Jasiu, pięknie dziękuję za odpowiedź o H. Belli.
Na tak piekną, muszę poczekać ze 2 lata, ale może wcześniej zechce pokazywać kwiatuszki.
Fantastyczne masz Filodendrony, ale jak na moje warunki, rosną za wielkie. I za szybko.
Bardzo podoba mi się ksztalt liści Phil. Squamiferum i wszystkie pstrokatki.
Paulinko, jak przesycha, to dopiero podlewam, jednak jakoś specjalnie szybko nie przesycha, ma jakaś ciężką ziemię. Teresko, ja też mam mało światła w mieszkaniu, dlatego przenoszę się często z roślinami. raz stoją na parapecie, raz głębiej w pokoju.
Żeby rośliny miały sprawiedliwy dostęp światła
Jasiu, z ogromną przyjemnością oglądam pstrokate listeczki Twoich roślin.
Może kiedyś skuszę się na jakąś piękność, ale w mniejszych gabarytach.
Zieleń w ogrodzie soczysta, świeża, zadbane krzewy i moje ulubione hotrensje.
Nie mogę ich mieć u siebie, bo warunki nie hortensjowe, a i nie wiem czy by się uchowały.
Ale kto wie...