Moja kolekcja kaktusów cz. 4 - Artur89

[hen_s]

Ładny kwiat tej parodii chociaż ja osobiście wolę typowy, czerwony kwiat. Bo i jaka to żółta rubriflora?

[Artur89]

No właśnie pytałem się ciebie o co chodzi z tą żółtą rubriflora - jak dla mnie jest to pozbawione sensu No ale skoro tak jest poprawnie to ok
Miałem u siebie czerwono-kwiatową ale przegrała walkę z przędziorkami :

[hen_s]

U kwitną same czerwone kwiaty tego gatunku...

[Artur89]

Mam je pośrednio z takiego źródła, że nie powinno być jakichś nieścisłości z nazwami. Jeśli już nie rubriflora to czy nadal jest to malyana czy zupełnie inny gatunek? Jak uważasz?

[hen_s]

Słyszałem o tej żółtej formie - ale to wiadomości z Czech którym w 100% nie wierzę.
Trzeba by Tomka popytać bo on z Andrzejem M. po tych górkach chodził.

[Artur89]

Tak się składa, że tą parodię mam od Tomka, który z tego co pamiętam, dostał ją od Andrzeja.

[hen_s]

Tyle, że to raczej wcześniejsze rośliny - te z przed podróży, z wysiewów katalogowych. Ja mam te same i z tego samego źródła.

[Artur89]

No tak, racja. Na razie zostawiam ją z taką nazwą - być może kiedyś ktoś ja zweryfikuje

[blabla]

Nie wiem jak to jest z parodiami i czy ta "v.rubriflora" to rzeczywiście opisana odmiana, czy tylko taka notatka dodawana do populacji z czerwonym kwiatem. W lobiwkach jest tak, że często barwa kwiatu nie ma najmniejszego znaczenia. Jest np. opisana odmiana L.huascha v.rubriflora z Ancasti i tam te roślinki w większości kwitną na czerwono ale są także populacje, gdzie kwiat jest żółty - mam foty z przyrody. Bardzo często jest tak, że populacja w większości ma kwiaty jednego koloru ale czasem trafia się pewien procent egzemplarzy z inną barwą. Zatem jeśli ktoś opisze daną populację odmianą o nazwie określającej barwę kwiatu a będą trafiały się egzemplarze z innym kolorkiem to później jest kwas.
Równie dobrze można w naturze trafić na egzemplarz L.ferox v.longispina z krótkimi cierniami i co wtedy?

Dlatego dziś odchodzi się od nazw a działa się na populacjach. Te nieśmiertelne numery polowe... A jeśli już koniecznie nazwy to niech będą od miejscowości. Przy takiej L.amblayesis wszystko jest jasne i niczego nie trzeba tłumaczyć.

[jorkis]

Parodia malyana v. rubriflora piękna, a i nowości super

[Artur89]

Tradycyjnie dzięki za wpisy
Dla bezpieczeństwa zabrałem ze sobą do warszawki moje tegoroczne wysiewy oraz komplet podkładek (Pereskiopsis/Eriocereus jusbertii). W związku z czym, przez najbliższe kilkanaście dni siewki będą tematem wiodącym chyba, że w międzyczasie dostanę jakieś zdjęcia z inspektu Planowo zaszczepię na Pereskiopsis +- 5 siewek artrocereusa, podobnie z Peniocereus cuixmalensis L 767, a resztę zostawię by rosły na własnym korzeniu. W przypadku hybryd Chamaecereus spróbuję grupowego szczepienia

Arthrocereus rondonianus HU 145


Chamaecereus hybr. H007 x 'Violet'


Krzyżowane rośliny:

x


Chamaecereus hybr. H015 x 'Violet'


Krzyżowane rośliny:

x

[piasek pustyni]

Witaj, Arturze - naszukałam się tej czwartej części Twojego wątku, a z rewizytą chciałam wpaść już dawno! Nie masz go w podpisie, albo ja muszę wzmocnić swoje patrzałki do czytania
Nie przejrzałam wszystkiego, ale to, co zobaczyłam - wywarło wielkie wrażenie. Z przyjemnością będę tu zaglądać!

[nyskadu]

Ciekawa jestem tego cuda, ale na kwiaty musimy troszkę poczekać

[Artur89]

Witaj, Arturze - naszukałam się tej czwartej części Twojego wątku, a z rewizytą chciałam wpaść już dawno! Nie masz go w podpisie, albo ja muszę wzmocnić swoje patrzałki do czytania
Nie przejrzałam wszystkiego, ale to, co zobaczyłam - wywarło wielkie wrażenie. Z przyjemnością będę tu zaglądać!

Faktycznie, zapomniałem dodać Co prawda w tym sezonie już raczej nie będzie wielkiego szału z kwiatami więc zapraszam w nastepnym
Agnieszka, jestem dość cierpliwy. I tak już połowa sukcesu, że zdobyłem nasiona i doczekałem się siewek. Kilka z zaszczepionych siewek A. rondonianus już ładnie zrosło się z podkładkami i nieco 'napęczniało' więc teraz tylko pozostaje trzymać kciuki by przetrwały zimę i ładnie rosły w przyszłym sezonie.

[Nadzieja]

Ciekawe co za cuda wyjdą z tych krzyżówek?
Sieweczki są już ładne