Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Nie jest to wełnowiec, stawiałabym na bakteryjną chorobę, którą być może przeniósł wciornastek.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Kalo
, jeszcze raz dziękuję za pomoc.
To coś co było na tych liściach, to już spłonęło po sfotografowaniu i przycięciu krzaczka, ma kilka form. Ślady na brzegach przypominają żerowanie wciornastka, ale te białe na głównym nerwie to i kłębki waty i jakby grzybnia. Na razie wykąpałam krzaczek w roztworze nadmanganianu.
Jak zrobi się lepsze światło na dworze pożyczę sprzęt powiększający od syna i zacznę śledztwo. Na oknie kuchennym, gdzie stoi ta papryka rosną jeszcze geranium, kubańskie oregano i przywieziony z Węgier rozmaryn.

To coś co było na tych liściach, to już spłonęło po sfotografowaniu i przycięciu krzaczka, ma kilka form. Ślady na brzegach przypominają żerowanie wciornastka, ale te białe na głównym nerwie to i kłębki waty i jakby grzybnia. Na razie wykąpałam krzaczek w roztworze nadmanganianu.
Jak zrobi się lepsze światło na dworze pożyczę sprzęt powiększający od syna i zacznę śledztwo. Na oknie kuchennym, gdzie stoi ta papryka rosną jeszcze geranium, kubańskie oregano i przywieziony z Węgier rozmaryn.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Czy pozostałe roślinki są zdrowe?
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Wszystkie zdrowe, bez najmniejszych objawów. Ale... wszystkie trzy rośliny to mocno aromatyczne panny, może to jednak grzyb namnożony w warunkach żerowania wciornastka?

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
- Dziunia87
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1592
- Od: 8 sty 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Jakiś czas temu pisałam, że w mojej rozsadzie pojawiła się ziemiórka, po przewertowaniu FO i dzięki Waszym radom zakupiłam preparat z nicieniami (nie wiem czy mogę podać nazwę....).
Tak czy siak wczoraj rozrobiłam preparat z wodą i podlałam roślinki.
A dzisiaj szok! Nie sądziłam, że będę naocznym świadkiem biologicznej walki na śmierć i życie pomiędzy larwami ziemiórki, a nicieniami!!!
Jak to zwykle przyglądam się dzisiaj moim roślinkom, patrzę i nie wierzę! Na powierzchni gleby w świetle świetlówek skrzą się dosłownie miliony maciupeńkich, cieniutkich, króciutkich, ruchliwych "włosków' >>> nicieni
Wcześniej myślałam, że są one tak małe, że nie da się ich dostrzec gołym okiem, a tu taka niespodzianka! Radość tym większa, bo przynajmniej miałam potwierdzenie, że w zakupionym preparacie rzeczywiście były nicienie
Ale!...patrzę dalej, patrzę, a to tu, to tam na powierzchni ziemi biało-kremowe cieniutkie coś jakby korzonki, przyglądam się bardziej i widzę, że dziadostwo się RUSZA!
Okazało się, że zaatakowane przez nicienie larwy ziemiórek zmieniły kolor na białawo żółty i (chyba) szukając przed nimi ucieczki i wylazły na powierzchnię... Wszystkie pięły się pionowo w górę, jakby "z niebios szukały ratunku".... ale niestety zaaplikowana z wodą dawka nicieni okazała się tak duża, że nie miały szans
Przyznam, że strasznie mnie to zjawisko zafascynowało... małe pożyteczne żyjątka w celu rozmnożenia się ubijają szkodnika żerującego na naszej uprawie
Specjalnie dla Was postanowiłam uwiecznić tę "walkę" na tyle ostro na ile pozwolił na to mój aparat
Tutaj cała kępka larw ziemiórek, z każdym kolejnym zdjęciem widać jak się ruszają... ble





Na koniec dołączam link do filmiku pokazującego w nieco lepszej jakości jak ta walka przebiega
Może się komuś przyda...
NIECIENIE KONTRA LARWY ZIEMIÓREK
Tak czy siak wczoraj rozrobiłam preparat z wodą i podlałam roślinki.
A dzisiaj szok! Nie sądziłam, że będę naocznym świadkiem biologicznej walki na śmierć i życie pomiędzy larwami ziemiórki, a nicieniami!!!

Jak to zwykle przyglądam się dzisiaj moim roślinkom, patrzę i nie wierzę! Na powierzchni gleby w świetle świetlówek skrzą się dosłownie miliony maciupeńkich, cieniutkich, króciutkich, ruchliwych "włosków' >>> nicieni

Wcześniej myślałam, że są one tak małe, że nie da się ich dostrzec gołym okiem, a tu taka niespodzianka! Radość tym większa, bo przynajmniej miałam potwierdzenie, że w zakupionym preparacie rzeczywiście były nicienie

Ale!...patrzę dalej, patrzę, a to tu, to tam na powierzchni ziemi biało-kremowe cieniutkie coś jakby korzonki, przyglądam się bardziej i widzę, że dziadostwo się RUSZA!
Okazało się, że zaatakowane przez nicienie larwy ziemiórek zmieniły kolor na białawo żółty i (chyba) szukając przed nimi ucieczki i wylazły na powierzchnię... Wszystkie pięły się pionowo w górę, jakby "z niebios szukały ratunku".... ale niestety zaaplikowana z wodą dawka nicieni okazała się tak duża, że nie miały szans

Przyznam, że strasznie mnie to zjawisko zafascynowało... małe pożyteczne żyjątka w celu rozmnożenia się ubijają szkodnika żerującego na naszej uprawie

Specjalnie dla Was postanowiłam uwiecznić tę "walkę" na tyle ostro na ile pozwolił na to mój aparat

Tutaj cała kępka larw ziemiórek, z każdym kolejnym zdjęciem widać jak się ruszają... ble






Na koniec dołączam link do filmiku pokazującego w nieco lepszej jakości jak ta walka przebiega

NIECIENIE KONTRA LARWY ZIEMIÓREK
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Jeśli sąd nie zakazał publikacji wizerunku,to myślę ,że bez obaw możesz podać imię i nazwisko tych nicieni.Adres też mile widziany 

- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14018
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Znajomy przed chwilą przyniósł mi nasionka, więc odrazu wrzuciłem trzy nasionka na wacik. 



- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Błażej,widzę,ze to poczciwy Dzwonek ( Bishop Crown ) Uważaj z tą papryką,trzeba ją ostro ciąć,bo inaczej nie zdąży dojrzeć.Poza tym,przez silny wzrost potrafi zagłuszyć rośliny rosnące w pobliżu. U mnie w pierwszym roku uprawy w tunelu ,porosły prawie jak drzewka 

Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- 100p
- Posty: 121
- Od: 27 lut 2015, o 17:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bawaria-Niemcy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Elu , bardzo cenna uwaga ! ja tez go będę miała pierwszy rok i .... już ostrze sekator 

-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Zgadza się, bishops crown rośnie bardzo duża. Krzak silnie rozłożysty, obsypany owocami. Szkoda, że z 2 krzaków i chyba ze 100 owoców tylko 2 dojrzały. Większość była bardzo mała. Dzięki radzie krynki, moje bishops crowny w tym roku będą mocno cięte. Chociaż niedojrzałych nie zdążyłem spróbować. Musiałem posmakować innych odmian jeszcze zielonych. Na zdjęciach ostatni zbiór chili w sezonie. Wśród nich większość stanowiły bishops crown-y.








Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
krynka pisze:Błażej,widzę,ze to poczciwy Dzwonek ( Bishop Crown ) Uważaj z tą papryką,trzeba ją ostro ciąć,bo inaczej nie zdąży dojrzeć.Poza tym,przez silny wzrost potrafi zagłuszyć rośliny rosnące w pobliżu. U mnie w pierwszym roku uprawy w tunelu ,porosły prawie jak drzewka
A u mnie Elu w gruncie jakos słabo rosła. Ma wyjątkowo długi okres wegetacji, miałam ją raz i chyba ostatni, chodź polecam ją bo jest atrakcyjna wizualnie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
U mnie tez w gruncie,ale były całkiem OK http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=980
Miałem 3 krzaki.Na żywioł,na 4 i na 2 pędy. Najlepiej spisały się te na 4 i na 2 pędy.
Miałem 3 krzaki.Na żywioł,na 4 i na 2 pędy. Najlepiej spisały się te na 4 i na 2 pędy.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Janusz całkiem ładnie Tobie rosła, moja była fatalna, dlatego nawet zdjęcia nie zrobiłam 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Są jeszcze tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=840
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=868 27 i 29 sierpnia.Może w tym roku też posieję,jak znajdę nasionka.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=854
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=868 27 i 29 sierpnia.Może w tym roku też posieję,jak znajdę nasionka.

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Najstarsze są z tyłu (siew 29.01), poza BOXem mam jeszcze około 10świeżo wykiełkowanych. Żółte lepy rozłożone profilaktycznie - jedna ziemiórka /chyba/ się złapała, widziałem dwie.
Fotoperiod aktualnie to 16/24, zaczynałem od 14/24
BOX 90 x 74 x 57
125W Elektrox Dual & 40mm wentylator wyciągający, na noc wieszam na lampie 120mm mieszający.
(tak wiem, że lepów mało - dziś robiłem przemeblowanie i na focie nie ma wszystkich)