Witam was kochane
Dni spędzam na działce pomimo że jest chłodno i dzisiaj padało .
U mnie nic na razie nie kwitnie - dwa ranniki pokazały się tylko .
Marysiu ja jeszcze czekam bo ja do gruntu sadzę pomidorki , część w skrzynki .
Nie wiem co dla mnie priorytet , co ważniejsze - tak - domek ale i kwiatki też trzeba wsadzić i przesadzić bo szkoda żeby się zniszczyły .
Jakoś nie muniem się pozbierać - może jak się ociepli to zaszaleje .
Dziękuję Marysiu
Lucynko nie ma fotek - nic nie kwitnie - zimno jeszcze
Witaj Martusiu ja tez pomidorki do gruntu sadzę dlatego jeszcze czekam ,
Właśnie czytałam że coś wysiewasz to ja Ci też wysłałam rdest dzisiaj

to wszystko na zewnątrz siałaś ?? czy masz jakąś szklarenkę ?? cos pisałaś że Ci B. zrobił ale chyba nie załapałam co
Martusiu ja tez maiłam mieć pomocników do lipy i nie dotarli

więc z M się zwieliśmy za przycinanie . Jedna część już przycięta , jeszcze jedno podejście i sie uporamy .
Nie mam nawet kiedy przejrzeć Twoich nadwyżek bo jak przychodzę z działki to padam , wczoraj nie mogłam się ruszyć nawet . Galtonie dla Ciebie wsadzę w doniczki i będą gotowe jak się spotkamy
dziękuję pięknie i tez posyłam
Iwonko działam oj działam
Lucynko jak wracam z działki to padam i już nawet mi się nie chce pisać , czasami poczytam .
Nic nie kwitnie , zdjęć nie ma a ja tyram i tyram - ciekawe jak długo mi sił starczy ??
Bardzo dziękuję i odwzajemniam
Chciałam pokazać jak pracuję ale gogle nie wchodzą - nie wiem co jest ??