Ogródek Przemka-cz.4

[przemek1136]

Dzisiaj dotarła ostatnia przesyłka z zamówionymi nasionami. Ponieważ na luty zaplanowałem część wysiewów dokonałem lustracji wszystkich nasion pod kątem nowego sezonu. Po raz pierwszy pobawię się w produkcję buraczków z rozsady. Do testowania pójdą dwie odmiany wczesne: Wodan F1 (tu problemem może okazać się chwościk) i Zeppo F1 (mało podatny). W kolejce czekają: szpinak Mississippi, kalarepa Kordial F1, bób Witkiem Manita, cebule Ailsa Craig, Exhibition i Yellow Sweet Spanish. Nie wiem dlaczego jest słaby wybór odmian selera ale mam ubiegłoroczne zapasy i wysieję Zagłobę, Maxima i Giant Prague. Odnalazło się parę otoczkowanych nasion sałaty Omega. Zrobię też rozsadę pietruszki naciowej. Był problem ze znalezieniem Gigante D'Italia więc zastąpi ją Festival 68. Podczas remanentu nasion odnalazły się kilkuletnie nasiona śnieżycy wiosennej. Prawdopodobnie nic z tego nie będzie ale nasiona powędrowały do kiełkowania. Zapomniałem o rzodkiewce z rozsady. W połowie miesiąca wysieję Rondar F1 i Avatar F1 na rozsadę w mieszkaniu (VEFI 96). Na początku marca wysieję rzodkiewki bezpośrednio w tunelu i zrobię rozsadę w VEFI 160 do gruntu. Koleusy korzystają z lampy doświetlającej rozsadę pora Pancho.

[Hania_wroc]

Będę śledziła z zapartym tchem Twoje wysiewy, bo jest kilka warzyw, które i ja mam zamiar wysiać. Więc dokładne opisy działań bardzo się przydadzą .

[badzia]

Przemku, melduję się w Twoim edukacyjnym wątku. Dobrze,że trafiłam tu teraz, czyli we właściwej porze sezonu ogrodniczego. I może niewiele tu powiem,ale wszystko przeczytam.

[przemek1136]

Rozważania o bobie.
Początkowo zamierzałem wysiać tylko odmianę Witkiem Manita ale ponieważ mam jeszcze zapas nasion innych odmian dam im szansę. Tak więc ostatecznie w uprawie znajdą się łącznie 4 odmiany: WM, Figaro, Luz de Otono i Erica. Długo zastanawiałem się czy posadzić bób w tunelu ale w końcu postanowiłem spróbować ponownie i tak w okolicach 15 lutego do kiełkowania pójdzie po ok. 80-100 nasion najwcześniejszych odmian czyli Luz de Otono i Witkiem Manita. W tunelu znajdzie się miejsce na 2 (6 metrowej długości) rzędy bobu. W razie większych przymrozków rośliny w tunelu osłonię 5 litrowymi butelkami po napojach i będę okrywał włókniną. Gro bobu będzie jednak rosło w gruncie. W pierwszych dniach marca podkiełkuję nasiona tym razem już wszystkich 4 odmian bobu. W zależności od warunków pogodowych nasiona trafią albo bezpośrednio do gruntu albo do pierścieni i multiplatów w tunelu. W tym sezonie mam lepiej bo jestem posiadaczem piecyka gazowego i będę mógł reagować w razie większych przymrozków. W 2018 roku przy temperaturach na zewnątrz tunelu -14*C rozsada w multiplatach wymarzła (nie była okryta włókniną!!!) ale większe sadzonki chronione butelkami przetrwały. W ubiegłym roku namoczony 15 II bób odmiany Witkiem Manita wykiełkował 22 II, zakwitł 25IV a 5VI było już po zbiorach. Ta sama odmiana w gruncie (nasiona namoczone 29 III) wysiana do gruntu 3 IV, zakwitła 14 maja. Pierwsze zbiory miały miejsce 18 VI a plantację zlikwidowałem 1 VII.

[Ebabka]

Fajne rozważania Nie uprawiałam go do tej pory, ale wg. Twoich zapisków tak, czy owak potrzebuje około 3 miesięcy od wysiewu do końca wegetacji, tylko wiadomo - w tunelu i chroniony przed chłodem - wcześniejszy. Może i miejsca dużo nie zajmie i warto skusić się na jeden rządek Tunelu nie rozbierałam na zimę, a jakby po bobie papryka ?

[przemek1136]

Z krajowych odmian do najwcześniejszych odmian należą Bizon (PlantiCo) oraz Dragon (PNOS). Bizon jest nieco wcześniejszy i niższy, ma bardzo duże nasiona. Warto poszukać wczesnej odmiany. Bób jest świetnym przedplonem dla większości warzyw więc i papryka będzie dobrze rosnąć ale odmiana bobu musi być wczesna bo odmiany średniopóźne nie dojrzeją tak wcześnie. Plon z tunelu jest niższy niż z gruntu.

[Ebabka]

Dziękuję, że jesteś na FO i na fachowca można liczyć Jeszcze wrócę parę postów do wykładu o porach. Mam alergika na cebulę, a por jest ok, więc potrzebuję wysiać i miejsce odżałować, a też nigdy nie uprawiałam. No, może kiedyś w zamierzchłych czasach PRL-u W sklepach sieci regionalnej Arhelan jest po 2,99 zł. za sztukę, a w marketach niestety około 8 - 9 zł - zdziercy
Już kupiłam na alledr. Bizona i Dragona a pory Pancho i Gigante de Bulgaria, pewnie w środę będę siać

[przemek1136]

W sezonie 2018 nasiona pora Pancho wyłożyłem na waciku 17II. Pierwsze skiełkowane nasionka trafiły do doniczek P9 20 II. Sadzonki posadziłem do gruntu 26 IV.

[Hania_wroc]

Przemku, czy mógłbyś podać przybliżone daty wysiewu nasion dla takich działkowców, którzy nie mają ogrzewanego namiotu, nie mają lampy i są amatorami? Masz duże doświadczenie i wiedzę i chętnie z tego skorzystamy .
Dodatkowo może zdradzisz gdzie kupujesz nasiona. Jakiej ziemi używasz do wysiewu i pikowani?

[przemek1136]

Nie mając możliwości doświetlania trzeba zrezygnować głównie z produkcji wczesnych kapust. Praktycznie w warunkach domowych wysiewy powinniśmy rozpoczynać w marcu. Nie ma co na początku próbować od razu wielu gatunków. Powinniśmy się raczej skupić na tych warzywach na których nam najbardziej zależy a rozsada jest droga albo trudno dostępna. Sporo warzyw możemy uprawiać wysiewając nasiona bezpośrednio do gruntu. Na początek podaj jakieś 3 gatunki a jak już się z nimi rozprawimy to przejdziemy do następnych.
Jeśli chodzi o zakupy nasion to lubię je robić z rocznym wyprzedzeniem (no poza skorzonerą i cebulą bo te staram się wysiewać świeże). We Wrocławiu moim ulubionym sklepem z nasionami jest sklep na ul. Dubois, lubię też sklep ogrodniczy na ul. Stawowej oraz Sklep "Kwiaton" ale obecnie to już peryferia Wrocławia. W OBI mają ofertę PlantiCo.
Co do podłoża. Od kilkunastu lat używam "Podłoża do wysiewu i pikowania" AURA z Pasłęka. Częstym problemem jest, że bardzo często to podłoże jest zbyt suche i wymaga dobrego nawilżenia a to wbrew pozorom nie jest wcale takie łatwe. Marzę o możliwości kupna podłoży Hartmann z hydrofilem SUBSTRATY SPECJALNE SUBSTRAT "ANIA" - produkt o niskim poziomie nawożenia i drobnej frakcji torfu przeznaczony do wysiewu i pikowania roślin ozdobnych i warzywniczych (dostępny w wersji z Hydrofilem lub bez oraz z dodatkiem piasku). U mnie na "ścianie wschodniej" nie do zdobycia.

[Hania_wroc]

Z pomidorami i papryką jestem już lepiej lub gorzej zapoznana. Wysiewałam, pikowałam i miałam zbiory. natomiast seler i por mi nie specjalnie wyszedł. Na grządce też nie specjalnie mi poszło. Cebulę z dymki wysadzałam i bywało różnie. Cukinie też miałam z rozsady, ale z gruntu też.
Myślałam o tym, abyś stworzył małe kompendium wiedzy odnośnie gatunków, którymi się aktualnie zajmujesz.


No i dzisiaj (6.02.2019) nie wytrzymałam. Do kiełkowania poszła papryka Cayene i por Pancho

[Ebabka]

Napisałeś w rozważaniach o bobie "do kiełkowania pójdzie..." a jak go kiełkujesz? Swój namoczyłam wczoraj po południu i postawiłam w cieple - ok.24 stopni, a dzisiaj jeden już zaczął się lekko pienić - to na wszelki wypadek cały dałam do doniczek i czekam na wschody. Pewnie niektóre bobki już przepadły Woda była przegotowana. Może powinien moczyć się w chłodzie, ale teraz to musztarda po obiedzie, na przyszły sezon zapamiętam.

[przemek1136]

Ponieważ mogę sobie pozwolić na straty w nasionach (mam duże opakowania) specjalnie się z nimi nie bawię. Zalewam wodą, czasem wody trzeba nieco dolać i tak stoją na regale czasem nawet kilka dni. Bywa, że czasami nasiona zaczynają fermentować wtedy przepłukuję je świeżą wodą i trzymam dalej w tym samym pojemniku ale już z minimalną ilością wody na dnie. Nasiona przenoszę do pieścieni 8/9cm po 2 skiełkowane. Ale można też siać moczone przez 24 h w wodzie nieskiełkowane nasionka.






Miałem sobie odpuścić wczesne kapusty ale się nie udało. Do testowania poszła bardzo wczesna odmiana Hornet F1. Nie dość, że małe główki to jeszcze może pękać a ja ją i tak kupiłem.

[Ebabka]

Dziękuję za szczegóły bobowe, ale trudno, mój niech już siedzi w ziemi, nie będę wydłubywać i moczyć od nowa
Kapusta, to wyższa szkoła jazdy - nawet się nie przymierzam A ziemię też od kilku lat kupuję z Hollasu, najpewniejsza z dostępnych na miejscu.

[przemek1136]

Tak, z rozsadą kapustnych robioną w warunkach domowych są problemy. Co do bobu to się zupełnie nie przejmuj. Ja przez wiele lat nasion nawet nie moczyłem tylko od razu po 2 nasionka pakowałem do pierścieni. Oczywiście zdarza się, że wykiełkuje tylko jedno nasionko a nawet, że nie wykiełkuje ani jedno ale to trzeba wliczyć w koszta i się tym nie ma co stresować. Do czasu wykiełkowania nasion zasiewy warto czymś przykryć, nawet gazetą by nie podlewać zbyt często. Ja kładę przeważnie palety z pierścieniami jedna na drugą. Optymalna temperatura kiełkowania to ok. 18-22*C więc warunki domowe są OK. Minimalna temperatura kiełkowania to 3-4*C ale wtedy wschody trwają bardzo długo.