Borówka amerykańska - 8 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Tomala3d pisze:Dziadek22 chodzi o wzniesiony rządek tak jak na tym filmie z którego zresztą pochodzą te informacje. Link do minuty w której widać takie stanowisko: https://youtu.be/aBMu2lP7syo?t=14m49s
Dziękuję za załączone informacje.
Według mnie to wzniesienie jest rzędu połowy wysokości krzaka i opada poza zasięg pędów.
Moje borówki wysokie zamierzam uprawiać na zagonie wzniesionym o około 20 cm z uwagi na przewapnowaną glebę na działce. Zagon będzie zagłębiony 65 cm w gruncie. Dół został wykopany w roku ubiegłym i wyłożony bokami i drzwiami z szaf odzieżowych owiniętymi dwukrotnie folią budowlaną. Teraz dół zapełniam pociętymi gałązkami drzew iglastych. Posypuję je siarką granulowaną i preparatem bakteryjnym do kompostowania.
Gałązki będą mieszane z niewielka ilości ziemi ogrodowej o pH 5,3 z niewapnowanego od wielu lat zakątku działki.
Na to pójdą coraz drobniejsze frakcje. Ostatnie 40 cm to będzie kwaśny torf, przekompostowane igliwie i kwaśna ziemia wymieszane razem z siarką i kwaśnymi nawozami. Jak to wszystko osiądzie to na jesieni posadzę krzaki borówki wysokiej wczesne, średnie i późne. W sumie 6 krzaków. Waham się czy posadzić Earliblue czy Elliot.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Elliot'a bym się bał sadzić bo może nie dojrzeć a Erliblue to pewniak. Zamierzam posadzić Erliblue w donicach i wiosną przyspieszyć jego owocowanie przenosząc krzaki pod folię i nawożąc ze dwa tyg wcześniej niż resztę borówek.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Dziadek jest z Wrocławia, a tam klimat podzwrotnikowy :) .
ploplus
50p
50p
Posty: 65
Od: 30 wrz 2016, o 22:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centrum lubelskiego

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Dziadek22 - ja też (tylko na wiosnę) sadzę 6 krzaków borówki, ale jeszcze się waham jakie konkretnie, chętnie poznałbym Twoje pewniaki (bo rozumiem, że masz ich 5 i zastanawiasz się nad ostatnim)
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

ploplus pisze:Dziadek22 - ja też (tylko na wiosnę) sadzę 6 krzaków borówki, ale jeszcze się waham jakie konkretnie, chętnie poznałbym Twoje pewniaki (bo rozumiem, że masz ich 5 i zastanawiasz się nad ostatnim)
W opinii działkowca w miejscowości Jawor w województwie dolnośląskim, pod Wrocławiem na podstawie kilkudziesięcioletnich obserwacji, udają się odmiany wczesne i średniowczesne. W niektóre lata odmiana Nelson miała niszczone owoce przez jesienne przymrozki. W niektóre lata wcześnie kwitnące krzewy miały niszczone kwiaty i owoce przez wiosenne przymrozki.
Ostatnimi laty klimat się ociepla więc Nelson, Darrow będą u mnie na pewno. Zastanawiam się nad Elliot. W roku ubiegłym jadłem u sąsiada jagody z Elliot w październiku - drobne i kwaśne. Krzak był nimi obsypany. A było to długie, słoneczne, ciepłe lato.
Z wczesnych chcę mieć Earliblue, Duke, Patriot. Na pewno Bluecrop.
W twojej okolicy długość okresu wegetacji jest o 3 tygodnie krótsza niż dla Dolnego Śląska. Więc odpada Earliblue, Bluette z uwagi na wiosenne przymrozki. Odpada Elliot z uwagi na jesienne przymrozki.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Darrow to super odmiana, przynajmniej u mnie się sprawdza. Najlepiej smakują mi Spartan i Bluejay. W tym roku może spróbuję Rubel. Podobno jest to odmiana najbardziej obok Jersey polecana na przetwory o jagodowo-leśnym smaku i największej zawartości antyoksydantów.
janopolski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 lis 2016, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nasielsk

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Ktos wie jakie odmiany sprawdzaja sie w okolicach Wawy?


Regulamin Forum
III § 3.2 a
bab...
GodfatherPL
200p
200p
Posty: 318
Od: 20 kwie 2014, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Witam ponownie
Mam problem z borówkami których mam 20 krzaków. Borówki mam różnych najbardziej popularnych odmian i zostały u mnie na działce posadzone 2 i 3 lata temu. Te 3 letnie (kupione ze szkółki przez neta) owocowały w pierwszym roku po posadzeniu, 2 letnie (kupione w szkółce niedaleko mnie) nie owocowały ani razu. W tym roku już widzę, że pąki kwiatowe mają 2 na 20. W zaszłym roku stosowałem pod nie, siarczan amonu + zakwaszałem im glebę kwaskiem z wodą. Posadzone zostały do mieszanki kwaśny torf - ziemia 2:1. Rosną w pełnym słońcu 24h na dobę. Mimo wszystko nie owocują. W tym roku zrobię im jeszcze podsypkę z kory i trocin oraz zmienię nawóz na wieloskładnikowy do borówek. Jednak zastanawiam się co jeszcze mogę robić źle, że borówki praktycznie wcale mi nie owocują.
Zastanawiam się czy może ich nie przenawoziłem i dlatego nie owocują.
Proszę o jakieś rady i pomysły bo ja już nie wiem.
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

A jakie mają zmierzone pH?
Awatar użytkownika
buum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2211
Od: 16 mar 2015, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

toldi pisze:Takie pudełeczko kosztuje pewnie kilkanaście zł za kg. Nie wiem z czego się tak cieszyć bo 5kg nawozu NPK to jakieś 25zł plus siarczan amonu 5kg 10 zł. Razem ok 35 zł za 10 kg.
Chyba taka kompozycja bedzie najlepsza dla borówek??? I za dobrą cenę.
Moja działka mój raj :) Pozdrawiam Piotrek ;:163
Moja działeczka cz1.
Moja działeczka cz2.
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

GodfatherPL pisze:Witam ponownie
Mam problem z borówkami których mam 20 krzaków. Borówki mam różnych najbardziej popularnych odmian i zostały u mnie na działce posadzone 2 i 3 lata temu. Te 3 letnie (kupione ze szkółki przez neta) owocowały w pierwszym roku po posadzeniu, 2 letnie (kupione w szkółce niedaleko mnie) nie owocowały ani razu. W tym roku już widzę, że pąki kwiatowe mają 2 na 20. W zaszłym roku stosowałem pod nie, siarczan amonu + zakwaszałem im glebę kwaskiem z wodą. Posadzone zostały do mieszanki kwaśny torf - ziemia 2:1. Rosną w pełnym słońcu 24h na dobę. Mimo wszystko nie owocują. W tym roku zrobię im jeszcze podsypkę z kory i trocin oraz zmienię nawóz na wieloskładnikowy do borówek. Jednak zastanawiam się co jeszcze mogę robić źle, że borówki praktycznie wcale mi nie owocują.
Zastanawiam się czy może ich nie przenawoziłem i dlatego nie owocują.
Proszę o jakieś rady i pomysły bo ja już nie wiem.
Może przez to słońce 24h na dobę? A tak na serio to masz jakieś fotki tych borówek w pełni sezonu? Mogą być też aktualne. Glebę masz dobrą ale może za mało podlewane?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Godfather to, że były posadzone w torf i zakwaszane nie znaczy, że pH jest odpowiednio niskie. To najczęstsza przyczyna braku owocowania. Jeżeli użyta do podlewania woda jest twarda a niektórzy podlewają dla zasady,potrzeba czy nie, to wszystkie kwasy zostają zneutralizowane po kilku, kilkunastu podlaniach. Kup najprostszy kwasomierz glebowy Heliga i zrób pomiar. Gwarantuję, że będziesz zaskoczony.
Tomala a może własnie podlewane za dużo i za często?
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Ja w pierwszym moim sezonie z borówkami też zakwaszałem wodą z kwaskiem i było dobrze. W upalne dni podlewałem co dwa dni a nawet codziennie. Teraz podlewam wodą zakwaszoną kwasem siarkowym raz na dwa podlania. Prawdopodobnie problem będzie z pH gleby skoro w pierwszym roku były owoce. Torf się odkwasił i trzeba obniżyć pH.
Mój sąsiad posadził jedną z borówek w zwykłą ziemię bez torfu ale z trocinami i podlewa zwykłą wodą o pH 7. Teraz będzie trzeci sezon a borówka obsypana pąkami kwiatowymi. Podlewał niemal tak często jak ja.
Przydały by się zdjęcia tych borówek. Ciekawe czy maja nowe pędy i jak wyglądają przyrosty na pędach dwuletnich. Dziwne żeby nie owocowały. Ja miałem taki problem tylko z dwoma na ponad 40 borówek i były to odmiany Chanticleer. W zeszłym sezonie na dwóch krzewach tej odmiany nie było wcale borówek. Teraz są pełne paków kwiatowych na pędach dwuletnich.
janopolski
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 13 lis 2016, o 18:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nasielsk

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Mam podobny problem: w 1 sezonie 2016 pH gleby (torf kwaśny, wymieszany gleba i trocinami) wzrosło z 4 do 5. Domyślam sie, że to na wskutek wody. Liczę, że siarka granulowana wymieszana w tamtym roku na wiosnę zacznie działać, ale i tak chciałbym zakwaszać kwasem siarkowym tak, aby powrócić do pH poniżej 4. Wyczytałem, ze woda powinna być zakwaszona na poziomie pH 3,5. Czy to będzie problem, abym kilka podlań zakwasił wodą na poziomie pH3, tak aby wrócić do zakwaszenia pożądanego?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 8 cz

Post »

Co za dużo to niezdrowo. Możesz uszkodzić korzenie. 3,5 to dolna granica. Nie mając możliwości dokładnego pomiaru , bezpieczniej stosować wodę zakwaszoną do pH=4. Do pomiaru nie nadają się "elektroniczne" cudeńka na drucie. Należy stosować papierki wskaźnikowe lub kwasomierz Helliga.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”