Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel

[Bo-enka]

Dla leniwych zdecydowałem się zrobić mały skrót

Ooooo, a pod jakim względem leniwych Henryku ?
--- szukania wątku, czytania czy z natury ?
Tyle tematów na Forum że można nie znać wszystkiego. prawda?
Dziękuję Henryku że trzymasz rękę na pulsie, prawdziwy omnibus na Forum

[gapapl]

Aguś piękne Sansevierki

[hen_s]

Bo-enka napisał(a):
pod jakim względem leniwych Henryku ?
--- szukania wątku, czytania czy z natury ?
Tyle tematów na Forum że można nie znać wszystkiego. prawda?

Właśnie pod względem szukania, doczytywania... Wielu jest takich leniwych, wśród nich oczywiście ja...

Dziękuję za miłe słowa pod moim adresem - co prawda czasem się staram ale nie za często przecież...

[Bo-enka]

Henryku, czy zbliżająca się wiosna uszczupli Twoją kolekcję?
Bardziej pasuje chyba " przerzedzi ".
Będzie coś w ofercie z Epi?

[hen_s]

Na razie nie mam jak wejść na zimowisko i zobaczyć rośliny.
Mimo wszystko jednak jestem dobrej myśli - ostatecznie zima w tym roku łagodna...
Czy będzie... Proszę pytaj wiosną.

[brombiel]

/.../ Ooooo, widzę że już zaczęłaś /.../

Oooo taaaak

/.../ zdecydowałem się zrobić mały skrót jak ja to robię /.../

Henryku i o to chodziło...krótko i na temat + link do odpowiedniego wątku....dziękuję
A co do nadwyżek Epi...Henryku pozwolisz że ja też będę pytać

Aguś piękne Sansevierki

W sumie to ja aż taka zaskoczona nie jestem - doskonale wiem, że akurat sansewieriom bardzo trudno jest się oprzeć
Do mnie na przykład dziś dotarła S. trifasciata midnight shine. I nic to, że to już bodaj dziesiata odmiana - cieszę się jak dziecko

Dziękuję...ale ja raczej nie kupię dziesięciu odmian...przynajmniej tak myślę teraz kupiłam te dwie bo zobaczyłam je w kilku wątkach i odżyły wspomnienia z dziecięcych lat...a że nie muszą mieć super słonecznego stanowiska to stwierdziłam że mogą stać na komodzie w sypialni, a ja przy okazji będę miała zdrowy sen

[Aniakak]

Miałam taką małą, tą odmianę rozetową sansewierii ale musiałam się jej pozbyć z powodu braku ,miejsca .

[onectica]

Dziękuję...ale ja raczej nie kupię dziesięciu odmian...przynajmniej tak myślę teraz

Kupisz, dostaniesz, wymienisz (...)
Najważniejsze, to pilnować, żeby się nie rozrosły za dużo i miejsca nie zabierały. Stad ja regularnie pozbywam się odrostów i zostawiam tylko kilka - na rozmnożenie

[brombiel]

Ale mnie podniosłaś na duchu

A z tymi odrostami masz rację...lepiej pilnować i w porę wydawać innym ...jeszcze niezarażonym


Nie dowiary...



Jeden z liści Epiphyllum łososiowego zwyczajnie usechł...pozostały kawałek liścia włożyłam do doniczki ze ścinkami może puści korzonki. Jest tu też czubek liścia Epi. chrysocardium który odpadł gdy go rozpakowywałam...w ten sposób zapoczątkowałam doniczkę z kilkoma gatunkami Epiphyllum czy się powiedzie...poczekamy zobaczymy



Całkiem spory odrost Epi łososiowego oderwałam od ususzonego liścia i włożyłam do wody z węglem drzewnym...czekam na korzonki



Drugi liść Epi. łososowego żyje i ma się świetnie



Magda moja M. duwei aż tak bardzo nie budzi się, ale na czubeczku widać malusie młode ciernie środkowe...rozumiem że czeka tylko na znak i bomba pójdzie w górę




Za to M. wildii rośnie jak głupia...jak tylko przekwitła zaczęła się wyciągać...nie wiem czemu...wody nie dostaje, ma chłodno...



Te malusie siewki A. pseudodeminuta, które jesienią wypatrzyłam, wciąż tu są ...trzymajcie się kochane wiosna już tuż tuż



Na koniec miałam wkleić kilka zdjęć moich Epi które dają znaki życia, ale taki jeden już tak dawno nie był pokazywany, a przecież wciąż jest piękny i dzielnie znosi zimę....

Echinocactus grusonii wciąż piękny



miłego oglądania

[mrooofka]

No właśnie Agnieszko widać na czubeczku taką świeżą jasną zieleń...czyli nie tylko moja się budzi

[piasek pustyni]

Taaak, Agnieszko, już tu widze zaczątki wysiewu, nowych epi, szykowania na wiosnę... Bardzo fajnie!
A do kolejeczki odnośnuie epi Henryka to i ja się ustawiam...

[brombiel]

No właśnie Agnieszko widać na czubeczku taką świeżą jasną zieleń...czyli nie tylko moja się budzi

U mnie tej zieleni tyle co kot napłakał, ale to przecież dopiero luty...choć patrząc na Twoje kwiatki można mieć wrażenie że to już wiosna

Taaak, Agnieszko, już tu widzę zaczątki wysiewu, nowych epi, szykowania na wiosnę... Bardzo fajnie!
A do kolejeczki odnośnuie epi Henryka to i ja się ustawiam...

Nasiona są, pojemniki są,podłoże jest, folia też ...wiosny tylko brak...zima się zrobiła



Henryku zobacz ile chętnych na Twoje Epiphylla... może jakiś mały sklepik

Dwie Agawy americana do wydania...na razie służą za parawan przy uchylonym oknie by młode Epiphylla nie zmarzły, ale wiosną muszą odejść...jeśli ktoś ma warunki i chęć do ich uprawy zapraszam do zgłoszenia się i rezerwacji

[Akwelan_2009]

/ ... / ...wiosny tylko brak...zima się zrobiła

- nie tylko w Łodzi zima, w moim miejscu zamieszkania też z rana byłem zszokowany, jak zobaczyłem za oknem "białą ścianę" padającego śniegu.

[mrooofka]

Eee tam od razu u mnie wiosna, w sobotę kupiłam raptem dwie kwitnące kundelki mammillari, a M.backbergiana kupiłam w styczniu z pierwszymi oznakami pąków więc to żadna moja zasługa

[brombiel]

Masz szczęście do kwiatków i tyle

Jakiś czas temu obiecałam i jak dotąd dotrzymuję słowa....
Crasulle wciąż żyją i mają się dobrze...zaczynają nawet rosnąć



Mam nadzieję, że dotrwają wiosny