Róże Annes 77 wspomnienia wraz z czekaniem na wiosnę 2013:)

[camellia]

Muszę sobie sprawić te "pierzaste" Pewnie już kwitnie.

[AniaDS]

Ja też chcę więcej tych pierzastych mieć

[kogra]

Następna miłośniczka Nevady.
Ale prawda, że cudowna ?
Moja jak panna młoda strojna w welon do samej ziemi.
Na tą różę warto było postawić.
LO i Comte też lada dzień u mnie otworzą pierwsze pączki.

[Annes 77]

No niestety pochmurno za oknem,w nocy nieźle popadało,słońca potrzeba koniecznie

Maju śmieszny pączek,coraz bardziej widzę,że to nie jest Fantin tylko bardziej kwiat przypomina Cristatę
Chipek się rozleniwił i bada moją cierpliwość...ale ja poczekam

Aniu róże zapączkowane,czekam teraz na słoneczko ....Charles mnie zachwycił ilością pąków to fakt

Majuedulkotku czupurkowy pączek już się rozwinął...zamienił się z brzydkiego,włochatego na pięknego,różowego flaminga
Pączki w blokach startowych

Agnieszko na wiosnę podsypałam róże nawozem ...zmieszałam garstkę z ziemią...
Chipek i Golden podobne,ale Golden pachnie nieziemsko

Jadziu ja mam rój tej okropnej niszczylistki Co to za paskudztwo
Mam nadzieję,że nie zniszczy wszystkich kwiatów

Aniu Twoja LO też będzie wielka...zobaczysz

Asiu pierzaste są super,spraw sobie koniecznie
Właśnie zakwitła jednym kwiatkiem...

Aniu DS pierzaste w natarciu,coraz więcej ludzi je kupuje,bo są bardzo intrygujące

Grażynko Nevadę widać z daleka,piękne,duże kwiaty z żółtym okiem
Dobrze to ujęłaś....jak panna młoda z welonem ...

LO pierwszy kwiat



Czekam na resztę pąków...



Comte de Chambord czeka na promyki...



Pękaty Eden



Charles de Mills lada moment...





Eden w pąkach



No i jest...mchówka zakwitła....nazwę ją Cristata



Czekam na resztę

[avalonne]

Aniu, LO piękna mchówka też śliczna - taka oryginalna

[AnaAn]

Charles de Mills... W takiej fazie są najcudowniejsze Twoja Edenka już niedługo

[Safoya]

Jak pięknie wkomponowałaś te róże w otoczenie Aniu

[kogra]

Same rarytasy u Ciebie.
Ale takie są właśnie idealne do naszych ogrodów.

[Elizabetka]

Aniu Twoja Cristata już pokazała kolorek a moja nadal się ociąga.....mam nadzieję, że też się doczekam.
....muszę doczytać o jakich pierzastych mówicie....bo ja też chcę.

[majka411]

Ania, może być i Cristata, to nie zmienia faktu, że ma śmieszne pączki i jest śliczną różyczka.
Edenki , jeszcze troszkę, one musza się wygrzać.
U mnie Chippki się starają?. tylko słonka im trzeba.
Ania bardzo rzadki pokazujesz ogród w większej perspektywie, a jest taki śliczny.
Miejsce na tym zdjęciu z oczkiem ogromnie mi się podoba. Muszę ściągnąć pomysł obsadzenia kamyków.

[JAKUCH]

Śliczna ta mchóweczka może moja też już juro się pokaże Tylko ,że ja mam Nuits de young .Edeka totalnie opączkowana Będzie widok jak zakwitnie tylko trochę słoneczka im potrzeba

[hal1959]

U mnie słonecznie od dłuższego czasu,ale jakoś róże nie spieszą się za bardzo .
Ogrodnice też ,ale u mnie upodobały sobie kaliny,zanim róże zakwitną to może się wyniosą

[danutab]

Aniu widzę że też czarujesz Nevadą. Widziałam ją w realu u Grażynki /kogra/ i zastanawiam się nad jej zakupem. Nie jestem zwolenniczką pustaczkami ale to już druga róża która mi się spodobała. Pewnie dlatego że ma duże kwiaty jak oczęta.

[edulkot]

Aniu LO wystartował, Cristata też pokazała że to ona choć ja pewności nie mam - moja ciągle jest włochata i śmieszna ale powolutku pęka.
Moja Edenka też ma pączusie

[Annes 77]

Dziś pojechałam na działkę,od rana świeciło słonko....pomyślałam,że na pewno różyczki już się bardziej rozwinęły...
Jakież bylo moje zdziwienie,gdy zobaczyłam,że do pełni kwitnienia jeszcze sporo czasu,a przynajmniej tydzień
LO otworzyła może następne dwa kwiaty,Chepek stoi jak zaklęty,to samo Edeny,oj trzeba mi cierpliwości
Jedyny plus to fakt,że niszczylistki prawie nie było,może z kilka sztuk...

Aniu LO powoli się rozkręca,czekam na pełny wybuch:)

AnaAn Charles ma mocno spakowane kwiaty,ile ona ma płatków
Edenki wciąż czekają,ale tak jest co roku,długo trzymają się w pąku...

Agnieszko

Grażynko dzięki

Elizabetka pierzaste czarują oj czarują... Zdaje się,że masz dużo mchówek...

Maju Edenki potrzebują czasu,to fakt...Chipek wstrzymał się,ale już niedługo:)
Miło mi czytać,że podoba mi się moje oczko,kamienie porasta jakaś roślinka,która sobie wędruje gdzie chce:)

Jadziu Nuits de Young tez mi się podoba Edenki po raz pierwszy takie duże

Halinko mam nadzieję,że wyniosły się z Twojego ogrodu,u mnie dużo mniej

Danusiu ja Nevadę kupiłam tylko dlatego,że taka silna i odporna,posadziłam przy płocie,nie zachwycałam się nią i nie zakochałam się w niej,ale w tym roku stwierdzam,że warto ją mieć,ma ogromne kwiaty z żółtym środeczkiem,bezproblemowa...też nie przepadam za pustaczkami....kwiaty jak oczęta hmmm....Eyes For You dalej w moich marzeniach

Edulkotku LO w tym roku na razie kusi sobie a to jednym kwiatkiem,a to drugim,wabi mnie i zwodzi

Cardinal w tym roku przeszedł samego siebie...takich gałązek ma chyba kilkanaście....





Charles de Mills



LO



Thereska Bugnet





Artemis jeszcze zielony...



Hercules...



Felicite



Chipek...czekam