Iwonko, ognik , czerwony pożegnałam w ubiegłym roku, żółty Solei d'Ore żyje, ale potrzebuje czasu. zakwitnie i będzie miał owoce, ale troche to potrwa.
U ciebie już irysy i liliowce. Ja jeszcze trochę na nie poczekam. Po ilu latach doczekałaś się szyszek na kosodrzewinie?
Justynko zabij mnie, ale nie wiem Jak widać na zdjęciu, to nie będą jej pierwsze szyszki, a mam ją sporo (8-10) lat Jeżeli chodzi o ogniki, to oprócz koloru owoców, różnią się one jeszcze pokrojem. Każdego roku mam problem z ognikiem o pokroju wzniesionym. Ten drugi wygląda, jak kopka i rozrasta się raczej na boki. Może dzięki temu, że jest taki zwarty, tak dobrze radzi sobie w zimie.
Iwonko - na pana od fuksji będę polować pewnie w dzień targowy,no to we wtorek;a będę też rozglądać się za panią,która miała te lotusy,
może będzie miała ten z innym kolorem kwiatów - dobrze byłoby dosadzić,żeby mieć parkę
Iwonko, mój ognik ma pokrój wzniesiony, raczej smukły i długi, chociaż go przycinam, bo przy ścieżce i haczy.. Może stąd te problemy. Pomyślę o innym miejscu dla niego.
Orlików czar...i pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno nie zwracałam na nie uwagi Obecnie mam kilkanaście odmian. Jedne przekwitają, a inne szykują się do kwitnienia. Krótko...obiecane zdjęcia moich orlików Plejadę otwiera orlik czarny, choć podobnie, jak lilia "Landini" czy tulipan "Quinn of night" nie jest do końca czarny, ale na pewno najciemniejszy wśród swoich współbraci
Ten rok był niesamowicie dobry dla orlików. Widzę zarówno u ciebie Iwonko, jak i w innych ogródkach, a także i u mnie niesamowitą ich różnorodność. Są to wspaniałe kwiatki, długo kwitnące i nieprzewidywalne w swym kształcie i kolorze. U mnie jest jeszcze dużo siewek, które nie kwitły. Ciekawa jestem, czym mnie jeszcze zaskoczą Bardzo udane ujęcia.
Iwonne - królowo orlików chcesz mnie zarazić? juz zaczynam przebierac nogami i denerwowac sie ze mam zaledwie jedna odmiane! ;)
zdjęcia jak zwykle cudne
Iwonko, od pewnego czasu zwracam na nie uwagę kolekcja się powieksza, ale do twojej daleko.... Piękności pokazujesz.
Zauważyłam na forum ostatnimi czasy preferencje orlikowo-bodziszkowe