Kochani!
PolishGal- dzięki

Zapraszam!
Wioleta- o, widzisz! Sama bym nie znalazła tego wątku- ostatnio już gubię się, co u kogo widziałam- za długą przerwę od forum miałam
Asiu/Art- czasem nas tak zaskakują ci nasi podopieczni

Życzę Ci, by to "coś", było tym, co najchętniej znajdujemy u naszych storczyków- czyli nowy pęd

Z katl. nie wiem co będzie- teraz widać, że z tego listka wychodzi pochewka- jest bardziej przejrzysta, ale co będzie? Nie wiem! Na pewno pokażę tutaj jego dalsze losy
natalkastl- dzięki

Och, chciałabym mieć więcej zapowiedzi kwitnień u mnie- niestety- póki co, to u mojej Mamy pędy "wyskakują" jeden za drugim...
Piotrku- zajrzę do Ciebie, niech tylko znajdę wolną chwilę

kambrie zwykle traktuję po macoszemu, może tak lubią? Nie wiem, ale kilku kwitnień doczekałam. Jednak konkretnego przepisu nie podam Ci
Kasiu/kasia74-Dziękuję za PW- na pewno skorzystam
Jeśli chodzi o kambrie- kupione z przeceny, jakoś w czerwcu '11, werandowałam je na tarasie, jakoś w paźdz. zabrałam do domu. Jak zawsze w tym okresie, upycham rośliny gdzie się da- także kambrie trafiły na regał z książkami- w miejsce przy oknie zach., ale dość ciemnym. Tam je podlewałam, jak mi się przypomniało- czasem nawet psb'y były mocno zmarszczone

W grudniu zauważyłam maleńkie pędy (3szt.), więc kambrie postawiłam przy drzwiach na taras (od południa) i tak sobie rosły- obecnie zawiązują pąki
Katleje z all. stoją w miejscu- niedawno je wyjęłam z podłoża, a tam bez zmian- muszę chyba podnieść im wilgotność- swoją drogą, stoją tak w niebycie od lata i żadnych reakcji, ani w tę, ani wew tę. Może z nadejściem wiosny pokażą na co je stać
I kilka fotek-
zanim postanowienie międzynarodowe ACTA nie zabroni ich publikować i nie doprowadzi do zamknięcia forum.
Phal. z grupki kupionej ostatnio przez Piotrka- ma jedną wadę/zaletę, czy jak to nazwać- ciekawostkę- ma połączone płatki okółka zewn.
