Jagoda kamczacka cz. 1

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Witam :)
Chciałabym zadać być może głupie pytanie. Bardzo lubię jagody leśne, tylko że próba ich uprawy w ogródku to niemal walka z wiatrakami, a owoce sprzedawane, cechują się niewiarygodnie ciężkostrawną ceną :? Moje pytanie a właściwie trochę prośba do doświadczonych zjadaczy owoców jagodowych jest takie: na ile smak leśnych owoców jagody pokrywa się z owocami jagody kamczackiej, borówki amerykańskiej i tym podobnych. I czy ktoś może byłby na tyle miły i litościwy by polecić mi jakiś "substytut" jagody nadający się do uprawy w ogródku? :)

Z góry ślicznie dziękuję :)
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Sprawa nie jest taka prosta. Poszczególne odmiany jagody kamczackiej, tak samo jak różne odmiany borówki amerykańskiej mają swój specyficzny smak. Smak ten zależy również od warunków uprawy. Dla jednych, smak będzie podobny do jagód leśnych, a dla innych nie, wszystko zależy od "podniebienia". Jedno jest pewne. Zarówno jagoda kamczacka, jak i borówka wysoka są warte uprawiania nie tylko ze względu na walory smakowe, ale przede wszystkim zdrowotne. Nie ma to jak mieć za oknem od końca maja do października świeże jagódki, z których w dowolnej chwili można zrobić koktail, które można zjeść prosto z krzaka (bez obawy, że jakiś lis czy inne dzikie zwierzątko potraktowało moczem jagody) lub dodać do ciasta, udekorować tort. O nalewkach, winie itp nie wspominając.
Owoce wielokrotnie większe od jagód leśnych, z jednego krzaka można mieć kilka kg owoców. Pyszne i zdrowe. Jedne cierpkie, inne słodkie, a jeszcze inne jedno i drugie zarazem. Ile odmian tyle smaków, jak więc porównać do jagód leśnych?
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Wiem że warto :) Nieśmiało tylko liczę na to, że że może ktoś z tu obecnych próbował owoce kilku odmian i mógłby mi polecić coś w miarę podobnego w smaku. :) A co do ziemi u mnie to jest kwaśna - od pH 4 do maksymalnie 5 i do tego na piachu :? (taki - "koszmar ogrodnika").
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Borówka powinna być sadzona po kilka odmian dla lepszego zapylania. trzeba więc przewidzieć miejsce dla kilku krzaczków dobranych tak, by się wzajemnie zapylały. Jest w czym wybierać.
Smaki i aromaty mają różne. Najlepszym wyjściem byłoby udanie się do producenta i degustowanie poszczególnych odmian. Borówka Earliblue jest bardzo słodka, Darrow i Bluecrop winno-słodkie, są też odmiany o owocach kwaskowatych. Z jagodą kamczacką jest podobnie. Niektóre są nawet cierpkie.
Co do smaku, nigdy bym się nie odważył polecać innym. U mnie np. cała rodzina krzywi się jedząc aronię, jak wcinam prosto z krzaka i nie narzekam.
Awatar użytkownika
image
200p
200p
Posty: 272
Od: 23 lip 2010, o 16:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Witam,
w czerwcu posadziłam sadzonki ( 30 -40 cm) jagódek Czelabinkę, Sinoglaskę i Wojtka, czy powinnam je okryć na zimę ? :wit
Pozdrawiam! Róża
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Jagoda kamczacka jest bardzo odporna na mróz, więc nie ma co przesadzać z okrywaniem. Chyba, że ma dużo młodziutkich niezdrewniałych pędów, to można otulić na zimę.
PanOgrodnik
100p
100p
Posty: 142
Od: 24 kwie 2010, o 22:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Czy ktoś ma jakąś większą plantacje jagody? Czy jest zapotrzebowanie na rynku ?
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Nie wiem czy opłaca się zakładać plantację towarową jagody kamczackiej. Podstawową wadą tej rośliny jest obsypywanie się dojrzałych jagód. Jagody są nietrwałe. Owocuje gorzej niż borówka amerykańska.
Zapotrzebowanie na rynku jest kwestią wtórną. Jagoda kamczacka jest mało znana w Polsce. Plantacja mogłaby przynieść dochód, gdyby cena była mniejsza niż borówki wysokiej, która jest bardziej znana, ma ładniejsze owoce.
Awatar użytkownika
Galadriela
500p
500p
Posty: 928
Od: 22 wrz 2009, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kotlina Warszawska

Re: Jagoda kamczacka

Post »

A jak to jest z owocowaniem? Czy jagoda dojrzewa raczej w jednym czasie czy stopniowo? ;:224
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Moje dojrzewają stopniowo i to jest plus. Mam 4 odmiany, które trudno zakwalifikować jako towarowe.
Przy zbiorach ręcznych nie ma większego znaczenia fakt, że jagoda nie dojrzewa na komendę. Większym problemem jest nietrwałość jagód i opadanie z krzewów dojrzałych jagód. Jeżeli przegapi się moment dojrzewania, cały zbiór jest pod krzakami. Jest też mniej plenna niż borówka.

Do poczytania: http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=600
Awatar użytkownika
wujeksam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 397
Od: 12 cze 2005, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Myślę, że skłonność do opadania oraz stosunkowo małą plenność da się "zlikwidować" w nowych odmianach
Niedawno szukałem miejsca gdzie można kupić nowe odmiany i natrafiłem na szeroką ofertę, może się komuś przyda
http://www.in-vitro.pl/oferta.php?p=24 niestety nie wysyłają więc nie kupiłem
Kupiłem na allegro, wojtek, brązowa, i duet.
Plantacja towarowa ma sens jeśli znajdzie się rynek zbytu, w Polsce o to ciężko. Potrzebne były by spore nakłady na rozreklamowanie tego. Sama roślina z kolei w porównaniu do borówki znacznie mniej wymagająca, więc koszt produkcji o wiele mniejszy, a owoc równie zdrowy. Jak dla mnie to nie jest głupi pomysł :) Tylko trzeba rozkręcić rynek zbytu, ale skoro jest miejsce na drogie borówki i moda na zdrowe odżywianie, to dlaczego miała by się nie przyjąć (w założeniu tańsza) jagoda
x_r-t

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Z zakupem nie ma większego problemu. Widziałem w tym roku sadzonki w hipermarketach. Na pewno w Casto..., nie pamiętam czy w innych, ale chyba tak. Nie byłem zainteresowany kupnem, więc nie przyglądałem się zbytnio. Ceny w okolicach 10zł.
Ja mam posadzone odmiany: Atut, Czelabinka, Duet i Wojtek.
Awatar użytkownika
image
200p
200p
Posty: 272
Od: 23 lip 2010, o 16:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Myszków/ Śląskie
Kontakt:

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Ja mam na pewno 3 odmiany : Wojtka , Czelabinke i Sinoglaskę no i kilkuletnią NN . NN pomimo jesiennego przesadzenia , dorosłego krzewu ( rosła prawie na środku :roll: ) w tym roku miała nawet dość dużo owoców. Owoce były podłużne, pokryte delikatnym nalotem, podobne w smaku do łochyni, jak dla mnie dobre :heja Ale chciałam zapytać osób bardziej doświadczonych o zasilanie jagódek czy nawóz kurzy i gołębi będzie dla nich dobry a może gnojowica z pokrzyw. Oczywiście na wiosnę :wit
Pozdrawiam! Róża
Awatar użytkownika
krzysztofkhn
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2020
Od: 15 wrz 2008, o 09:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Jagoda kamczacka

Post »

I gnojowica z pokrzyw i nawóz kurzy będą OK.
Daje nawóz dwukrotnie. pierwszy raz jak tylko ziemia jest na tyle miękka, że można i drugi raz po owocowaniu, ale w niedużych dawkach.
Serdecznie Pozdrawiam.

Krzysztof Khn.
loeb
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2121
Od: 25 lut 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Jagoda kamczacka

Post »

Mam pytanie do tych co hodowali kamczacką z nasion. Wysiałam sobie, wyrosło, większość siewek od razu padła z jakiegoś tajemniczego powodu, ale kilka zostało. Tycie są, największa ma może ze 3 cm w porywach. Zaczęła puszczać liście z pąków bocznych, inne na szczęście trzymają te co im póki co wyrosły. Jak toto przezimować? Trzymam w rozsadniku, na parapecie w pomieszczeniu które będzie nieogrzewane, ale będzie miało dość wysoką wilgotność. Na oknie południowym. Na tym oknie, jako że w zimie będzie uchylane, będzie z pewnością temperatura bliska zera, albo niewiele wyższa. Teraz pytanie : czy to może tam stać, czy jednak przenieść? Czy niska temperatura jest wymagana do przetrwania tych jagód? Mogę jeszcze przenieść w inne miejsce, z tym że tam światła będzie minimalnie bo okno tylko od wschodu, i to zacienione. Za to nie wieje, sucho i temp mniej więcej stała nie schodząca poniżej 0. Chciałabym żeby przeżyły, ciekawa jestem co wyrośnie.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”