Działka nad Drwęcą - Christin - cz. III

[ewamaj66]

Moje wysiewy roślin jednorocznych marne jak nigdy wcześniej Z lobelii nie będę miała pociechy, szałwii wzeszło za mało, tylko niecierpek nie sprawił zawodu. Koty trochę deptały ziemię w kuwecie, więc to może być przyczyna niepowodzenia.

[christinkrysia]

hala67 dobrze,że ja nie zdążyłam wynieść swoich siewek do altany na działkę bo do nas przyszła zima.
tak wyglądałą Ostróda - widok z mojego okna w niedzielny poranek 1.IV.2012 i wcale to nie jest prima Aprylis ...





szyszunia Iwonko tej zimy wyjątkowo często zaglądałam do swych Fuksji.
Zimę spędzały w chłodnej i ciemnej piwnicy - ważne aby nie zasuszyć ale i nie zalać bo zgnije wszystko.

magnolia15 Marzenko dziękuję - wiosna powoli i do nas dociera.
Przez szyby w oknie to chwilami rosliny maja tropik.
Na działce różnie bywa ale większość śpi
Jedynie trochę krokusów miało odwagę zakwitnąć a żółte to juz nawet przekwitają.

Fotki z dnia 27.III.2012





Bożena Śmigielska Bożenko nie ma pośpiechu z wysyłką bo nadal pogoda niepodobna do wiosny - pamiętaj o powojniku Sumner snow.
Na razie nie ma co wyrokować co przeżyło a co nie - ja zawsze daję wszystkim czas.
Fuksje te zimujące w gruncie troszkę później rozpoczynają wegetację ale jakby co to wołaj - mam 2 odmiany magelaniki i zrobię sadzonki.

martinez_82 witaj Mareczku - ja nie lubię siewów w domu bo nie mam warunków ale w tym roku jakos mnie wzięło.
To przez to nasze Forum - niektóre choroby sa wyjatkowo zaraźliwe ...

goferek Witaj Agatko - po zimie wszyscy jesteśmy spragnieni kolorów. Siewy na parapetach to takie przyspieszenie sezonu i nasz ogródek w miniaturze.

JacekP Fuksje są piękne ale masz rację - trochę kłopotliwe jest ich zimowanie. Też staram się bardzo ograniczać ten rodzaj roślin ale czasami ulegam ich urokowi.

idea Majeczko staram sie ale te moje siewy w porównaniu do Twej listy to kropla w morzu.

ewamaj66 Ewciu czasami tak bywa mimo naszej opieki i sporej ilości czasu jaką sie im poświęca.
Będąc w sklepie wpadła mi w oczy torebka nasion - Szałwia - mieszanka gatunków jedno i wieloletnich . Skusiłam sie ale co z tego będzie ?
Nasionek niewiele ale ładnie skiełkowały tradycyjnie moim sposobem i teraz wychylaja główki spod ziemi bo siedzą w palecie. czasami w takich mieszankach trafiaja się ciekawe gatunki.

[agusia2410]

Krysiu ależ masz siewek
Krokusy przepiękne natomiast widok z okna dzisiaj bardzo nie wiosenny Mam nadzieję że roślinkom nie zaszkodzi, na szczęście u nas padał wczoraj śnieg i nie w takich ilościach, dzisiaj było wietrznie, zimno, ale śniegu niet a przecież nie mieszkamy aż tak daleko od siebie
Krysiu - jesienią chciałaś cebulki rodzinki, i jakoś nie mogłyśmy się zgrać, moze wysłać Ci teraz troszkę w kopercie, jeśli tak, podaj adres na pw

[TerDob]

Krysiu Krokusy śliczne

Ale zima tej wiosny jeszcze piękniejsza
Pozdrawiam

[JacekP]

Krysiu, piękne Twoje krokusy U mnie od pięciu dni w pączkach i jak tak dalej pójdzie to przekwitną w pąkach
Fuksja magellanica dobrze Ci zimuje?

[ewamaj66]

U sąsiadki pojawiła się chyba właśnie szałwia-zrobię zdjęcia latem. Niska, płożąca, kwitnie na niebiesko. Dostałam trochę przy okazji reorganizacji rabaty, ale nie przyjęło się (w czasie kwitnienia ). Kolor zabójczy Mam nadzieję uskubać jeszcze raz, może się to cudo rozsieje.
U mnie biało dopiero dzisiaj

[Ewiczka52]

Witaj Christin -Krysiu Faktycznie tej WIOSNY zima nas nie chce opuścić!!!. U nas było podobnie ,jeszcze do tego wiatr ,po prostu okropnie. Siedzieliśmy w domowych pieleszach aby to przetrać. Teraz bez śniegu ale też nie wiosennie .Może atmosfera świąteczna nam osłodzi braki pogodowe.

[x-ja]

Krysiu a no sama się zdziwiłam kiedy w ubiegłym roku na ostróżkach zobaczyłam mączniaka nie na wszystkich tylko na dwóch mimo że 4 odmiany rosną blisko siebie . Inni narzekają na floksy które ponoć łapią to paskudztwo a u mnie cisza więc w sumie nie wiem od czego to zależy , dodam że i jedne i drugie roślinki rosną na słoneczku w przewiewnym miejscu .
Widok z okna jak podobny do mojego poza autkami Fajnie wyglądały krokusy w takiej puchowej perzynie , szkoda że po śniegu prawie ani śladu bo zaczyna nie żle mrozić

[Ewiczka52]

Zdrowych i radosnych Świąt Wielkanocnych spędzonych w gronie rodzinnym w ciepłej atmosferze . Wesołego Alleluja!!!

[JAKUCH]

Krysiu dobrze ,że nie powynosiłaś jeszcze siewek . Moje pelargonie w altance wczorajszej nocy pomarzły . Liście sie zważyły i nie wiem czy jeszcze coś z nich będzie . . Dobrze ,że 2 donice mam jeszcze w domu . Nie myślałam ,że aż tak może być zimno :evil:Wesołych po świętach

[christinkrysia]

agusia2410 Agnieszko pewnie znasz takie przysłowie
"Kwiecień plecień bo przeplata - trochę zimy, trochę lata " czyli śnieg w kwietniu to żadne anomalia ale przykro nam szczególnie gdy mam delikatne rośliny.
Resztę dograne na PW

TerDob żarty się Ciebie trzymają ale to dobrze bo żart często potrafi rozładować nawet smutne chwile.

JacekP dziękuję w imieniu Krokusów.
Część moich też w podobnym stanie jak u Ciebie a zapowiadają kolejny zimny okres.
Fuksje magellanica nabyłam w ub roku i dopiero wiosna pokaże jak przezimowała.
Z informacji wiem,że wegetację zaczynają dość późno ale moje domowe zimujące w gruncie też tak miały. Odmianę 'RICCARTONII' mam 2 krzewy - jeden zimował w gruncie a drugi w piwnicy tak na w razie czego ale juz wyniesiona na działkę bo ostro wystartowała.

ewamaj66 Ewciu nie znam takiej odmiany Szałwi a z opisu wynika,że jest śliczna i warta zdobycia za wszelką cenę ... więc działaj.

Ewiczka52 Ewciu witaj. Mnie też czasami zdawało się,że to nie te święta i strona w kalendarzu źle przełożona ...
Dziękuję za życzenia świąteczne.

tija Elżbietko czego jak czego ale chorób w naszych ogrodach jest coraz więcej i zaczynam szukać przyczyn. fachowcy tłumacza to róznie ale sporo w ich wynikach badań prawdy.
Ja z Floksami mam przechlapane ... wszystko na nich włazi.

JAKUCH Jadziu ... nic mi nie mów na ten temat bo ja przed świętami nawet dalie podpedzane wyniosłam do altany aby zbyt szybko nie rosły i odchodząc zapomniałam wszystko na stole przykryć cienką geowłókniną
Jutro idziemy ... chyba nie zasnę na myśl o tym co mogę zastać.

Na zakończenie troszkę kolorów a że nie byłam już kilka dni na działce to pokażę moje Fiołeczki które rozpoczęły jakis czas temu kwitnienie.
Oto jeden z nich odmiana Mac's rouge rouge.
To pierwsze kwitnienie u mnie bo wyhodowałam go z listka.
Kwiaty ma niepozorne ale chyba po to aby nie konkurować z urokiem lisci.

[lora]

Witaj Krysiu zatęskniłam za Twoim ogródkiem...śliczne krokusiki u mnie to sobie z mnie zakpiły zaledwie z 20 cebulek zakwitły tylko dwa,chyba coś je zjadło czy co?
a z tą pogodą to musimy się pogodzić tak jak pisałaś o kwietniu...
fiołeczek naprawdę o bardzo ciekawym zabarwieniu liści!

[JAKUCH]

Piękne te fiołeczki a szczególnie listki . Nie chcę Cię martwić . Miałam tam też mieczyki w doniczce tym nic nie ma i Agapanta na tarasie temu też nic sie nie stało . Te bidule najpierw w zimie zmarzły na korytarzu, a teraz drugi raz w altance . Całą zimę karpy dalii były też w altance i tylko sie wysuszyły dopiero jak dzisiaj tam sprzątałam zauważyłam te karpy . Ciekawe czy coś z nich bedzie

[takasobie]

Masz piękne te fiołeczki! Bardzo ciekawe! Masz rekę!

[Piotr-Sz]

Cześć Powiedz mi- kiedy sadzisz swoje dalie. ja się właśnie zastanawiam0- przezimowały bardzo ładnie- te od Ciebie lepiej niż moje- twoje były w trocinach, moje trochę obeschły. Właśnie się zastanawiam czy już ich nie posadzić. Wiem, że trochę wcześnie, ale chciałbym je przykryć włókniną. Co ty o tym myślisz? Pamiętaj że mieszkam na zachodzie Polski. Pozdrawiam