
Teraz pokazuj swoje zdobycze

Wiera - witaj bardzo serdecznie w moich progach! Dzięki za wizytę i ślad pozostawiony. Ja gasterii i haworcji niestety nie "czuję", uśmierciłam wszystkie, jakiekolwiek gościły u mnie. Nie wiem, dlaczego. Niemniej zawsze z przyjemnością oglądam je u innych, bo naprawdę wyjątkowe to rośliny.wiera pisze:Gasterie i eszewerie te bardzo kocham.
Agnieszko - bladego pojęcia nie mambrombiel pisze:no ta ośmiornica do góry mackami mnie zadziwiła ona tak zawsze czy tylko do zdjęcia pozę łapie
O właśnie, Henryku, klimatycznie bardzo! Beata pięknie oddaje klimat swoich roślin na zdjęciach, ja tego nie potrafiłam, bo i aparat nie ten, i tyle wrażeń dookoła, że nie mogłam się nacieszyć. A z pewnością odwiedzić warto, i z pewnością nie w pośpiechu.hen_s pisze:Ładnie tam! I tak... klimatycznie.Jestem pod wrażeniem kolekcji, szkoda że jest tak daleko od Ściany Wschodniej bo na pewno bym sam ją (Beatę i kolekcję) odwiedził.
Małgosiu - a co ja mam pokazywać, nic specjalnego, bardziej pamiątki:nolina pisze:Teraz pokazuj swoje zdobycze
Ale jak sprytnie to zrobiła...! Najpierw na kanapę, potem na oparcie, potem na parapet i bach na doniczkę!bebos pisze:Mieczysławie - też się uśmiechnęłam na ten widok! Z okazji wizyty Żanety, zdjęłam siatkę zabezpieczającą rośliny przed ptaszyną, a ta zamiast witać Gościa, oceniła szybko sytuację i bach - szukać odrostów do wyrwania...dlatego tak przechyla główkę i się przygląda...
Dziękuję, Henryku! to jest właśnie to "coś" co w hojach mnie zachwyca. Właśnie kształt i wygląd liści. Trzymaj kciuki, bo na pewno się przyda, nie chciałabym ich stracić.hen_s pisze:Hoje....... Och!Wciąż młode sadzonki ale za to jakie! Cudne w kształcie i kolorze listków
Dziękuuuuuję, Iwonkoraflezja pisze:Fajne hojowe maluchy!
Podaję prawidłowa nazwę jednej z nich: hoja incrassata 'Eclipse'.
Trzymam Cię za słowo, Pati!Filigranowa27 pisze:Niech nowe hoje rosną cudownie
Mieczysławie - również wielkie dzięki! Te nerwuski też mi się bardzo podobają. I chyba zaliczam się do tej grupy, która woli je nie wybarwione, tzn. w cieniu zachowują takie właśnie wyraźne nerwy, a jak widziałam zmienione kolory pod wpływem słońca, to tak...nie bardzo dla mnie, raczej bym u swoich tego nie chciała nawet kosztem kwitnienia. Ale to jest oczywiście już kwestia gustu.Akwelan_2009 pisze:Sadzonki hoj, chociaż to jeszcze "żłobek - przedszkole", ale już na tym etapie zapowiadają, gdy osiągną wiek "dojrzały" - będą ozdobą, a zapowiadają się bardzo obiecująco, szczególnie te o bardzo uwidocznionych "nerwach" na listkach.
Agnieszko - że też Tobie się musi wszystko ze sci-fi kojarzyćbrombiel pisze:Hoye piękne, ale ja muszę pochwalić tu paszczękę huernii...a raczej zdjęcie tego kwiatka...normalnie rozwarta szczęka z zębiskami gotowymi do pożarcia![]()
![]()
A listkami Jatropha podagrica się nie martw...masz okrągłe bo wyjątkowe
a mnie się wydaje, że podobna troszkę : http://www.bihrmann.com/caudiciforms/su ... od-sub.asppiasek pustyni pisze:trochę egzotyki: Jatropha podagrica (tylko nie wiem, dlaczego wszystkie w necie mają takie rozcapirzone liście, a ja mam okrągłe?)
Niektóre maja jeszcze jedną: są północneczarny pisze:Okna parapety mają tylko jedną wadę. Nie są z gumy =]