Bugenwilla - uprawa, pielęgnacja, kwitnienia

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
amarylis384
500p
500p
Posty: 740
Od: 5 sty 2014, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Megan25 ziemię masz wymienioną rozumiem nową, nawoziłaś, a liście blade. Jeżeli jest to zasolenie jak sugeruje emet to możesz podlać roztworem Rosahumusu - czyni cuda w takim przypadku. Możesz spróbować opryskać liście roztworem; mieszanką: nawozem Florowitu i żelazem w płynie też fmy Florowit (stężenia zgodnie z zaleceniami). Możesz dodać siarczanu magnezu. W ten sposób uratowałam 2 stare rhododendrony i teraz są zielone.
Awatar użytkownika
Nolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2256
Od: 28 maja 2012, o 09:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Moja bugenvilla też miała blade liście. Zwykłe podlewanie nawozem niewiele dawało. Po doczytaniu, że lubi zasadową ziemię i twardą wodociągową wodę, podlałam ją wodą z rozpuszoną kredą i zauważyłam znaczną poprawę.
W ubiegłym roku wiosną do doniczki wsypałam garstkę Dolomitu i nie było problemu z przebarwieniami na liściach.
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

A ja przede wszystkim:
1. wymieniłabym wierzchnią i ewentualnie dolną warstwę podłoża, tak, aby jak najmniej uszkodzić korzenie,
2. przeniosłabym roślinę w bardzo jasne, słoneczne miejsce,
3. gdy będzie to możliwe wyniosłabym na zewnątrz, przyzwyczajając do słońca stopniowo.

Nawożenie może być, ale z głową, nawozem dla roślin kwitnących. Dałabym nawóz Substral do pomidorów lub Agrecol żel dla kwitnących, gdyż z nimi mam doświadczenie. Inne dla kwitnących też pewnie są dobre.
Megan25
50p
50p
Posty: 54
Od: 24 maja 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Dziękuję Wam bardzo za podpowiedzi. ;:168

W takim razie zacznę od przelania jej. Potem spróbuję z nawożeniem dolistnym i podlewaniem małą dawką nawozu 20-20-20. Dodam też dolomitu do ziemi. Jak zdobędę, to może też podleję Rosahumusem. Jak jej to wszystko nie pomoże, to nie wiem co jej zrobię ;:188

Moja bugenwilla na razie stoi w pokoju przy południowym oknie. Wystawił ktoś z Was już swoją na zewnątrz?
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Pochwale się :D

Dwa lata temu widziałam piękny okaz u znajomej. Niestety już nie udało mi się jej upolować. Zakupiłam małą sadzonkę w ubiegłym roku na samym początku czerwca. (W wątku na stronie 35, Tomasz28r podobnej wysokości pokazywał. Cena mojej 30zł)
Sadzonka była przelana. Potem ktoś z domowników dodatkowo ją podlał, bo od góry sucho miała :lol: Ale został wydany zakaz jej podlewania.
I tak biedna męczyła się miesiąc... jak się okazało -stała cały czas w wodzie, bo doniczka (z tych wiszących), miała otwór tylko w... takim stożku wypukłym. Więc dookoła w zagłębieniu stała woda ! Nikt nie zauważył, bo nie wiedziałam, że to jest taka doniczka -miała normalnie podstawek i nie posiadała uchwytów do powieszenia. :? :? :?
Trudno, przesadziłam ją do sporo większej doniczki, bo tylko taką wolną posiadałam (wewnętrzne fi 32cm) :tan :tan :tan A chciałam ją uratować. Ziemia uniwersalna -Casto. (nie lubię tej ziemi, ale worek kupiony to jakoś trzeba zużyć).

Została w domu, przy drzwiach południowych z dodatkiem zachodu. Czasem wystawiałam ją na zewnętrzny parapet, aby złapała powietrza naturalnie. Ale za mocno jej piekło i wróciła do domu za drzwi. Później jesieni zakwitła mi! Może nie mocno, ale i tak byłam szczęśliwa :)) Dlatego została w domu do dziś. (Na dworze nie mam za bardzo zadaszenia. A ciężko uciekać z wszystkimi roślinami..
Temperatura zimowania -ciężko stwierdzić. Otwarta przestrzeń, w "pomieszczeniu" obok, temperatura wynosiła 18- max24st. Przeważała temp 20 stopni. Skacząca. Rośliny tego nie lubią, ale ja bardziej ;:145

Zimą przeczytałam wątek. Przeraziłam się, że źle robię. Za duża doniczka, zimowanie w mieszkaniu -więc nie zakwitnie w przyszłym roku. Stwierdziłam, że dla samych liści, dla tego aby przeżyła -zostawię ją w domu.

Ostatnio mnie zaskoczyła. I czekam z niecierpliwością ;:65 ;:65 ;:65

Zdjęcia dzisiejsze mojej malutkiej:
Obrazek Obrazek

Była podlana troszkę nawozem NPK 10-30-20 do pelargonii. Nie wiem czy to pomogło, ale Ołownik obok jest cudowny (też zimował w domu -a te w piwnicy raczej nie odbiją) czy to po prostu moja twarda woda na którą narzekam ;:180 ;:180 ;:180
Biohumus troszkę jej ostatnio daję -aby liście były ciemniejsze.

Oby pięknie kwitła! I oby Wasze budziły się!

Chciałam dokupić w internecie inne. I nie wiem jaki kolor wybrać: czerwoną /pomarańczową /białą? Ktoś mi może doradzić? Czy wszystkie kolorki? :D Gorzej później z zimowaniem takiej ilości... bo miejsca tam mało już. A następne miejsce jest bardziej ciepłe..
W piwnicy się boję o niektóre rośliny.

Pozdrawiam!! :))
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
antenka52
100p
100p
Posty: 186
Od: 11 lis 2013, o 09:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Witam serdecznie ,nareszcie trochę wątek ożywa z czego się bardzo cieszę . Moje bugenwille maja się dobrze ,przesadzone wszystkie do jednej skrzyni , nawożę ale na razie tylko ładne listki puszcza . I wiecie też zauważyłam że ładne listki spore ale takie ciemne żyłki na nich są , sporo ciemniejsze od całego listka . Nawożę nawozem NPK 20-20-20 od jakiegoś czasu . Będę obserwować co się będzie dalej działo .Wczoraj w OBI pokazały się bugenwille w różnych kolorach , białe czerwone i pomarańczowe takie ok 50 cm wielkości . Może ktoś będzie zainteresowany.
zapraszam do mojego wątku kwiatowego
Mój taras tego lata zapraszam
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Dzisiaj pojechałam do OBI popatrzeć co mają na sezon wiosenny. Żałuję, że ceny Bugenwilli nie poznałam wcześniej, bo jednak była sporo niższa. Wynosiła 35zł za okaz który wcale malutki nie jest, już ma kolory, a na niektórych krzaczkach (bądź drzewkach -cena 46zł?) można było znaleźć drobne białe kwiatuszki. Do tego podpora, bo łodyga/i są wokół niej oplecione.

Niestety roślinki i kwiatki nie mają fachowej obsługi w sklepie (wiadomo), a bugenwille stały całe zamoczone.
Dla zainteresowanych jakie mogą wystąpić kolory zamieszczam zdjęcia poniżej. Nie bawiłam się w ustawieniach i kolory pokazane są ciut jaśniejsze niż w rzeczywistości. Nie widać też za bardzo detali jak na zdjęciu poniższym pojedynczej żółtej bugenwilli.
Podpowiedzią są kolory doniczek :D W chwili robienia zdjęcia telefonem nie zauważyłam, że jest jeszcze jedna, czerwona doniczka (kolor? przykwiatki malutkie były czerwone, a te wielkie rozszerzone które dawały urok miały kolor biskupi. Czyli taka mieszanka. Stoi z tyłu po prawej za pomarańczowa).
(żółta / jasno różowa / biskupi / pomarańczowy / + osobno zdjęcie: DRZEWKO Purpurowe)
Nie wiem jak to zaznaczyć, ale Biskupi to mocny różowy, a Purpura to fioletowy -widać poniżej różnicę :D

[img]http://aniolek_3.dlf.interia.pl/kwiatki/bgobi1.png[/img][img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/bgobi3.png[/img]

Przez to, bałam się zaryzykowania kupienia koloru żółtego i pomarańczowego. Po prostu odraziły mnie wyglądem! Nie kupie ich za taką cenę. Za 10 złotych jeszcze bym się zastanowiła :D
amarylis384 -> Byłam przekonana do żółtego zanim zobaczyłam TEGO z bliska. Na zdjęciu powyższym nie rzuca się to w oczy. To jest ta sama sztuka, tylko z bliska uchwycony idealnie! Rozumiem, że to wina polanych przykwiatków? Mówiłaś o plamkach na białym po deszczu. Coś podobnego? (Ewentualnie dodatkowo bardzo niska temperatura za dnia i w nocy?)

[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/bgobi2.png[/img]

Pomarańczowy z bliska wyglądał podobnie okropnie. Stwierdziłabym, że nawet bardziej brzydko. Ciężko było określić czy pomarańczowy nie ma domieszek jasnego różu, czy żółtego...
One tak w rzeczywistości u Was też wyglądają? Jak wpisuję w wyszukiwarkę w googole to żółty mnie zachwycił swym kolorem. A tu takie rozczarowanie...
Zbyt długo decydowałam się na zakup, jednak nie mogłam wyjść bez żadnego okazu, skoro już tam byłam.
Pochwalę się, przeżyły pieszy i publiczny transport z ułamaniem tylko małej części :D :D :D Poobijały się ciut ciut. Alee... moje małe zdobycze już u mnie:
[img]http://aniolek_3.fm.interii.pl/kwiatki/bugenwillanowa.png[/img]
(przyznam że aparatem robione w popołudniowym słońcu, u mnie przed domem - na zdjęciu wyszła czerwona:D A kolor dużych przylistków niczym się nie różni od kwiatka trzeciego z lewej strony -jasno fioletowej doniczki).
Druga - jest to jasny róż. JASNY!
Obecnie posiadam trzy bugenwille w odcieniu różu. A miały być kolorowe.
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
x-i-a
---
Posty: 270
Od: 23 wrz 2009, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Skrzacik,
one mają takie blade kolory, bo od kilku tygodni stały pewnie bez światła i są niedoświetlone.
Postawione na słońcu zakwitną pewnie oszałamiająco!!
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Bałam się, dlatego nie kupiłam tamtych. Jednak jak zrobi się cieplej i będą na targach w sprzedaży to wtedy jak zobaczę kolor -kupię żółty bądź pomarańczowy.

Moja domowa ubiegłoroczna mała sadzonka, nie przycinana wcale wygląda sobie tak:
[img]http://aniolek_3.dlf.interia.pl/kwiatki/bugenwilla/bugenwilla%201maj.png[/img]
Teraz rozumiem przycinanie :D

Czy bugenwilla jest odporna na wiatr? Raczej nie, prawda?
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
x-i-a
---
Posty: 270
Od: 23 wrz 2009, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

To zależy jaki wiatr :lol:
Jak takie zwykłe - to nic im nie będzie,
ale przejdzie tornado, to zapewne jak każda roślina ucierpi.
emet
200p
200p
Posty: 231
Od: 6 maja 2011, o 08:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Belsko-Biala

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Coś tam mi zakwitła ale liści brak.
Obrazek

Pozdrawiam Emet :uszy
Bourbonetka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 14 maja 2014, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Witam, proszę o pomoc.
Nasza roczna Chorwatka była zimowana w garażu, przy ok 10st. Od połowy lutego pzreniesiona do domu, gdzie liście ładnie się zazieleniły.
Hartowana od 2 tygodni, dwa dni temu została na noc na dworze :evil:
Wczoraj zauważyłam, że zbielały jej liście i stały się wiotkie. Nie wiem czy to wina przemarznięcia czy czegoś jej brakuje....
Obrazek

Obrazek
Agnieszka
Awatar użytkownika
amarylis384
500p
500p
Posty: 740
Od: 5 sty 2014, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Pomimo hartowania Twoja bugenwilla lekko podmarzła lub słońce "przypiekło" liście. Nie rób nic, "dojdzie do siebie". Liście uszkodzone zaschną i opadną lub zerwij. Pamiętaj, że uszkodzenia chłodem mogą pokazywać się jeszcze dobry tydzień.
Powodzenia i pozdrawiam :wit
Skrzacik3
100p
100p
Posty: 154
Od: 7 mar 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Ja jeszcze nie zostawiam na noc swojej. Po prostu mi jej szkoda. Codziennie w dzień jest wystawiana i chowana. Ale to ze względu na złe warunki atmosferyczne. Małe zostały kilka razy i mają po dwa kolorowe przylistki. A takie ładne były...
Temperatura w nocy, na dworze mogła wynosić np 12st, ale kontrolowana przez całą noc? Ja u siebie zaobserwowałam, że w nocy są niezłe skoki temp. Np. 3 maja zanim na noc przykryłam większość roślin, w dzień zdążyły obmarznąć. A ja z nimi. Taka fala przeszła... ;/
Daj swojej bugenwilli czasu. Na pewno zasilona będzie bardziej zadowolona.
Pozdrawiam serdecznie
Skrzacik3 - storczyki
x-i-a
---
Posty: 270
Od: 23 wrz 2009, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bugenwilla-jak ją uprawiać?

Post »

Bourbonetka - te liście są z pewnością poparzone.
Bugenwillę bardzo powoli powinno się przyzwaczajać do słońca, są BARDZO na to wrażliwe.

A teraz jak roślina ma chore liście to za dużo jej nie nawoź i nie przelej,
bo roślina i tak tego nie wykorzysta bez zdrowych liści,
możesz ją teraz tym przeciążyć.

Nie martw się,
odbije na pewno, jak tylko zrobi się cieplej ;:333
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”