Papryka do gruntu. Część 4
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Myślisz że jest szansa że mu to przetrwa? Ja zamierzam poczekać do zimnej zośki a to raptem 3 tygodnie
Pozdrawiam Jola
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wróżenie z fusów.
Skąd mamy wiedzieć jaka będzie pogoda za 10-15 dni ?
Skąd mamy wiedzieć jaka będzie pogoda za 10-15 dni ?
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Nie wiem jak tam, ale u mnie między 3 a 5 maja przewidują 1 stopień w nocy... widziałam, że przy gruncie jeszcze przymrozki przewidują...
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Prawda. Niby sąsiad zamierza okrywać je w razie przymrozków butelkami 5l więc może mu się opłaci. Pomidory w ubiegłym roku miał genialne 

Pozdrawiam Jola
- Agulka11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1114
- Od: 23 mar 2011, o 18:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 4
zawsze to jakaś ochrona
ale papryka chyba bardziej ciepłolubna niż pomidor... jak się zatrzyma, to ciężko później rusza...

Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
Forumowiczka - Aga
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14046
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Dokładnie. To nawet widać na parapetach. Papryka jednak ma większe wymagania cieplne 

-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Ja część moich trzymam już w tunelu. Gdyby to tylko ode mnie zależało jeszcze by stały na parapecie ale jak już mi je siostrzyczka z mieszkania "wyeksmitowała" i przywiozła to nie miałem co zrobić hah. Nie posadziłem bo mamy kwiecień trzymam w doniczkach.
A oto mój największy okaz "sklepowa" Palermo. Rośnie pięknie wygląda zdrowo pierwsze 2 kwiaty usunąłem (oba wyrosły na środku gdzie zwykle jest jeden musi jej być dobrze:). W sumie 4 się takie uchowały dwie zatrzymuje pozostałe dwie maja już przypisanych właścicieli:)

A oto mój największy okaz "sklepowa" Palermo. Rośnie pięknie wygląda zdrowo pierwsze 2 kwiaty usunąłem (oba wyrosły na środku gdzie zwykle jest jeden musi jej być dobrze:). W sumie 4 się takie uchowały dwie zatrzymuje pozostałe dwie maja już przypisanych właścicieli:)


Re: Papryka do gruntu. Część 4
OHOHO
nadzwyczaj dorodny okaz. Gratulacje.

-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Pięknie dziękuje, niestety cała reszta wysiana znacznie później i nadal są małe ale jeszcze ponad 2 tygodnie zostały także będą w sam raz.
- pawelp1320
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1508
- Od: 1 kwie 2013, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Lublin
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wygląda jak szpinak
. Bardzo ładna papryka ale ja jakoś nie bardzo lubię sadzić te ostre odmiany z tego powodu że później bardzo marnie są jedzone. No może tylko na jakieś sałatki i do jakiś innych dań ale dla mnie 2-3 krzaki to wystarczająca ilość.

Pozdrawiam Paweł
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Piękna ta Jalapeno
Ciekawe,czym ją podkarmiasz,że ma takie ciemne liście?
Ja w tym roku po raz pierwszy będę miałą ostre papryczki . zaplanowałam,że je zamarynuję i zrobię też w oliwie z oliwiek z serkiem . mniaam


Ja w tym roku po raz pierwszy będę miałą ostre papryczki . zaplanowałam,że je zamarynuję i zrobię też w oliwie z oliwiek z serkiem . mniaam

Pozdrawiam serdecznie- Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Florowit pelargonie ,3ml/l.To jest chyba jakiś mutant,bo koleżanki Jalapenki z tej samej torebki (akcja) są normanle.
Do serka to pasują typy czereśniowe,zgadza się wielkość i ostrość.Robiłem z różnymi serkami, ale tylko ricotta i mascarpone się nadają, bo inne puszczają serwatkę i twardnieją w pasteryzacji.
Do serka to pasują typy czereśniowe,zgadza się wielkość i ostrość.Robiłem z różnymi serkami, ale tylko ricotta i mascarpone się nadają, bo inne puszczają serwatkę i twardnieją w pasteryzacji.
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1668
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Papryka do gruntu. Część 4
Wstawiam fotki tylko z czystej ciekawości, czy ktoś rozpozna co to mogło być, bo krzaczek już wyrzuciłam.
To jest słodka papryka NN, odmiana ustalona.
Tylko jedna tak dziwnie rosła....jakiś wirus?
To był dolny liść

Te zmiany podejrzewam mógł spowodować kask.
Ale co spowodowało taką deformację na stożku wzrostu?

Jakieś sugestie?
To jest słodka papryka NN, odmiana ustalona.
Tylko jedna tak dziwnie rosła....jakiś wirus?
To był dolny liść

Te zmiany podejrzewam mógł spowodować kask.
Ale co spowodowało taką deformację na stożku wzrostu?


Jakieś sugestie?
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata