Brzoskwinia, morela, nektaryna - 1cz. (2006 -2017)

[aguskac]

Pryskacie już brzoskwinie? Jakoś mi trudno określić, czy pąki zamierzają zaraz pękać, czy jeszcze nie

[qwerty63]

Ja z Krakowa w poniedziałek pryskałem, niestety część pąków zdążyła się otworzyć, więc mogło być częściowo za późno.

[aguskac]

Dzięki
W takim razie u mnie pewnie za jakiś tydzień będzie w sam raz. Teraz ma być lekkie ochłodzenie z deszczem, jak minie ten okres to może być idealna pora na oprysk.

[qwerty63]

Polecam pilnie obserwować, ja żałuję że nie zrobiłem tydzień wcześniej.

[krzysztofkhn]

Aguskac !
Wydaje mi się , że w nadchodzącym tygodniu będzie optymalny termin oprysku.

[riczi1804]

U mnie wlasnie zakwitla nektaryna.

http://imageshack.com/a/img607/3904/y37e.jpg

Mam nadzieje, ze nie omarznie.

Pozdrawiam Riczi

[whitedame]

Ups! Oby nie było niespodzianek.

[aguskac]

Już ostatni dzwonek na oprysk. Widzę, że pąki chcą pękać, ale ciągle pada. Jutro ma być dzień bez deszczu, może się uda

[mapes]

ja mam pytanko, dopiero nasadzam drzewka w tym roku (planuje w ten weekend jeśli nie będzie lało) - sęk w tym, że w sadzonkach które kupiłam pąki liści już pękły i wychodzą małe liście, a tu czytam, że polecacie oprysk zanim pokażą się liście...
czy jest jeszcze sens pryskać czy lepiej nie pryskać już w tej sytuacji?

[miki331]

Jesłi juz są listki to zaczekaj do jesieni i wtedy pryśnij miedzianem a sylitem za rok przed pękaniem pąków przy temp. > 8 st C , Jak bedzie kędzierzawka to po prostu obrywaj listki ( i tak nie bedzie ich dużo)

[krzysztofkhn]

Aguskac !
W moim przypadku, oprysk zrobiony w terminie.

Mapes !
Zadzwoń do szkółki w której kupiłaś drzewka i pogadaj ze szkółkarzem. To on powinien Ci odpowiedzieć jak zabezpieczył drzewka / szczególnie brzoskwini / przed sprzedażą.

[aguskac]

Było pięknie więc też dziś prysnęłam Pąki na moje oko jeszcze nie pęknięte. Grusza już nieźle popękana.
Troszkę wiało, ale znośnie. Bardzo szybko obsychał płyn bo słońce... mam nadzieję, że jednak oprysk będzie skuteczny. Starałam się lać jak najdokładniej, tylko nie sięgnęłam do samych czubków, a ciąć jeszcze nie zalecają.

[krzysztofkhn]

Kup przedłużkę do opryskiwacza.
Lanca opryskiwacza ma 2,5 m + moja wysokość, z uniesioną ręką = 5 m.
W moim sadziku tylko jedna gruszka wymaga użycia drabinki.

[aguskac]

Chyba będę nad tym musiała pomyśleć, choć na razie tylko na tą brzoskwinię jakiś metr mi zabrakło. Pewnie i na czubek trochę powiało, ale niedokładnie. Reszta to młode drzewka, tylko jabłonie mam stare, ale ich nigdy niczym nie pryskałam.

[krzysztofkhn]

Pamiętasz jaki " ochrzan " dostałem od Pomologa i Krzysia Ciołkowskiego za opryski bez ochrony ? BHP ?

Lance a mam też 3,5 metrową i stosuje prawie zawsze. Po prostu jestem w sporej odległości od rozpylonych kropelek preparatu.
Fartuch i maska, to podstawa. No i zawsze z wiatrem.