
A tak poważnie do gratuluję tego prądu! Jakie to dla nas ważne, prawda?
poznaje poznaje - i ne tylko stokrotkirogalm1 pisze:Aga spróbuj sobie wyobrazić, że ja też musiałam się jakoś na niedzielny odpust wyszorować w tej wanience- a znasz moje gabaryty, dobrze, że robiłam to w nocy, bo jeszcze ktoś mógłby umrzeć na zawał serca... lub ze śmiechu!![]()
Poznajesz swoje stokrotki?
Basiu, dzieci coraz bardziej lubią jeździć na działkę, to nas bardzo cieszy! co do ręki to miałabym wątpliwości... rosną bo wszystkie dane z serca i bardzo przez nas kochane, ale jeśli chodzi o pielęgnację to na razie zerowa nawet plewienia jeszcze nie było bo nigdy nie ma na to czasu- organizowanie życia na działce i sadzenie zajmuje prawie cały czasbarbarka pisze:Moniko , Twój dzieciaczek wygląda dokładnie tak jak moje wieczorkiem ...Ale brudne dzieci , to szczęśliwe dzieci
![]()
![]()
Pięknie wszystko rośnie , widać , że masz dobrą rękę ... i zbiory są już piękne i jakże smakowite ...
Dorotko, muszę przyznać, że odkąd mieliśmy szczęście znaleźć to miejsce czuję że żyję jakoś inaczej i nawet nie mogę już sobie przypomnieć co robiliśmy przez poprzednie lata podczas weekendów...korzo_m pisze:Moniko ja od razu miałam takie skojarzenie ,związane ze Świętami Bożonarodzeniowymi, to ałwszystko na Wasze szczęście, aby Wam szło jak po maśle. ;:2 ;:2 ;:2
Asiorku, właściwie to On pierwszy chciał mieć kawałek ziemi, ale że Go lubię to Mu trochę pomagamJSZFRED pisze:No No Moniko ,
taka różnica, ale tempo super, a dziewczyny maja racje P.M pomagający na działce dobrowolnie to prawdziwy skarb i trzeba o niego dbać,
Powodzenia