurat dzisiaj tu zajrzałam. Jak można żywe stworzenie skazać na taką śmierć. Mógł tego psa nocą przywiązać gdzieś w widocznym miejscu. W okolicach Bożego Narodzenia u nas ktoś postawił pod choinka przy ratuszy pudło ze szczeniakami i ludzie je pozabierali do domów. Beatko, do schroniska od właściciela nie wezmą psa, tam tylko biorą te bezdomne. Wiem to stąd bo niedawno jeden znajomy miał małe szczeniaki i nie mógł znaleźć dla nich domów. Zaproponowałam, że wystawie mu ma allegro. Jest bardzo zajęty i nie miał nawet czasu by zrobić im zdjęcie a ja nie miałam w tym czasie aparatu. Zawiózł do schroniska i nie przyjęli. Udało mi się przez allegro znaleźć im domy.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Słonka, Grażynka dziś nie wejdzie w net, bo ma dość wrażeń.
Napisała spontanicznie i teraz lepiej, by się wyciszyła.
Niczego nie zmieni, gnoja nie znajdzie.

A, jako, że w innych wątkach nastrój całkiem inny, to ja może zmienię temat,
na bardziej kulinarny.
O odchudzaniu rzecz dziś, więc może trochę pyszności z filmowego grilla?
http://pl.youtube.com/watch?v=rrdElJr5EoY

*******************
I coś na dobranoc- dzień dobry :
http://pl.youtube.com/watch?v=xFaxMdNfILE
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Haniu - muzyka piękna ale zdjęcia - wspaniałe.
Tam na plaży to pewnie ty siedzisz ? :)
Ja zamiawiam miejsce pod palmami :)


Zdarzenia nie komentuję, szkoda na to słów......
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Witajcie. :!: :P

Ochłonęłam już po wczorajszych przeżyciach i wracam do normalnego trybu życia.
Pieskowi nikt już życia nie wróci a tego człowieka i tak nikt nie znajdzie - Hania ma rację.
Najbardziej wstrząsnęło mną to, że ten pies to labrador, czyli ten najbardziej kochający i oddany.

Fakt, że tak zareagowaliście świadczy o tym, że wasze serca są wrażliwe i że macie dość odwagi by wyrazić swoje zdanie.
Wiem, że jest sporo osób, które też to przeczytały, ale nie wpisały nic, bo albo nie mogły, albo wolały nie zabierać głosu. Doskonale to rozumiem.
Człowiek tak długo nie dopuszcza do swojej świadomości czyjegoś dramatu, dopóki nie dotknie go to osobiście. Co innego usłyszeć, przeczytać , obejrzeć w TV a całkiem co innego doświadczyć na żywo. Wtedy emocje i reakcja są zupełnie inne.

Haniu dzięki za muzyczkę i kucharza. :wink: :lol:
Na to konto upiekłam sobie biszkopt z brzoskwinkami. ;:112
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A ja, czytając horrory liski,
Obrazek
zrobiłam solę na maśle w beszamelu z koprem,
smażone warzywka i sernik na zimno z galaretą i dużą ilością cukru.
Jak mnie jutro auto przejedzie, to przynajmniej
wiem, że zaznałam radości :lol:
Zwłaszcza, że Bożenka/ Babopielka, tak wspaniale pomogła mi zacząć dzień !
Obrazek

Teraz pękata, obżarta nieprzytomnie siedzę z pasemkowym hełmem
i czekam, razem z psami, na koniec wybielania.
A potem, na łąkę..siuuuuuuu :lol:

Więc obie mamy dziś Grażynko, dzień ciasteczkowo-przyjemny :P
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Zapraszam Hanuś na ciasteczko dodatkowe, ale za to z kawką i na balkoniku. :wink: :lol:


Obrazek


Jak już wiecie przerabiałam pseudo skalniaki i teraz wyglądają tak :


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Na ostatnim zdjęciu mój nowy nabytek - floksik niski o bajecznym zapachu.
Cały czas przy tej pracy znów towarzyszyła mi księżniczka, wyjadając niczym kura wykopane robaki i mrówki.


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
hanna_1962
500p
500p
Posty: 583
Od: 2 lut 2008, o 17:12
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Post »

Grażynko, Twoje liliowce są cudne, zresztą chyba kiedyś już Ci to pisałam. Kiedy lepiej je sadzić wiosną czy jesienią? Ile muszę posadzić od razu, żeby były widoczne juz w przyszłym roku?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanno - witaj w kogrobuszu. :wit
Miło,że wpadłaś znów pospacerować po moich włóściach.
Co do liliowców, to myślę, że lepiej wysadzać je do ziemi wiosną, bo mają wystarczająco dużo czasu na ukorzenienie i wypuszczenie nowych odrostów. I chociaż być może nie zakwitną to kępa w następnym roku może być już dość duża - nawet cztery pędy - i z pewnością zakwitnie bez obciążania korzeni.Jesienią zaś jest większy wybór, ale roślina może mieć za mało czasu na ukorzenienie i w razie surowej zimy może przemarznąć, choć liliowce uchodzą za odporne. Te najnowsze odmiany są jednak wrażliwsze od starych i dlatego jesienią lepiej wsadzić je w donice a na zimę przenieść do inspektu lub szklarni. A dopiero wiosną wysadzić do ziemi.
Jeśli od razu chcesz mieć kępkę tej samej odmiany to wystarczą 3 sztuki posadzone koło siebie i w drugim roku jest już duża kępa.
Pozdrówki dla Ciebie. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
goni@k
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2316
Od: 18 wrz 2006, o 13:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
Kontakt:

Post »

Witaj Grażynko :D
Oranżeria jet wręcz znakomita i jak już ukwiecona :shock: :shock: :shock: Wyobrażam sobie
jaka to przyjemność siedzieć i rozkoszowa się pięknymi roślinami :roll: :D .
Peudoskalniaki ,jak je nazywasz też mi się podobają :D
Ogólnie ten sezon obfituje u Ciebie w metamorfozy przestrzeni,bardzo zresztą udane ,moje gratulacje :D :D
Historia z pieskiem niesamowicie przygnębiająca ,to przykre :( :?
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Goniu - historia rzeczywiście przykra, ale takie jest życie.
To nie koniec metamorfozy w ogródku. Czeka mnie jeszcze przeróbka całej rabaty wzdłuż chodnika a to jakieś 15 m , więc mam jeszcze co robić. Byle tylko jesień dopisała, to wiosną będzie się czym pochwalić. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Grażynko, mozesz zrobić knedelki z węgierkami?
Bardzo proszęęęęęę...
Bo zaraz przyjeżdżamy do Ciebie na pychotę z Beatką :twisted:
Mogę jeszcze raz... :oops:
kogra pisze:Coś mi się Hanuś wydaje, że moje knedelki wyglądają bardziej smakowicie. :wink: :lol:
Przynajmniej widać masełko i cynamonek a cukier już się roztopił. ;:92

Obrazek
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

A ja nie napiszę nic, ani w sprawie psa, ani w sprawie skalniaka.
Po prostu mnie zatkało...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Hanuś - nie ma sprawy. Przyjeżdżajcie. :wink: :lol:
Dajcie mi tylko znać kiedy i na którą.
I mam jeszcze pytanie, czy po 10 klusek na głowę wystarczy ....?????? :lol:

Gabi - w sprawie psa to rozumiem.
Pozwolisz, że nie skomentuję.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Przybiegłam na knedelki, a tu widzę, że one dopiero w ... planach ;:145
Grażynko, liliowce od Ciebie czują się doskonale, choć nie kwitły ... czy mam je na zimę wykopać, jak czytam wyżej ???
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”