Wandziu, dzisiaj byłam na dłuższym spacerze i poczułam wiosenną energię . Ja też nie wysiewam zbyt wcześnie, żeby siewki nie wybujały z powodu braku słońca. Jednak niektóre nasionka powinny niebawem powędrować do gruntu . Jutro kupię ziemię do wysiewów i chyba niebawem zacznę sezon .
Wandziu witam cie niedzilenie ,parę stron wcześniej przeczytałam że zakupiłaś krążki torfowe,ja też to zrobiłam ale jakoś podchodzę do wysiewu jak do jeża.Pokaż kochana na fotkach jak twoje wyglądają juz posiane ,pozdrawiam.
Edytka, jeszcze parę dni trzeba poczekać i można już niektóre siać. Ja zacznę od lobelii. Dzisiaj szukałam w marketach niecierpka, ale nie znalazłam. Poza niecierpkiem już mam wszystkie nasiona skompletowane i nie dam się skusić na więcej.
Effka, pokażę, jasne że pokażę, ale to jeszcze długo potrwa, ze dwa tygodnie chyba. Ja z sianiem się nie śpieszę, bo potem nie mam co robić ze zbytnio powyciąganymi siewkami.
Wando, liczba fiołeczków faktycznie powala
Dzisiaj przyświeciło słonko i od razu uruchomiły mi się ogrodowe bateryjki
Zastanawiam się właśnie nad zamówieniem powojników i ten Twój Książę Charles chodzi mi po głowie...
Wandziu witam w niedzielny wieczór. Och ...dzieje się u Ciebie... juz dzieje...a to oznacza ,że wiosna tuz...tuż...
Twój ogród robi na mnie niesamowite wrazenie...jest cudowny...
Robaczku, bardzo ci polecam Charlesa do twojej bogatej kolekcji. Niby włoski, a kwiaty ma tak duże jak wielkokwiatowy. Na mojej kiepściutkiem ziemi rósł bardzo porządnie, a u ciebie będzie z pewnością olbrzymi. Bogusiu, witam. Oj dzieje się u nas wszystkich, dzieje. Jakoś szybko ta zima zleciała i z zapałem szykujemy się do nowego sezonu. Wszędzie sianie, zakupy, podglądanie... Żeby jeszcze trochę więcej słońca było
Wanda, wysiałaś już nasiona do krążków? Wydaje mi się, że większe nasionko do większego krążka, a takie malutkie jak lobelii to do mniejszego Kobea np.ma duże nasiono i chyba potrzebuje więcej miejsca tak mi się wydaje
Przegląd hortensji u Ciebie uświadami mi jak wiele jeszcze zakupów przede mną
Cudne, przede wszyskim Blue Deckiel wskakuje na listę chciejstw. Pierwszy raz widzę taką odmianę.
Hortensje urocze, to jedne z moich ulubieńców Z przyjemnością oglądam. Bardzo ładna też ścieżka, widoczna zdjęciu. Lubię takie połączenia płyt i otoczaków. Wygląda naturalnie i jest z pewnością bardzo wygodna
Zachwycam się Wandziu Twoim, pełnym pięknych roślin ogrodem. Każda kolekcja jest warta naśladowania. Teraz hortensje, obiekty moich westchnień. Najpierw muszę wygospodarować im miejsce, a później zakupić. Jak zwykle wszędzie mam na wtykane cebulowe, a niby ich juz nie kupuję, one same wpadają do koszyka. A ostatnio mój M mówi mi w sklepie popatrz jakie tanie tulipany i co oczywiście 12 opakowań. Taka była wyprzedaż, nie wiem co z nich będzie, ale ziemia zamarznięta wiec trzymam je owinięte w altance i zaraz po odtajaniu zmarzliny planuje wsadzić. Albo w koszyk.
A poza tym to ostatnio jakoś mi nieco brak czasu i siły. Moje przejście na emeryturę oddaliło się o kolejny rok. Czytam wpisy, ale pozostaję bez motywacji do napisania. Wieczorami trudno mi siedzieć przy komputerze przez kręgosłup.
Niby widać przedwiośnie, nabrzmiałe pąki na bzach, wysunięte noski cebulowych, ale czy to nie przemarznie. Wczoraj skrzeczały, pewnie zalotnie, według mnie dwa dzięcioły. Pierwszy raz takie duże kolorowe ptaki widziałam na działce.