
Moja działka i róże-danutab cz5
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu dziękuję za urocze floksy.Masz rację -ja je uwielbiam.Twoje liliowce mnie zachwyciły a zwłaszcza ten przed polnym konikiem 

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Świetnie pozował Ci Danusiu ten model...i jaki elegancki
Mnie rzadko udaje się pstryknąć dobrą fotkę jakiejkolwiek faunie w moim ogrodzie chociaż obserwuję u nas coraz więcej motyli i różnych żuczków -to zapewne za sprawą, jeżówek, liatry i rozchodników.
Widzę ,że masz Charlesa Austina,jak planujesz go przyciąć? Podobno potrafi urosnąć na wielki krzaczor. Przyznam,że wolałabym mieć go w nieco mniejszym rozmiarze i tak sobie myślę,żeby może cięciem go jakoś do tego nakłonić.Ale czy się da?

Widzę ,że masz Charlesa Austina,jak planujesz go przyciąć? Podobno potrafi urosnąć na wielki krzaczor. Przyznam,że wolałabym mieć go w nieco mniejszym rozmiarze i tak sobie myślę,żeby może cięciem go jakoś do tego nakłonić.Ale czy się da?
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Krwiściąg (Sanguisorba) Obtusa taki cudny że już sobie zamówiłam
A miałam już nic nie kupować tej wiosny




- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Zdjęcia konika polnego super profesjonalne
Jakby pozował do fotografii.
Piękną masz kolekcję liliowców, bardzo je lubię
Szczególnie, że kwitną wtedy, kiedy na rabacie robi się pustawo - róże skończyły pierwsze kwitnienie, a drugiego jeszcze nie zaczęły.
Pozdrawiam, Elwi

Piękną masz kolekcję liliowców, bardzo je lubię

Pozdrawiam, Elwi
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu obierz pw 

Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Tolinko kupiłam ją pod taką nazwą i mam nadzieję że to ona. Mówię ponieważ Ania /An-ka/ też ją ma i ja u niej zauważyłam że na płatkach są pasy jaśniejsze chociaż w opisie nigdzie nie znalazłam. Po za tym wszystko się zgadza. Ma kolor wiśniowo różowy prawie taki jak Victor Verdier. Gałązki są cieńsze niż u Victora a kwiaty ma trochę większe. Wydaje mi się że jest bardziej odporna na mróz i bardziej pełniejszy krzak. Jednak jak tak sobie przypominam kwiaty Victora bardziej mi się podobały. W tym roku muszę je porównać i wielkością i ilością płatków.

sweety Aniu ja jeszcze nie powiedziałam koniec clematisom mam jeszcze kilka na liście ale na razie nie miałabym je gdzie wsadzić. To nie są pnącza które można posadzić gdzie się chce.
Anka wiem o tym że je uwielbiasz zresztą ja też. Zamówiłam 4 niebieskie a teraz jeszcze 3 w odcieniu różowo białym. Liliowcom powiedziałam stop. Chyba że jakiegoś stracę , ale to pójdę do Grażynki
może mi da.

Danusiu zamknięto Ci wątek
Co co Charlesa Austina to on lubi wypuszczać wysokie bicze. Do tej pory go skracałam mocno trochę się rozkrzewił. Jednak w zeszłym roku wypuścił jeden olbrzymi pęd, a na końcu tego pędu miał bukiet kwiatów i znów się nad kwitami rozgałęził. Tego roku dołem przytnę go trochę i trochę przytnę ten jeden badyl, zobaczę jak to będzie wyglądać. Zawsze mogę po pierwszym kwitnieniu przyciąć ten pęd mocniej.


Gosiu ja co roku sobie to powtarzam że nic już nie kupuję a potem
gdzie to sadzić.

Elwi waśnie u mnie na jednej rabacie różanej w koło rosną liliowce i taką rolę spełniają.



sweety Aniu ja jeszcze nie powiedziałam koniec clematisom mam jeszcze kilka na liście ale na razie nie miałabym je gdzie wsadzić. To nie są pnącza które można posadzić gdzie się chce.


Anka wiem o tym że je uwielbiasz zresztą ja też. Zamówiłam 4 niebieskie a teraz jeszcze 3 w odcieniu różowo białym. Liliowcom powiedziałam stop. Chyba że jakiegoś stracę , ale to pójdę do Grażynki




Danusiu zamknięto Ci wątek



Gosiu ja co roku sobie to powtarzam że nic już nie kupuję a potem



Elwi waśnie u mnie na jednej rabacie różanej w koło rosną liliowce i taką rolę spełniają.



Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusi zamówiłam Clematis Alionushka (bylinowy) OKRYWOWY , Clematis Paul Farges VITALBA PACHNĄCY OKRYWOWY, Clematis Recta (bylinowy) PACHNĄCY czy masz może u siebie ? Dwa okrywowe chce posadzić pomiędzy azaliami na tak zwanej przeze mnie rabacie azaliowej czyli z roślinami RH.Trzeci będzie posadzony przy drabince.Jak myślisz czy te okrywowe będą miały dobre miejsce?
- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu zakupiłem kilka róż z odmian min. "zoorba, donjuan, elttoro, nostalgie, papagena, mundial, westerland, casanowa, ingritt bergman, aurorra, rumba" i parę bez nazw.
Czy znasz może jakieś? Jak ewentualnie się sprawdzają?
Czy znasz może jakieś? Jak ewentualnie się sprawdzają?
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Gosiu Alionushke mam i jest to piękny clematis, u mnie rośnie podwiązany bo niestety nie ma ogonków czepnych, a jak dla mnie jest zbyt ładny by tarzał się po ziemi. Flammula Recta też mam i też rośnie pionowo do góry jest podparty lubię jego zapach a ta wysokość pozwala mi go doceniać. Paul Fargesa nie mam to powojnik dorastający do 7m. nie mam na takiego kolosa miejsca, tym bardziej że on będzie się spinał.

Mateuszu widzę że i Ciebie dopada choroba różana. Moja opinia o różach które zakupiłeś nie jest optymistyczna , co nie oznacza że u Ciebie mają się tak samo zachowywać. Pytasz mnie jednak więc napiszę o tych co miałam i mam. Papageno i Casanova mam to róże wielkokwiatowe lubią przemarzać i chorują jak większość wielkokwiatowych po pierwszym kwitnieniu listki zaczynają opadać ale wypuszcza nowe pędy i znowu kwitną i mają piękne kwiaty. Więc wybaczam im to częściowe zrzucanie liści.Rosną wśród liliowców więc ten niedobór jest uzupełniony. Jeśli chodzi o Westerlanda i Ingritt Bergman to miałam niestety pierwsza z nich co roku przemarzała i zawsze odbijała od podstaw i to mnie w niej denerwowało i dlatego się jej pozbyłam a na dodatek kuła niewiarygodnie. Co do Ingritt to było mi jej żal bo to bardzo piękna róża nie tylko jej kolor zachwyca ale i budowa kwiatu. Niestety u mnie bardzo chorowała na plamistość liści i po pierwszym kwitnieniu byłą zaraz łysa, więc ją zlikwidowałam. Nie używam chemii na działce a środki EKO nie działały. Pozostałych róż nie mam.



Mateuszu widzę że i Ciebie dopada choroba różana. Moja opinia o różach które zakupiłeś nie jest optymistyczna , co nie oznacza że u Ciebie mają się tak samo zachowywać. Pytasz mnie jednak więc napiszę o tych co miałam i mam. Papageno i Casanova mam to róże wielkokwiatowe lubią przemarzać i chorują jak większość wielkokwiatowych po pierwszym kwitnieniu listki zaczynają opadać ale wypuszcza nowe pędy i znowu kwitną i mają piękne kwiaty. Więc wybaczam im to częściowe zrzucanie liści.Rosną wśród liliowców więc ten niedobór jest uzupełniony. Jeśli chodzi o Westerlanda i Ingritt Bergman to miałam niestety pierwsza z nich co roku przemarzała i zawsze odbijała od podstaw i to mnie w niej denerwowało i dlatego się jej pozbyłam a na dodatek kuła niewiarygodnie. Co do Ingritt to było mi jej żal bo to bardzo piękna róża nie tylko jej kolor zachwyca ale i budowa kwiatu. Niestety u mnie bardzo chorowała na plamistość liści i po pierwszym kwitnieniu byłą zaraz łysa, więc ją zlikwidowałam. Nie używam chemii na działce a środki EKO nie działały. Pozostałych róż nie mam.


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu, jakiej wielkości masz ten taras? Wygląda na spory, fajny, chciałabym coś podobnego w kącie ogrodu zrobić.
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Ania mnie podubiegła z pytaniem.Taras taki wielki z zadaszeniem cudo,ale u mnie nie ma jak,bo zaciemniłabym cały salon.
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Danusiu,dziękuję Ci za informacje dotyczące Charlesa Austina, więc w tym roku przytnę go mocniej,żeby się rozkrzewił.A może by kulkować te długie pędy?
Zaintrygowała mnie ta roślinka
Na takim tarasie całymi dniami można delektować się pięknem ogrodu
Zaintrygowała mnie ta roślinka
Czy mogłabyś coś o niej napisać?
Na takim tarasie całymi dniami można delektować się pięknem ogrodu

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka i róże-danutab cz5
Ta roślina to tojeść orszelinowata, bylina bez wymagań co do gleby i wilgoci.
Lepiej rośnie w półcieniu, ale i na słonku daje rady bez problemu.
Bardzo długo kwitnie i nie kochają jej szkodniki.
Lepiej rośnie w półcieniu, ale i na słonku daje rady bez problemu.
Bardzo długo kwitnie i nie kochają jej szkodniki.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki