Idzie zima ...cz.37

[tara]

Gosia/PEPSI ma rację ja też posiałam wczesna i zebrałam bez problemu natomiast tzw.kamienna to już klapa - ślimaki i inne całkowicie ją zdominowały.

[mimoza55]

Och ! ja chętnie bym posiała kapustkę, ale tak jak Pelagia 72, mam problem z sarenkami,więc od tej wiosny zrezygnowałam z uprawy warzyw na
działce a w ogrodzie mam za mało miejsca, udało mi sie wygospodarować w miarę słoneczne miejsce w ogrodzie na warzywnik 2,5x4m .
Teraz się głowię co by tu posadzić na tym mini warzywniku a chciałoby sie wszystko Och! a taka świeżutka kapustka bez chemii na
surówkę byłaby pyszna.

[Maska]

Dziewczyny ja kapustę ze sklepu mogę raz na jakiś czas tylko zjeść. Nie robię gołąbków chociaż uwielbiam, ale jeden raz i na drugi dzień już brzuch jak balon, bo azotynów nie przyswajam. Czasem robię z włoską albo z pekinką, bo coś mniej widać kumuluje.
Wyczytałam w necie sposób na robale w kapuście, żeby pod wieczór kiedy robale wchodzą do kapuchy zlać ją woda o temp. 60 st. kapucha wytrzymuje a robale nie więc będę też próbować. Mam różne metody wydzierania zdrowej kapusty przyrodzie, a żrą ją wszyscy nawet mysiory, bo w tunelu zaatakowały...nakrywam starymi firankami a nawet nadziewam na główkę torby papierowe w tunelu.

Alu miło ....dziękuję

Agnieszko kiełeczki na słonecznym parapecie....cud mniód
Obyś nie rzekła w złą godzinę....wiem bo u Marty przeskakują 1,80 m ale może ona ma jakąś drużynę olimpijską
Jak chcesz żółtą się podzielę, ale ona rośnie wysoko chyba do 2 m!

Małgosiu jak tylko będzie chciała róść to mam skrzynię przygotowaną i posadzę a kiedy sadzisz do gruntu?

Aniu i co my byśmy bez forum zrobiły, tu wszystkiego się dowiesz spróbuj z ciepłą wodą ...

Wandziu kapustkę nawet między kwiatkami możesz posadzić A może uda się wydzielić drugi warzywnik otaczając zieloną plastikową siatką...z góry też? U mnie jak nie miałam ogrodzenia to na wyścigi sarny z zającami Masz rację surówka w kapusty to tylko ze swojej

[PEPSI]

Marysiu, a sadzę jakoś w początkach kwietnia. Pod koniec marca, jak ziemia już pozwoli. Nie używam sztucznych nawozów, w warzywniku tylko kompost i naturalne złota panują. Ona lubi podjeść, ale to co daję jej wystarcza. Uwielbiamy gołąbki.

[ewarost]

Marysiu i znowu cię zgubiłam ... po tej zmianie kodu z przodu miałam tyle zaległości, bo goście byli kilka dni, Potem nadrabiałam wszędzie, a Twój wątek gdzieś zawieruszyłam Ale co się napatrzyła to moje fauna i flora. Zima, Lato na przemian ... super. Fajnie, że u ciebie też coś się zieleni na parapecie ... moje pelaśki powschodziły, ale trochę się wyciągnęły i muszę je chyba doświetlić nieco... albo posieje jeszcze raz
Kapusty nie sadzę, bo nie jem ... jedynie pekińską zasmażaną, czasami
Pozdrawiam

[apus]

Marysiu piękne widoczki pokazałaś... Sarenki też wolę oglądać z daleka, albo na zdjęciu, bo niestety u mnie robią pogrom w ogrodzie - nawet róże obżarły
Nie wiem co będzie wiosną, w ogóle mi się nawet patrzeć na to nie chcę

[Elizabetka]

Maryś a którą kapustę wczesną siejecie
Czy ta syberyjska też jest zaliczana do wczesnych bo na razie tylko tą mam.
Widoki skrajne cudowne...choć wolę kolorowe a zimowe z okna.
Miłej soboty i nie narób się.

[lora]

Cudne wspomnienia , a jeszcze chyba do wiosny 54dni.
Kapustę siałam 3razy , a potem robale zjadły my nie.

[plocczanka]

Maryś!
Jak Ci minęła sobota? Zauważyłaś, że to już końcóweczka stycznia? Maluczko i wiosna nas zaskoczy.

Widzę, że rozwinął się temat kapuściany. Nie uprawiam tego warzywa, nie będę karmić ślimarów tudzież innych żarłoków. I tak podgryzają, co tylko im w oko wpadnie, trudno z nimi walczyć. Co rano M chodzi i nadziewa je na szpikulec, a z niego wrzuca do zasolonej wody. Codziennie nazbiera ich krocie, a kolejne wyłażą na żer wieczorem, gdy my już w domu. Skąd się tyle tego bierze?

Dobrej, spokojnej, pogodnej niedzieli, Marysiu.

[Maska]

Witam!

Dzisiejszy dzień był paskudny! Mgła, przejmujące zimno, a po południu coś siąpiło z góry....fuj!
Wybrałam się do Krakowa i przynajmniej zrealizowałam to co zaplanowałam. Poza tym nic nie posiałam, a jedynie przyniosłam odpowiednie pojemniczki do siania i poukładałam sporo doniczek w mojej wiatce...strasznie mnie ona cieszy. Nie będę już wywracać wszystkiego szukając odpowiednich rozmiarów doniczek tylko sięgnę i mam

Małgosiu przyniosłam już nawet wielodoniczki, żeby posiać pojedynczo kapustki. Jednak inne czynności i lenistwo wzięło górę Nawozów naturalnych mam sporo i nawet takich przekompostowanych ...kompostu też więc nie zrą

Ewciu nic nie szkodzi, takie zguby się zdarzają Ja niby kapusty tez nie powinnam bo na tarczycę ona wcale nie jest dobra, ale co tam bez kiszonej to sobie życia nie wyobrażam Pelargonie rosną chociaż jestem zawiedziona, że nie wyszły wszystkie 5 nasion tylko 3. Pozdrawiam

Basiu wiem wiem! ja też je wolę z daleka, ale musisz przyznać że taki kontakt z przyrodą jest miły....no taki z daleka! Nie tylko Tobie paskudy zjadają kwiaty Marta Koziorożec mogłaby wiele napisać na ten temat!
Róże odbiją tylko żeby nie zasmakowały w nich na stałe

Elżbietko syberyjska jest całoroczna i ona nie tworzy główek. Zjada się jej listki. Ja mam nasiona wczesnej BeniaF1, a Małgosia ma Najwcześniejszą Ditmarską. Nie będę kupować nasion, bo mam ich dość dużo jeszcze.
Ja też wolę te wspominkowe, ale mam co mam
Skorzystałam z rad i życzeń i nie narobiła się

Misiu dajemy jak wyrafinowani ogrodnicy jeszcze raz szanse kapuście
Wiosna już się niebezpiecznie zbliża, trzeba się spieszyć żeby zdążyć z siewami

Luciu zauważyłam i nawet nie wiem kiedy mi też miesiąc życia przeleciał a tak chciałam się nudzić i czekać na luty Liczę na wiosnę że przyjdzie w terminie i nawet jak z czymś nie zdążę to nie będę miała pretensji do niej. Już tylu roślinom dawałam szansę że kapuście też jeszcze raz dam
Wylicytowałam na al jakiś środek na ślimaki z adnotacja, że nie jest szkodliwy dla innych, więc przygotowana na walkę jestem
Dobrej nocy i wspaniałej niedzieli



















Parę niepublikowanych wcześniej zdjęć jedynaczka ubiegłoroczna!

Dobrej nocy i miłej niedzieli odwiedzającym życzę

[Beaby]

Kolejne cudne zdjęcia serwujesz, Marysiu, te kurczaczkowe, sloneczne, ogrodowe.
Śliczne.
Liliowce, jarzmianka - elegancja!
Ciekawa jestem co nam wyjdzie z tych sałat. I ile czasu będą teraz potrzebowały do momentu ich schrupania.

[ewarost]

Marysiu liliowce piękne liczę, że moje w tym roku też już pokażą co potrafią , pamiętam tego jedynaka słodziaczek

[ewelkacha88]

Witaj Marysiu . Narobiłaś mi smaka na gołąbki . Bardzo rzadko je robię ale właściwie nie wiem dlaczego . Może dlatego, że mój eM jakoś szczególnie nie przepada albo z lenistwa . Zdjęcia liliowców fachowo wykonane . To bardzo fajne byliny, których nie doceniałam . Mam ich kilkanaście i czekam aż urosną w większe kępy . Masz przepiękne jarzmianki . Ja nie znam tych bylin ale może kiedyś zaprzyjaźnię się z nimi. Sarenki z oddali to i ja czasem obserwuję . Jednak zdjęć nie potrafię im zrobić z daleka . Pozdrawiam .

[koziorozec]

Witaj Marysiu,zdjęcia sarenek mnie nie satysfakcjonują i chyba wiesz dlaczego ,robią mi tyle szkód ,że ślimaki ,ptaki i myszy razem wzięte tego nie zrobią ,ale kwiatuszki oglądam z przyjemnością ,kocham je chyba od zawsze ,liliowce są takie wdzięczne i pięknie zapełniają rabaty do tego super wytrzymują każdą zimę ,fajnie ,ze już siejesz jesteś bardzo wyrywna w tym temacie ,pozdrawiam i miłej niedzieli życzę

[pelagia72]

Marysiu
Czadowy kurczak
Ja już chcę kurczaczki i wiosnę
Czytam ciekawe rady na robale w kapuście.
Z tą wodą 60 stopni muszę wypróbować. Niestety większość naturalnych metod u mnie zawodzi.
Pryskałam raz w tym roku, choć chemii nie uznaję, inaczej nic byśmy nie mieli.
Zauważyłam ,że czerwonej kapusty prawie nie tykają Natomiast jarmuż ciemny szamają w najlepsze.
Miłej niedzieli Marysiu