
Moje storczykowe hobby
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Grażynko świetnie Ci wychodzi cyganienie-śliczne to mało napisane. Gratuluje tak pięknej kolekcji Paphiopedilum.
Aniia

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Każdy pretekst jest dobry skoro kosz pełen. Niech Ci jak najdłużej kwitną, by cieszyć serce i oczy.
Ania

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Alicjo-Ja swoje też mam jeszcze zbyt krótko, żeby dochować się własnych kwitnień, choć jeden seryjny wypuszcza już mój własny pęd kwiatowy. Te na fotkach, to niestety sklepowe kwitnienia. Jednak liczę, że zakwitną u mnie w odpowiednim czasie. Twoje też na pewno zakwitną, tylko, może najpierw się trochę rozrosną.
Dusia, dzięki za miłe słowa- faktycznie ostatnio moja sympatia skłania sią coraz bardziej ku sabotkom. Jest już ich tyle co Phalaenopsis- czyli 15, a na jednego jeszcze czekam.
Dusia, dzięki za miłe słowa- faktycznie ostatnio moja sympatia skłania sią coraz bardziej ku sabotkom. Jest już ich tyle co Phalaenopsis- czyli 15, a na jednego jeszcze czekam.
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Alicjo bo może mają nie takie warunki i dlatego tylko liście
Ania

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Dziewczyny te o jasno-zielonych liściach wolą troche chłodniej. Ja mam takiego i jeszcze dziś pokaże go w swoim wątku. Gdy stał w ciepłym pokoju nie kwitł. Przeniosłam do chłodniejszej kuchni i zakwitł. Ania
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam

- śnieżka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3059
- Od: 2 wrz 2007, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Alu- no widzisz, warunki uprawy widać im sprzyjają, a skoro to ratowane sabotki, więc musi minąć trochę czasu, żeby się wzmocniły i wtedy zakwitną.
Moje stoją na zachodnim oknie, a okno jest stale rozszczelnione, wiec mają dość chłodno od góry i cieplej pod spodem, bo jest tam kaloryfer, który czasami się włącza. Przekwitnięte wynoszę do przedpokoju, gdzie jest jeszcze chłodniej. Na lato całkiem wyniosę je do chłodnego i ciemniejszego pomieszczenia- zobaczę jak to zadziała na kwitnienie.
Moje stoją na zachodnim oknie, a okno jest stale rozszczelnione, wiec mają dość chłodno od góry i cieplej pod spodem, bo jest tam kaloryfer, który czasami się włącza. Przekwitnięte wynoszę do przedpokoju, gdzie jest jeszcze chłodniej. Na lato całkiem wyniosę je do chłodnego i ciemniejszego pomieszczenia- zobaczę jak to zadziała na kwitnienie.
- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Śnieżko podziwiam Twoją sabotkową rodzinkę
ja jakoś powstrzymuję się od kupna kolejnego sabotka choć baaaardzo mi się one podobają...już ponad rok czekam na kwitnienie tych co mam i nadal cisza

ja jakoś powstrzymuję się od kupna kolejnego sabotka choć baaaardzo mi się one podobają...już ponad rok czekam na kwitnienie tych co mam i nadal cisza

Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
Ooo, to ja mam super warunki, bo taka temp. jestem im w stanie zapewnicśnieżka pisze:Renatko, koniecznie odwiedź OBI, są tam sabotki znacznie tańsze, są tak śliczne w realu, że jednego na próbę warto kupić.
Alicja- owszem taką temperaturę znoszą, ale w dzień, w nocy powinno być zdecydowanie chłodniej.
