bo myślałam, że po prostu strugam wariata ( starsza pani po nalewkach = 
)Mój nos na focie czerwony od słońca nie od nalewek
Podziękuję osobiście każdemu w jego wątku a teraz wracam do swoich hektarów
Najpierw odchuchany Stefanotis
Kwitnie ! ślicznie kwitnie Inne pączki przymierzają się ...
Teraz działka :
Wszystko wzrasta. Powoli, opornie ale jedzie. Wczoraj zakończyłam czyszczenie ( jak rany, boję się używać słowa "pielenie"
) rabatek, posadziłam rośliny wysępione na zlocie i ..... zostałam wezwana do roboty w tempie 22 ( klocek w zęby )Obfocę dziś.
Tymczasem taka ciekawostka. W Hiszpanii widziałam ogródki podekorowane glinianymi dzbankami. Co krok to jakiś czerep gliniany wystający z ziemi. Zazdrość brała bo te czerepy nie są tanie więc żeby tak zakopywać
Jakież było moje zdziwienie gdy zobaczyłam taką sztuczkę
Kołnierzyk, po prostu kołnierzyk położony na ziemi. Sprytne prawda ?
Jadę na działkę 
