Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Jagi,
Piękną karczmę wybrałyście sobie z Justynką na spotkanie.
Można było posiedzieć i porozmawiać jak Biali Ludzie.
Rozy już wybrane? Ciekawi mnie ile ich będzie w Twoim ogrodzie, jak już wszystkie przyjadą....
Piękną karczmę wybrałyście sobie z Justynką na spotkanie.
Można było posiedzieć i porozmawiać jak Biali Ludzie.
Rozy już wybrane? Ciekawi mnie ile ich będzie w Twoim ogrodzie, jak już wszystkie przyjadą....
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
"Panicz bogaty, co miał w kluczu trzy powiaty
Dumny, rozparty, miotający z oczu skryyyyyy_yyy !!!"....
No, to sobie pośpiewałam ....
Jak Ci się sprawuje Bonica w ogrodzie Jagódko ?
Mam ją na rezerwowej liście chciejstw ( przegrywa z Aspirin Rose ale wygrywa z Apricolą). Czy ona naprawdę kwitnie przez cały sezon ?
Czy możesz odpowiedzieć w klubie lub PW ? - proszę
Dumny, rozparty, miotający z oczu skryyyyyy_yyy !!!"....
No, to sobie pośpiewałam ....
Jak Ci się sprawuje Bonica w ogrodzie Jagódko ?
Mam ją na rezerwowej liście chciejstw ( przegrywa z Aspirin Rose ale wygrywa z Apricolą). Czy ona naprawdę kwitnie przez cały sezon ?
Czy możesz odpowiedzieć w klubie lub PW ? - proszę

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Mroźny, ale dobry wieczór
No, kości zostały rzucone, a róże zamówione
.
Teraz tylko wiosny nam potrzeba...
Justynko, miło, że zadowolona jesteś ze spotkania i rzuconych na nim na gorąco pomysłów.
Materiału roślinnego na ich realizację też Ci mogę dostarczyć.
Jabłuszka smakowały, czy tylko rozsiewały zapach

Januszu, jeśli szczerze, to zagadawszy się, nie bardzo zwracałyśmy uwagę na ceny
.
Ale z tego, co mi w oko wpadło, bardzo przyzwoite. Można polecić, bo dodatkowo czyściutko i przyjemnie.

No nie, Fraszko, jest czas wylegiatury na kanapach i jest czas ganiania po mrozie.
Jedno i drugie moje koty uprawiają z równym entuzjazmem.

Agnieszko, znasz tę knajpkę, a ja tam byłam pierwszy raz. Tłoku nie było, w końcu był to poniedziałek, ale co rusz ktoś nowy wchodził.
O dziwo, ci, którzy wchodzili, bardzo często wspominali kuchenne rewolucje...
Fajne rzeczy moje zdjęcia z Tobą robią, jak miło...
Zdjęć naszych nie ma
, choć Justynkę malowniczo zamotaną w musztardowy szal należało uwiecznić...

Keetee, faktycznie, mecz epokowy. Czasem warto starego Szmala zastąpić młodziakiem, który grał, jak natchniony
.
A polscy kibice (może oprócz piłkarskich) są jedyni na świecie.
Zwłaszcza przy sportach zimowych.
Z "Goździkowej" będziesz zadowolona, tylko uważaj na mszyce, lubią ją.
Ja, póki co, zamówiłam 14 sztuk, ale kluczyk jeszcze w użyciu nie był
.
Szkoda, że nie można kotów wyleczyć z instynktów łowieckich
. Łasiczka
.
Fajne te słoiczki, w każdym dyndał tealight, ciekawe czy je zapalają.

Lisico, moje apetyty różane dorównują apetytowi na wyroby czekoladowe i nalewkę bzową
. Jak nadleci wszystko zamówione, będzie tego 97 sztuk. Głupio, prawda? Cała setka ładniej by wyglądała
.

Cześć, Ruda
.
To i ja sobie pośpiewam ten "Głupi romans"
.
"Ej, gdzie te sanie, te bachmaty, strojne szaty,
Gdzie kwiaciareczka, gdzie ten Cygan dzisiaj gra?
Gdzie jest ten panicz obrzydliwie wręcz bogaty?
Gdzie się podziała menażeria cała ta?"
I gdzie ten genialny Jan Kaczmarek
.
Odpowiedź zgodnie z życzeniem na PW.

I na dobranoc - Pink Peace

Dobrych snów - Jagoda

No, kości zostały rzucone, a róże zamówione

Teraz tylko wiosny nam potrzeba...
Justynko, miło, że zadowolona jesteś ze spotkania i rzuconych na nim na gorąco pomysłów.
Materiału roślinnego na ich realizację też Ci mogę dostarczyć.
Jabłuszka smakowały, czy tylko rozsiewały zapach


Januszu, jeśli szczerze, to zagadawszy się, nie bardzo zwracałyśmy uwagę na ceny

Ale z tego, co mi w oko wpadło, bardzo przyzwoite. Można polecić, bo dodatkowo czyściutko i przyjemnie.

No nie, Fraszko, jest czas wylegiatury na kanapach i jest czas ganiania po mrozie.
Jedno i drugie moje koty uprawiają z równym entuzjazmem.

Agnieszko, znasz tę knajpkę, a ja tam byłam pierwszy raz. Tłoku nie było, w końcu był to poniedziałek, ale co rusz ktoś nowy wchodził.
O dziwo, ci, którzy wchodzili, bardzo często wspominali kuchenne rewolucje...
Fajne rzeczy moje zdjęcia z Tobą robią, jak miło...
Zdjęć naszych nie ma


Keetee, faktycznie, mecz epokowy. Czasem warto starego Szmala zastąpić młodziakiem, który grał, jak natchniony

A polscy kibice (może oprócz piłkarskich) są jedyni na świecie.
Zwłaszcza przy sportach zimowych.
Z "Goździkowej" będziesz zadowolona, tylko uważaj na mszyce, lubią ją.
Ja, póki co, zamówiłam 14 sztuk, ale kluczyk jeszcze w użyciu nie był

Szkoda, że nie można kotów wyleczyć z instynktów łowieckich


Fajne te słoiczki, w każdym dyndał tealight, ciekawe czy je zapalają.

Lisico, moje apetyty różane dorównują apetytowi na wyroby czekoladowe i nalewkę bzową



Cześć, Ruda

To i ja sobie pośpiewam ten "Głupi romans"

"Ej, gdzie te sanie, te bachmaty, strojne szaty,
Gdzie kwiaciareczka, gdzie ten Cygan dzisiaj gra?
Gdzie jest ten panicz obrzydliwie wręcz bogaty?
Gdzie się podziała menażeria cała ta?"
I gdzie ten genialny Jan Kaczmarek

Odpowiedź zgodnie z życzeniem na PW.

I na dobranoc - Pink Peace

Dobrych snów - Jagoda
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
...i Jagodę w przepięknej żakardowej marynarce
Oczywiście, że walory zapachowe nie bez znaczenia, ale smakowe
.
Dzięki Tobie nie jadam wieczorem słodyczy -tylko jabłka. Zresztą cała rodzinka się nimi opycha.
Dziękujemy
97 róż
. Myślę, że lada chwila będą salony 100 róż
Pomysły dojrzewają... jeszcze w głowie, ale jestem już blisko prób szkicowania. Nawet mam pastele
.
Miłego dzionka

Oczywiście, że walory zapachowe nie bez znaczenia, ale smakowe

Dzięki Tobie nie jadam wieczorem słodyczy -tylko jabłka. Zresztą cała rodzinka się nimi opycha.
Dziękujemy

97 róż


Pomysły dojrzewają... jeszcze w głowie, ale jestem już blisko prób szkicowania. Nawet mam pastele

Miłego dzionka

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Jaguś...3 i 4 zdjęcie, to jakie to różyczki ;:224Tak...to łasiczka...wyguglałam
strasznie ładne maleństwo ,no słodziak przepięknisty w ślicznym kolorku i z takim krótkim ogonkiem ...dlatego tak mi jej żal, łudzę się tylko,że może nie mój kot ją dopadł...ale cóż , życia jej nie przywrócę
Ooo róż wybieranie nie zamknięte
Lubię to
Ja dobrałam mamie kilka powojników do różyczek i basta ,bedzie tego dobrego
Jestem zużyta emocjonalnie po wczorajszym meczu...idę na kawusie baj, miłego dzionka


Ooo róż wybieranie nie zamknięte



Jestem zużyta emocjonalnie po wczorajszym meczu...idę na kawusie baj, miłego dzionka

-
- 1000p
- Posty: 3948
- Od: 16 cze 2013, o 15:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Ale mojej Fraszki żadna siła nie wygoni z domu
Świat zewnętrzny ją przytłacza... Może to i lepiej, bo mieszkam przy ruchliwej ulicy.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Witam serdecznie
.
Mrozik trzyma, ale słońce świeci bardzo mocno i niebo bez jednej chmurki
.
Potrzebny był szybki kurs do młyna po słonecznik, bo zgraja wróblowatych złym okiem łypała na karmnik z gałęzi oraz wysypanie kolejnej partii jabłek kwiczołom, nerwowo wydeptującym śnieg.
A taką zimę, jaka króluje dziś za oknem, nawet można by polubić.



Wiesz, Justynko, jaka jest teoria: jedno jabłko dziennie i lekarz niepotrzebny. Jedzcie więc na zdrowie, tym bardziej, że pracujecie przy odświeżaniu domostwa. Zazdroszczę, mojemu też by się taki proces przydał...
.
Tak niecierpliwie czekam na efekt tej bez mała setki róż, że nie masz pojęcia
. Niestety, ciągle je dosadzam, więc większość jest bardzo młoda i nie pokazuje całej swojej świetności. Pora, by dać sobie spokój z nabytkami, a różom czas na bujny rozwój. No i może zadbać o lepsze warunki
.
Fajny sposób na planowanie rabat nam Robaczek podpowiedział, co
.


Keetee, róże, o które pytasz, to Knirps i Larissa, jak na złość, obie mają malutkie kwiatki, choć na zdjęciach wydają się duże.
W życiu nie widziałam łasiczki na żywo, tym bardziej mi jej żal, nie będzie następnego portretu "Dama z łasiczką"
.
Powojniki, to dla mnie wstydliwy temat
, nie rosną i kropka. Obyś miała większe sukcesy...
Nieźle nas tresują i stresują nasi sportowcy i to nie od dziś. Szkoda nerwów, lepiej delektować się kawką przy spokojniejszych obrazkach.


Twoja Fraszka, Fraszko, ciepłolubna, niech sobie w ciepełku siedzi na haftowanej poduszce...
Tym bardziej, że ruchliwe ulice już niejedno kocie życie mają na sumieniu. Na szczęście moja uliczka jest bardzo spokojna, a koty czujne.
Jednak rwą się na mroźny świat. Dziś towarzyszył mi Wicek.


Miłego, słonecznego dnia - Jagi


Mrozik trzyma, ale słońce świeci bardzo mocno i niebo bez jednej chmurki

Potrzebny był szybki kurs do młyna po słonecznik, bo zgraja wróblowatych złym okiem łypała na karmnik z gałęzi oraz wysypanie kolejnej partii jabłek kwiczołom, nerwowo wydeptującym śnieg.
A taką zimę, jaka króluje dziś za oknem, nawet można by polubić.



Wiesz, Justynko, jaka jest teoria: jedno jabłko dziennie i lekarz niepotrzebny. Jedzcie więc na zdrowie, tym bardziej, że pracujecie przy odświeżaniu domostwa. Zazdroszczę, mojemu też by się taki proces przydał...

Tak niecierpliwie czekam na efekt tej bez mała setki róż, że nie masz pojęcia


Fajny sposób na planowanie rabat nam Robaczek podpowiedział, co



Keetee, róże, o które pytasz, to Knirps i Larissa, jak na złość, obie mają malutkie kwiatki, choć na zdjęciach wydają się duże.
W życiu nie widziałam łasiczki na żywo, tym bardziej mi jej żal, nie będzie następnego portretu "Dama z łasiczką"

Powojniki, to dla mnie wstydliwy temat

Nieźle nas tresują i stresują nasi sportowcy i to nie od dziś. Szkoda nerwów, lepiej delektować się kawką przy spokojniejszych obrazkach.


Twoja Fraszka, Fraszko, ciepłolubna, niech sobie w ciepełku siedzi na haftowanej poduszce...
Tym bardziej, że ruchliwe ulice już niejedno kocie życie mają na sumieniu. Na szczęście moja uliczka jest bardzo spokojna, a koty czujne.
Jednak rwą się na mroźny świat. Dziś towarzyszył mi Wicek.


Miłego, słonecznego dnia - Jagi

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Jagi!
Tak się składa, że z liczby Twoich róż już po raz drugi da się zrobić 7 !
P.S. A zima w ogrodzie piękna....
Tak się składa, że z liczby Twoich róż już po raz drugi da się zrobić 7 !

P.S. A zima w ogrodzie piękna....
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- ra_barbara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2179
- Od: 15 sty 2010, o 10:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Już świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Jak fajnie wdepnąć tam gdzie pieśni cudne nucą dziewczęta i frustrację rozładowuje w jednej chwili
Sceneria Twoich ostatnich zdjęć i mnie nastrojowo się udzieliła .....
Wokół nas biały śnieg
Niby stos czyściutkich kart,
Ktoś napisze może wiersz
O przygodzie naszych serc,
Nim zasypie wiatr
Sań podwójny ślad.
Pozdrawiam cieplutko po kielecku
ja Baśka

Sceneria Twoich ostatnich zdjęć i mnie nastrojowo się udzieliła .....
Wokół nas biały śnieg
Niby stos czyściutkich kart,
Ktoś napisze może wiersz
O przygodzie naszych serc,
Nim zasypie wiatr
Sań podwójny ślad.
Pozdrawiam cieplutko po kielecku

Abyście tylko potrafili położyć kwiaty pomiędzy smutnymi liśćmi życia! aktualny Co w trawie piszczy-2014-2017
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
Cz.1. cz.2. cz.3.Dziergam...bo lubię
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Lisico, naprawdę jest więcej artykułów piśmiennych, a Ty nic, tylko gumkę - myszkę masz w garści
. Może dodać, zamiast odjąć?
Muszę ciupasem dokupić te trzy brakujące do setki, żeby Twoje zapędy poskromić
.
Basiu, zajęta bardzo zabawami z najmłodszym pokoleniem, jednak zajrzałaś do mnie z "Sercem na śniegu"
.
Ty moich sań śledzisz bieg,
Rzucasz serce na śnieg -
Żywy kwiat, żywy płomień.
Złapałam Twoje gorące, kieleckie serce i tulę do swojego
.
Ilustracja do Waszych wpisów przekorna, na przekór zimie...

Buziaki - Ja

Muszę ciupasem dokupić te trzy brakujące do setki, żeby Twoje zapędy poskromić

Basiu, zajęta bardzo zabawami z najmłodszym pokoleniem, jednak zajrzałaś do mnie z "Sercem na śniegu"

Ty moich sań śledzisz bieg,
Rzucasz serce na śnieg -
Żywy kwiat, żywy płomień.
Złapałam Twoje gorące, kieleckie serce i tulę do swojego

Ilustracja do Waszych wpisów przekorna, na przekór zimie...

Buziaki - Ja
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Cudne masz te wróble Jaguś
To moje ulubione ptaszory...kosy i sikorki , a potem cała reszta
Różyczki celnęłam
Knirps posadziłam jesienią a Larissa przyjedzie ,to będę porównywała z Twoimi
No 97 rzeczywiście jakoś głupio
zrób coś z tym....no
ps. Ta Dama
to ma łasicę gronostaj ... A łasiczka....ach
jest śliczna ,taka rudo-beżowa z białym brzuszkiem i krótkim ogonkiem ,popatrz jakie filigranowe cudeńko https://www.google.pl/search?q=%C5%82as ... 80&bih=947 Mam nadzieje ,że mam blisko rodzinkę tych ślicznych zwierzaków...mam ochotę dzwonki znowu kotom zawiesić na szyjach 


Różyczki celnęłam


No 97 rzeczywiście jakoś głupio


ps. Ta Dama



- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Ciekawe cóż to by musiały być za piękności, skoro jeszcze ich nie masz!?JagiS pisze:Muszę ciupasem dokupić te trzy brakujące do setki[/b]
Może urządźmy casting...

Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Jagodka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5401
- Od: 24 sty 2011, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Ogród z tyloma różami to ...różanka ...a kiedy zgromadziłaś aż tyle ?
Pomysł Lisicy - zaprawdę godny przemyślenia ...więc - w jakich gustujesz ...kolorami , zapachem , czy formą krzewu chcesz nas mamić ?
Mam Isabell Reinessance ...cudna ..głęboka czerwień ...tylko mi tu nie mów , że nie lubisz czerwieni . Kobiety z taką werwą - jak Ty - muszą kochać kolor miłości !!!!... w dodatku ta wspomniana pięknie przekwita ...a kwiaty trzyma długo . Następnie ...Camelot ...piękne kwiaty ...ale wymaga okrywania , oprócz kopczyka oczywiście , " Pink Peace " ..pachnie , jest cudna wg Jadzi- Jakuch ...mam ją w planach zakupowych .
Serdeczności Jagodo Nadmorska
..... 
Pomysł Lisicy - zaprawdę godny przemyślenia ...więc - w jakich gustujesz ...kolorami , zapachem , czy formą krzewu chcesz nas mamić ?
Mam Isabell Reinessance ...cudna ..głęboka czerwień ...tylko mi tu nie mów , że nie lubisz czerwieni . Kobiety z taką werwą - jak Ty - muszą kochać kolor miłości !!!!... w dodatku ta wspomniana pięknie przekwita ...a kwiaty trzyma długo . Następnie ...Camelot ...piękne kwiaty ...ale wymaga okrywania , oprócz kopczyka oczywiście , " Pink Peace " ..pachnie , jest cudna wg Jadzi- Jakuch ...mam ją w planach zakupowych .
Serdeczności Jagodo Nadmorska


Pozdrawiam i zapraszam serdecznie na wirtualny spacer - Jagódka
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Spis moich wątków Wątek aktualny- część 6
Wątek sprzedażowy Moje tęsknoty ...malowane czesanką , pisane piórem ...
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.
Wbrew pozorom jestem na bieżąco
Siedzę sobie cicho w kąciku, ale czasami zrywam boki ? np. jak było o sposobie na mrówki
Jaguś, Ty tak wytrzymasz, żeby było tylko 97? No zrób coś z tym


Jaguś, Ty tak wytrzymasz, żeby było tylko 97? No zrób coś z tym

Pozdrawiam, Ania
Ogród 100 róż cz. IV
Ogród 100 róż cz. IV
-
- 1000p
- Posty: 1024
- Od: 1 lut 2009, o 16:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ibrakadabra, zielone pokoje i krukowate, cz.4.


Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
pod naszym niebem