Cały tydzień tu nie zaglądałam a tu tylu miłych gości...Cieszą mnie bardzo Wasze wizyty,mimo że w ogrodzie już zimna jesień i nie bardzo jest co oglądac...Znaczy jeśli ktoś lubi żurawki to one są ciągle piękne,niektóre szczególnie.Jeśli chodzi o kwitnące to ich coraz mniej,ale jeszcze co nieco kwitnie,np.takie dalie biedronkowe kwitą ciągle niestrudzenie.
ta w towarzystwie berberysa
a ta,róży ciemno różowej

(dziwacznej,nielubianej)
Mina i asarina też się nie poddają,nachyłki,rudbekie,szalony liliowiec cytrynkowy,i oczywiście marcinki.Częśc chryzantem też kwitnie,niektóre są już tuż,tuż... ale mam i takie które mają dopiero pycie pączusie
i chyba nie zdążą z kwitnieniem
Justynko-klarysa mina jak najbardziej nasionkowa...własnoręcznie wysiana wiosną do doniczek.Widzę że tworzy dużo owocków-nasienników,ciekawe czy dadzą radę dojrzec bo na razie są jeszcze zielone???
Stasiu-skorpion811-51 a ja wiecznie niezadowolona...szkoda że nie zdążyliśmy zrealizowac wszystkich planów na ten rok.
Ale to co udało się cieszy mnie,mimo zimna gdy tylko mogę krążę po ogrodzie i cieszę się ostatnimi kolorowymi widoczkami.Ładuję akumulatory na czas "bezogrodowy"...
Ulu-lawenda moje juki w pierwszych dwóch czy trzech latach stały prawie w miejscu(mam na myśli wzrost),takie marne badyle na marnej ziemi,myślałam że nigdy nie zakwitną.W tym roku ku mojemu wielkiemu zdziwieniu bardzo ruszyły z kopyta,urosły że ho,ho ale tylko jedna raczyła zakwitnąc.Liczę że w następnym roku więcej się wykaże. Od czasu posadzenia żadna z nich miejsca nie zmieniła,nie były dzielone(nie było z czego) ani przesadzane.Wiem tylko że sadziłam je póżną jesienią i w dodatku w nocy,bo tylko wtedy miałam czas.Wszystkie się przyjeły i zimę przetrwały.
A Natek...mmmm podrósł i "spsotniał",jeszcze sam nie bryka ale psoci niesamowicie.Ulubione zajęcie to wywalanie ubrań z szafy i....padamy ze śmiechu kiedy przerzuca je jak baba w ciuchlandzie
Liliowcowy "narost" na łodydze kwiatowej pokazywałam wcześniej.To u mnie nowośc bo nigdy takiego zjawiska nie widziałam,jak się okazało to,nie jest ono takie rzadkie.Poradzono mi sadzonkę odciąc i do wody,gdy wypuści korzonki posadzic do ziemi.
Agnieś-AGNESS dziękuję za miłe słowa...tylko że to "błyskawicznie" to się nie zgadza
Jolu-pamelka strzyżone iglaki to wynik moich eksperymentów...nie wszystkie się udały

Jeden mi się szczególnie nie podoba,ale wiosną poprawię.
Staszku-Stachu 1956 dziękuję
Iwonko-szyszunia tego właśnie bym chciała,żeby przez cały rok w ogrodzie było pięknie.Jeszcze do tego daleka droga,ale staram się do tego dążyc.Od poprzedniego roku troszkę się polepszyło.Posadzenie marcinków w większej ilości,chryzantem i żurawek sprawiło że nawet teraz jest jeszcze na co popatrzec
Olku-aleksanderk ta przestrzeń na fotkach to niestety nie nasza własnośc...to tylko dzierżawa.Ale jeśli mi w ogrodzie miejsca braknie to tam też mogę kwiatki sadzic

A tak serio to kiedyś jeszcze ogrodu przybędzie,bo z przodu domu po usunięciu ogrodzenia mam jeszcze kawałek ziemi(znaczy piasku) do zagospodarowania.
Jolu-jola1 pewnie że przyciełam...nowe nożyce mi się spodobały i prawie wszystkie igiełkowce przyciełam

A te skyrockety przycinam od początku bo chcę żeby się zagęściły.Poza tym nie chcę tam dużych krzarów to ma byc rządek(bo chyba te małe z rzędu masz na myśli?) takich 1,50 metraczków.
Dzidziu-Zabeczka101059 dziękuję

a mina już tyle popchwał dostała że aż się poczerwieniała...
Jacku-JacekP ten wiesiołek pięknie kwitł na początku lata,teraz to tylko pojedyncze kwiatuchy ma.Odmiany oczywiście nie znam bo to targowy zakup.A widoczki...w lecie mi przeszkadzał nadmiar koloru,teraz to nawet jakby wszystkie najostrzejsze razem wymieszał i zestawił to by mi nie przeszkadzało.Wręcz wzrok sam szuka barwy w ogrodzie...i jak tu dogodzic człowiekowi...za dużo żle za mało też żle
Martuś-artam kamyczki,żwirki,kamulce lubię,choc tych ostatnich prawie nie posiadam.Odkryłam że takie rabarki,ścieżki,kompozycje roślin z kamieniem i żwirkiem są ciekawe nawet gdy nic nie kwitnie.Przy moich bylinowych wężach gdy roślinki idą spac jest a raczej nie ma nic.Zostaje pustka i ponurośc.Na żwirkowych gdzie rosną iglaki zawsze jest coś do pooglądania,a gdy jeszcze rośnie tam kilka bylin,jakieś cebulowe to przez cały rok jest ciekawie
A liliowiec nie śmiac się proszę bo wyciągnełam z ziemi i włożyłam do słoika z wodą ma już korzonki i teraz znowu posadzę do ziemi
Grażynko-kogra taaa nawet nie wiesz jak żałuję że mi się rok kończy i nie mogę już wiele ogrodowo pokombinowac...Kto wymyślił zimę i po co...ja nie lubię od ogrodu odpoczywac
Ulka-ulakonie fajniutko że zaglądasz

Kurcze powiem Ci że ja jeszcze nie posadziłam moich cebulowych...normalnie ciągle czasu brak,a mnie jeszcze na malowanie zebrało.
Stasiu-stasia109 wiesz takie wielkie jukki to też było moje marzenie tylko...hmmm trochę jednak przesadziły z tym wzrostem bo teraz po chodniku trudno przejśc...
Elu-elsi takkk jestem ofiarą i to nie tylko żurawkomani,czasami losu też
Żurawinówkę...hmmm też lubię ale jedno nie wyklucza drugiego...
Krzewowym fryzjerem jestem oczywiście ja,bo kto by inny tak umiał je zepsuc...Te duże to krzewy posadzone przez mojego eMa....były tu wcześniej odemnie,ale ja oczywiście ich poprzesadzałam według własnego uznania i pociachałam pod jego nieobecnośc.Gdy wrócił powiedział coś w rodzaju...kurcze zapomniałem schowac narzędzie ostre do szawki pod kluczem i ktoś mi krzaki poharatał.Nie wiem tylko czy to było po pierwszym cięciu czy już po kolejnych,gdy już przywykł że pod jego nieobecnośc lubię coś popsuc
A a mały ogrodnik jeszcze sam nie tupie,psoci,gryzie i bije wszystkich...kamyków jeszcze nie miesza ale ubrania w szafach tak i ziemię w doniczkach też...domowe kwiatki też często szczepi...Lubi chłopak ziemię...szczególnie jeśc...
Aniu-Anpio7 o tak wieki Cię nie było,ale cieszę się że znów wpadłaś z wizytą.
Obwódki z kamieni wkoło rabatek faknie wyglądają tylko problem z koszeniem i trawą na rabatkach.Ja sobie wokół węży wycinam rydelkiem taki pasek 10cm,między kamieniami a trawnikiem.Łateiej się kosi(nie łapie kamieni) i trawnik nie wrasta w rabaty.
Póki jest jeszcze coś w ogrodzie to jeszcze kilka widoczków
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzających