Ogródek KaRo cz.2
No jak toKaRo pisze:Byłam już Aniu...widziałam i zastanawiałam się czyje to jajo...
Czy przeznaczone jest do konsumpcji?






Krysiu, ale Masz wspaniałe dzwonki i clematisy. Ten biały bardzo mi się podoba. Nie widziałem jeszcze takiego.
Jednak największe wrażenie zrobił na mnie przetacznik kłosowy.
Fantastyczna barwa taka intensywna. Wspaniale się prezentuje.
A świecznica bardzo orginalna i pięknie kwitnie.
Lawendy to też moje ulubione, zwłaszcza te ciemno fioletowe.
Krysiu czy lawenda by mi pasowała do różowej róży piennej 'Rosarium Uetersen"
Jednak największe wrażenie zrobił na mnie przetacznik kłosowy.



A świecznica bardzo orginalna i pięknie kwitnie.
Lawendy to też moje ulubione, zwłaszcza te ciemno fioletowe.
Krysiu czy lawenda by mi pasowała do różowej róży piennej 'Rosarium Uetersen"
Grzegorzu nie wiem co na to Krysia, ale ja mam moje lawendy posadzone na grządce z różami i prezentuję się bardzo dobrze, szczególnie że mam kilka odmian lawendy. Ponad to lawenda chroni róże (niestety nie wiem przed czym bo moje róże są w opłakanym stanie, nie mam czasu o nie dbać i niestety z dnia na dzień marnieją
) ale wydaje mi się że chodzi o insekty.

KaRo, mam ten dzwonek co Ty.Rośnie u mnie 2 rok i na razie nie stwierdzam jego ekspansji.A może to trochę inny?
Co do ciemnoróżowych, kropkowanych,to przez 3 lata starałam się je zlikwidować.Niestety chyba znów się pojawiły.Widziałam dziś ich małe listki.A w ogrodzie Paco,to właśnie jest c.Rubra.
Clematisy,to jest to co lubię najbardziej.Mam ich tylko 13 (rozwinę się), a jeden z nich ani drgnie.Dotychczas wszystkie rosły w chwilę po posadzeniu, ten niestety nic.Sądzę, że zależy to od gatunku.Zawsze jest tak, że jedne kwiaty są łatwiejsze w uprawie, inne nie.Poza tym, okres aklimatyzacji też może być różny dla każdego.To tylko takie moje sobie tłumaczenie, a gdzie leży prawda, to niestety nie wiem.
Jeszcze mam jedno pytanko.Masz wiele ciekawych roślin.Ja poszukuję Budlei alternifolia (skrętolistnej).Może masz ją u siebie lub spotkałaś ją gdzieś w jakiejś szkółce.
Co do ciemnoróżowych, kropkowanych,to przez 3 lata starałam się je zlikwidować.Niestety chyba znów się pojawiły.Widziałam dziś ich małe listki.A w ogrodzie Paco,to właśnie jest c.Rubra.
Clematisy,to jest to co lubię najbardziej.Mam ich tylko 13 (rozwinę się), a jeden z nich ani drgnie.Dotychczas wszystkie rosły w chwilę po posadzeniu, ten niestety nic.Sądzę, że zależy to od gatunku.Zawsze jest tak, że jedne kwiaty są łatwiejsze w uprawie, inne nie.Poza tym, okres aklimatyzacji też może być różny dla każdego.To tylko takie moje sobie tłumaczenie, a gdzie leży prawda, to niestety nie wiem.
Jeszcze mam jedno pytanko.Masz wiele ciekawych roślin.Ja poszukuję Budlei alternifolia (skrętolistnej).Może masz ją u siebie lub spotkałaś ją gdzieś w jakiejś szkółce.
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22062
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Miło się rozmawia z Wami dzisiaj,jak zawsze -pozdrawiam Was!
Aniu -przepiórcze jaja kupowałam w markecie,ale są zbyt małe jak na moją rodzinę,mnie potrzeba jaj strusich.
Bartek musi modlic sie do przepiórek o tempo znoszenia tych jajeczek.
Świecznica będzie rosła u Ciebie,tylko znajdż jej miejsce blisko stawu i w cieniu,tam gdzie masz np.tawułki Arendsa:D
Grzesiu - oczywiście tak!
Najpiekniejsza para w ogrodzie to :
róża i lawenda lub lawenda i róża.
Mam jeszcze przetacznik kłosowy kwitnący na różowo,niebawem pokażę.
Lilu -dzięki ,zdecydowane kształty -rozumiem inne niż róże czy peonie -takie na okrągło?Hihi
Elu - nad dzwonkiem będę się zastanawiać w przyszłym roku,ale wsadzę go profilaktycznie już wiosną do jakiegoś pojemnika.
Clematisów zazdroszczę Ci - Ty masz tylko 13
,a ja tylko 7 z czego kwitną w tym roku tylko 3
,przyczyny tego stanu rzeczy nie znam ,ale jestem niepocieszona.
Budleję skrętnolistną naturalnie mam w swoim ogrodzie ale w donicy .
Nie zdecydowałam jeszcze (od ubiegłego roku
) gdzie ją posadzić, więc tak wegetuje.
Nie wiem czy mi zakwitnie ale pokażę Ci nawet w donicy - ma mniejsze (węższe) liście,przpominające kształtem liście oleandra i długie przewieszające się pędy.
Te pędy mają być na całej długości pokryte kwiatami.Zobaczymy.
Sprawdzę jutro u mojego ogrodnika czy jest może,ja nie pamiętam gdzie kupiłam swoją.W tylu miejscach bywam -rozumiesz prawda?

Aniu -przepiórcze jaja kupowałam w markecie,ale są zbyt małe jak na moją rodzinę,mnie potrzeba jaj strusich.
Bartek musi modlic sie do przepiórek o tempo znoszenia tych jajeczek.
Świecznica będzie rosła u Ciebie,tylko znajdż jej miejsce blisko stawu i w cieniu,tam gdzie masz np.tawułki Arendsa:D
Grzesiu - oczywiście tak!
Najpiekniejsza para w ogrodzie to :
róża i lawenda lub lawenda i róża.
Mam jeszcze przetacznik kłosowy kwitnący na różowo,niebawem pokażę.

Lilu -dzięki ,zdecydowane kształty -rozumiem inne niż róże czy peonie -takie na okrągło?Hihi

Elu - nad dzwonkiem będę się zastanawiać w przyszłym roku,ale wsadzę go profilaktycznie już wiosną do jakiegoś pojemnika.
Clematisów zazdroszczę Ci - Ty masz tylko 13


Budleję skrętnolistną naturalnie mam w swoim ogrodzie ale w donicy .
Nie zdecydowałam jeszcze (od ubiegłego roku

Nie wiem czy mi zakwitnie ale pokażę Ci nawet w donicy - ma mniejsze (węższe) liście,przpominające kształtem liście oleandra i długie przewieszające się pędy.
Te pędy mają być na całej długości pokryte kwiatami.Zobaczymy.
Sprawdzę jutro u mojego ogrodnika czy jest może,ja nie pamiętam gdzie kupiłam swoją.W tylu miejscach bywam -rozumiesz prawda?

- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Krysiu, cieszę się, że on tak ładnie u Ciebie już kwitnie.
Nie jest ekspansywny, przynajmniej u mnie ale wydaje młode sadzonki od czasu do czasu - zreszta mam go kilka sztuk, bo porozsadzałam. Jak ktoś ma na niego chrapkę to chetnie, tylko nie obiecuję terminu.


Nie jest ekspansywny, przynajmniej u mnie ale wydaje młode sadzonki od czasu do czasu - zreszta mam go kilka sztuk, bo porozsadzałam. Jak ktoś ma na niego chrapkę to chetnie, tylko nie obiecuję terminu.


serdecznie - Grażyna - Mój ogród...