parapetowce Ani
- sylvia_sirena
- 1000p
- Posty: 1189
- Od: 23 lis 2009, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kalisz
Re: parapetowce Ani
Witaj Aniu
Pięknie kwitną Ci falenopsisy
Z tego mchu to sobie chyba zrobiły mięciutką 'kołderkę' przy twardej i porowatej strukturze keramzytu
Natomiast przy Paphiopedilum obawiam się, że przy tak wielkich możliwościach uzupełnienia korzeniami przestrzeni ogromnego wazonu
storczyk długo nie będzie chciał kwitnąć - ma robotę na dłuuugie miesiące... Pomyślałabym o mniejszej doniczce i zwiększeniu przepływu powietrza
w podłożu. Pamiętasz jak kwitł ?

Pięknie kwitną Ci falenopsisy


Natomiast przy Paphiopedilum obawiam się, że przy tak wielkich możliwościach uzupełnienia korzeniami przestrzeni ogromnego wazonu
storczyk długo nie będzie chciał kwitnąć - ma robotę na dłuuugie miesiące... Pomyślałabym o mniejszej doniczce i zwiększeniu przepływu powietrza
w podłożu. Pamiętasz jak kwitł ?
Pozdrawiam, Joanna
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
Uratowane storczyki Art cz.I, Ulubione storczyki Art cz.II
Ulubione storczyki Art cz.III
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Art Pewnie, że pamiętam jak kwitło moje Paphiopedilum, po pierwsze jest ustawione jako zdjęcie pod nazwą po lewej stronie ekranu;) Po drugie ostatnie kwitnienie pokazane jest na str 28-30. Pąk rozwinął się 8 marca 2012. Pod koniec roku była nadzieja na dwa kwiaty, ale niestety roślina nie dała rady. Stąd ta przeprowadzka do kory. Korzenie są już spore, ale myślę, że teraz rozpocznie się produkcja nowych ze względu na zmianę podłoża. Wazon jest wysoki, do 1-3 wysokości zostawiłam keramzyt, w górnej części mocno się rozszerza i cyrkulacja powietrza następuje. Nie podlewam, tylko zraszam korę od góry. Wazon nie stoi na oknie, bo jak zaobserwowałam lepiej mu w ciemniejszej części pokoju. Myślę, że damy radę zakwitnąć za rok. Jak nie to trudno, poczekam kolejny rok ;)
A tu jeszcze ciekawostka:
Zakwitła mi roślina w akwarium, nazywa się Anubias.

No i nie mogłam się powstrzymać ;) Amarylis mojej mamy:

A tu jeszcze ciekawostka:
Zakwitła mi roślina w akwarium, nazywa się Anubias.


No i nie mogłam się powstrzymać ;) Amarylis mojej mamy:


mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Witam,
Dziś wracam do moich storczykowatych ;)
Chciałam pokazać kolejne dwa, które z keramzytu wróciły do kory.
Miltoniopsis wykończony, wycieńczony, zeżarty przez rudawe robaczki, malusie kropeczki na liściach, po przetarciu których, na chusteczce zostaje czerwonawa plama
Słabnie w oczach, choć jest nadzieja, bo wypuścił trzy młode odrosty, z czego jeden kompletnie zjedzony przez robale. Dwa się jakoś trzymają i rosną, więc jest nadzieja. Wazon do pół wypełniony keramzytem, w górnej części roślina w korze.

Kolejną rośliną, którą wrzuciłam z powrotem do kory, jest Dendrobium chyba nobile.
Kiedyś otrzymałam 5-6 malutkich sadzonek i eksperymentowałam z nimi w keramzycie. Z całej drużyny ostał się jeden. Stwierdziłam, że dam mu szansę spróbować w korze i jak na razie z powodzeniem, bo wypuścił maleństwo. Boję się tylko, że zeżrą je "rude potwory"

Dziś wracam do moich storczykowatych ;)
Chciałam pokazać kolejne dwa, które z keramzytu wróciły do kory.
Miltoniopsis wykończony, wycieńczony, zeżarty przez rudawe robaczki, malusie kropeczki na liściach, po przetarciu których, na chusteczce zostaje czerwonawa plama



Kolejną rośliną, którą wrzuciłam z powrotem do kory, jest Dendrobium chyba nobile.
Kiedyś otrzymałam 5-6 malutkich sadzonek i eksperymentowałam z nimi w keramzycie. Z całej drużyny ostał się jeden. Stwierdziłam, że dam mu szansę spróbować w korze i jak na razie z powodzeniem, bo wypuścił maleństwo. Boję się tylko, że zeżrą je "rude potwory"



mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 100p
- Posty: 156
- Od: 18 sty 2012, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: parapetowce Ani
Czyli ten keramzyt nie u wszystkich storczyków się sprawdza.
Re: parapetowce Ani
Rude potwory to z pewnością przędziorki. Możesz zakupić w ogrodniczym skuteczny środek do oprysku. Nie jest to walka łatwa ale do wygrania. Przędziorki nie lubią wilgoci, więc spryskiwanie i podwyższenie wilgotności na pewno pomoże w walce z nimi.Bardzo ładna jest Twoja kolekcja więc szkoda by było roślinek. Życzę powodzenia w alce ze szkodnikiem.
-
- 100p
- Posty: 156
- Od: 18 sty 2012, o 21:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: parapetowce Ani
Polecam ,,Magus" na przędziorki, sama go stosowałam, tylko trzeba powtarzać pryskanie
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: parapetowce Ani
Witaj
Przeczytałam Twój wątek ciurkiem i strasznie mi się podoba Twój pomysł z wazonami dla falków
, tylko zastanawia mnie jedno-czy je jakoś nawozisz w tych wazonach?

Przeczytałam Twój wątek ciurkiem i strasznie mi się podoba Twój pomysł z wazonami dla falków

- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Witam,
Biedactwa te moje storczyki, zaniedbałam kompletnie. Trudno, czasem tak bywa, że muszą sobie radzić same.
I jest nie źle. Cattleya, której już nie dawałam większych szans, odstawiłam w kąt, wypuściła dwa młode pędy. Przekwitające Phalaenopsis powypuszczały listki i korzonki.
Złe wieści u Paphiopedilum - umiera i Miltoniopsisa - zjedzony przez przędzory. Trudno.
A teraz szybki tour po moim pokoju;)





















Biedactwa te moje storczyki, zaniedbałam kompletnie. Trudno, czasem tak bywa, że muszą sobie radzić same.
I jest nie źle. Cattleya, której już nie dawałam większych szans, odstawiłam w kąt, wypuściła dwa młode pędy. Przekwitające Phalaenopsis powypuszczały listki i korzonki.
Złe wieści u Paphiopedilum - umiera i Miltoniopsisa - zjedzony przez przędzory. Trudno.
A teraz szybki tour po moim pokoju;)


























mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: parapetowce Ani
Szkoda strat-może Sabotek się jeszcze podniesie
A falki widać czują się wyśmienicie
Czy nawozisz je jakoś?

A falki widać czują się wyśmienicie

- Dufin
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4908
- Od: 18 cze 2012, o 11:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Katowice
Re: parapetowce Ani
Witaj
Muszę przyznać, że masz bardzo ciekawy sposób uprawy swoich storczyków. Te dwa żółte kwiaty wyglądają rewelacyjnie, jak bliźnięta syjamskie
Biały falek z pomarańczowa warżką ze strony 32 - coś fantastycznego! 

Muszę przyznać, że masz bardzo ciekawy sposób uprawy swoich storczyków. Te dwa żółte kwiaty wyglądają rewelacyjnie, jak bliźnięta syjamskie


Re: parapetowce Ani

Piękna kolekcja naprawde masz rękę do storczyków
Widzę że będe tu czesto zagladac po porady... u mnie storczykowa przygoda trwa prawie rok ale to co przekwitło niestety nie zakwitło ponownie...
Zastanawiam się czy dobrze jest jak storczyk ma trochę mchu w doniczce czy nie...
mam 2 miniaturki które mają totalny mech - pytanie czy je przesadzić (mam akurat kermazyt w domu) czy zostawić tak? doradz...
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Witam,
Kolejny szybki przegląd parapetu i półek w moim kwiatkowym pokoju ;)
Paphiopedilum, o którym pisałam ostatnio, w dalszym ciągu jest w agonii. Chcąc trochę mu użyć, wyjęłam z wazonu i wsadziłam tradycyjnie w doniczki z korą i obficie podlałam. On po prostu miał sucho
Taki wstyd.
Miltoniopsis z ostatniego wpisu wylądował na śmietniku jako suszek kompletny, ale jemu dokuczyły przędziorki i zjadły go całkiem
Tyle jeśli chodzi o straty.
Cattleya, która pomarszczyła stare liście, ale w zamian ostatkiem sił wypuściła dwa młode przyrosty, też z keramzytu została przeniesiona w tradycyjną doniczkę z korą.
Dendrobium phalaenopsis osłabione przędziorkami wypuszcza młodego (Ostatni nie-Phalaenopsis w keramzycie).
Malutkie Dendrobium chyba Nobile radzi sobie świetnie i rośnie w siłę.
Po eksperymentach z keramzytem, stwierdzam, że Phalaenopsis sobie radzą dość dobrze. Reszta niestety miała problemy. Zobaczymy jak teraz dadzą radę po przeprowadzce do kory
Biały olbrzym wypuszcza kolejny pęd kwiatowy:


Wasz ulubieniec - biały z pomarańczowym środkiem na razie w pąkach


Miniaturka - coś tam się zieleni ;) chyba pęd kwiatowy


Ostatni żółty, ale już nie długo będą kolejne, gdyż przy trzonie coś się zieleni













Moje zbiory suszków - po kolejnym sezonie urosło ;)

Kolejny szybki przegląd parapetu i półek w moim kwiatkowym pokoju ;)
Paphiopedilum, o którym pisałam ostatnio, w dalszym ciągu jest w agonii. Chcąc trochę mu użyć, wyjęłam z wazonu i wsadziłam tradycyjnie w doniczki z korą i obficie podlałam. On po prostu miał sucho

Miltoniopsis z ostatniego wpisu wylądował na śmietniku jako suszek kompletny, ale jemu dokuczyły przędziorki i zjadły go całkiem

Tyle jeśli chodzi o straty.
Cattleya, która pomarszczyła stare liście, ale w zamian ostatkiem sił wypuściła dwa młode przyrosty, też z keramzytu została przeniesiona w tradycyjną doniczkę z korą.
Dendrobium phalaenopsis osłabione przędziorkami wypuszcza młodego (Ostatni nie-Phalaenopsis w keramzycie).
Malutkie Dendrobium chyba Nobile radzi sobie świetnie i rośnie w siłę.
Po eksperymentach z keramzytem, stwierdzam, że Phalaenopsis sobie radzą dość dobrze. Reszta niestety miała problemy. Zobaczymy jak teraz dadzą radę po przeprowadzce do kory

Biały olbrzym wypuszcza kolejny pęd kwiatowy:


Wasz ulubieniec - biały z pomarańczowym środkiem na razie w pąkach


Miniaturka - coś tam się zieleni ;) chyba pęd kwiatowy



Ostatni żółty, ale już nie długo będą kolejne, gdyż przy trzonie coś się zieleni














Moje zbiory suszków - po kolejnym sezonie urosło ;)

mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: parapetowce Ani
Bardzo fajnie wyglądają takie storczyki w keramzycie
.
Kilka dni temu postanowiłam reanimować jednego bezkorzeniowca metodą wsadzenia go w keramzyt i wsadzenia doniczki do naczynia z wodą na jakieś 2-3cm. W chwili obecnej wody jest duuużo więcej, w doniczce (takiej plastikowej, standardowej do storczyków) zrobiłam boczne otworki ale jest jeden problem - mój keramzyt nie ciągnie tej wody z niższego poziomu. Czy on przewodzi wodę, ale nie jest mocno mokry na samej górze?

Kilka dni temu postanowiłam reanimować jednego bezkorzeniowca metodą wsadzenia go w keramzyt i wsadzenia doniczki do naczynia z wodą na jakieś 2-3cm. W chwili obecnej wody jest duuużo więcej, w doniczce (takiej plastikowej, standardowej do storczyków) zrobiłam boczne otworki ale jest jeden problem - mój keramzyt nie ciągnie tej wody z niższego poziomu. Czy on przewodzi wodę, ale nie jest mocno mokry na samej górze?
BalkonowyOgrodek.pl - mój blog o próbach ogrodnictwa w mieście na balkonie :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
Moje storczyki!
Pozdrawiam, Monika! :)
- andzia0801
- 200p
- Posty: 257
- Od: 10 sty 2011, o 23:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka-Leszczyny
Re: parapetowce Ani
Witaj linnenn,
Miło, że przypomniałaś mi swoim wpisem o moim koncie tutaj. Ja już zaniedbałam wpisy na forum
Co do Twojego storczyka w keramzycie, to zraszaj go od góry rano/do południa nawet codziennie. Powinno pomóc.
PS: Zmobilizuję się i niedługo pokażę Wam co teraz słychać u moich roślin, a pozmieniało się
;)
Miło, że przypomniałaś mi swoim wpisem o moim koncie tutaj. Ja już zaniedbałam wpisy na forum

Co do Twojego storczyka w keramzycie, to zraszaj go od góry rano/do południa nawet codziennie. Powinno pomóc.
PS: Zmobilizuję się i niedługo pokażę Wam co teraz słychać u moich roślin, a pozmieniało się

mój wątek "wazonowce w keramzycie": http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=40124" onclick="window.open(this.href);return false;