Witaj Teresko

Pierwszy raz do Ciebie zawitałam, ale z pewnością nie ostatni. Widziała wiele różnorodnych roślinek, i tych domowych i tych z ogrodu. Piękne to Twoje akwarium. Mój tata przez kilka lat też miał, ale gdy zaczął wyjeżdżać za granicę to zrezygnował, bo ja byłam za mała żeby się rybkami opiekować (karmienie to nie problem, gorzej było z wymianą wody, czyszczeniem, itp.) a mama nie miała czasu. Akwarium miał ustawione w przedpokoju w ten sposób, że odbijał się w nim telewizor z pokoju, więc miał dwa w jednym

Uwielbiałam z nim patrzeć na rybki (też miałam między innymi skalary, a był i taki okres, że były piranie), a mogłoby się wydawać, że to nudne. Czekam na nowe zdjęcia akwarium z rybkami i krewetkami
Aha, jeszcze jedno jeśli mogę podpowiedzieć, na drugiej stronie twojego wątku grubosz, którego podpisałaś jako crassula arborescens to jest moim zdaniem crassula ovata.
Wpadnę za jakiś czas, by dokładniej przejrzeć wątek
