Mikroogródek - Ankha

[Zielona_Ania]

Aniu, fasolka już na talerz ląduje! A moja ledwo kwitnie. Oj jestem ciekawa jak teraz skalniak będzie wyglądał, skoro i nowe roślinki i kamienie

[gosia07]

Aneczko witaj nareszcie wróciłaś smutno nam było bez Ciebie

[ankha]

Mimo nieobecności i początków pomidorowej zarazy, która wraz z upałami odeszła są pomidorki - na balkonie i w gruncie.
Pierwszy zbiór (nie licząc podjadania zaraz po przyjeździe w pomidorowym amoku )


Daszek foliowy podczas naszej nieobecności znów runął, połamane troszkę pomidory, na szczęście niedużo i ocalała kukurydza i fasolka - pewnie jednak będziemy rozbierać.
Pomidorki balkonowe dziś rano, przed konsumpcją

koralik, najszybszy i niezawodny, a jaki pyszny :


I zebrana przed chwilą fasolka na obiadek


Będę stopniowo odwiedzać Wasze ogródki,
uzupełniać wątek o aktualnie kwitnące, więc zapraszam

[Zielona_Ania]

Piękne pomidorki i fasolka

[ankha]

Stasiu dziękuję
Gawronko również To pierwszy raz, kiedy nie udały się zakupy... Będę ostrozniejsza, a i zajrzę w ofertę polecanego
Igorku, moje nie wygladają teraz tak źle, ciepło wyraźnie im służy - pewnie Twoje ogórki już ruszyły z kopyta i szybko nadrobią
Basiu dziękuję
Aneczko ona po prostu wcześnie posiana i pod czarną tkaninką sobie rosła. Już widzę różnicę w porównaniu z zeszłym rokiem. A ze skalniaczkiem po kolei, najpierw wszystko sensownie rozplanować, co przy takiej małości jest niestety niezbędne - ale oczywiście wszystko będę pokazywać. Muszę tylko resztę najpierw ogarnąć dzięki
Gosiu, ja też za wami wszystkimi się stęskniłam, i za całym forum

[skorpion811-51]

Warto Aneczko wyjechać i wrócić na takie plony czy y byłaś na wczasach? czy z córką w sprawie zdrowia bo się nie zorientowałam Fasolkę swoją wczoraj jadłam na obiadek ale pomidorki to mnie kuszą.

[ankha]

Stasiu, na wakacjach u drugiej Babci, w kwestii zdrowia na razie czekamy na dalszą diagnostykę. Plonami sama byłam zdziwiona, nawet maciupcie ogóreczki już są na moich bidulach.

[gosia07]

Aniu u mnie odwrotnie ogórki wcinamy już od dobrych paru dni a pomidorki parę mikrusów zielonych

[mirdem]

Aneczko witaj mam nadzieję ,że wakacje udane ,

Warzywka aż ślinka leci, a liliowce jeszcze zastałaś?

[Ma-Do]

Witaj Aniu,obejrzałam Twoje" ary" i gratuluję Wszystko masz w swoim niewielkim ogródeczku .
I dla ozdoby i dla smaku .A jakie wspaniałe plony już zbierasz .

[idea]

Aniu witam się pięknie tworzysz swój ogród A u mnie jeszcze ani ogóreczków, ani pomidorków natomiast fasolka- to coś mi wyżarło jeszcze nasionka w ziemi, nawet nie zdążyła wykiełkować no ale mówią, żeby się dzielić Pozdrówka

[ida74]

Sezon truskawkowy się właśnie skończył ...co mnie bardzo cieszy ,bo odzyskałam ema ...
Pomidoraski mniam ,mniam ...U mnie może na sobotę coś dojrzeje ...
Mam nadzieję,że z Twoją małą wszystko jednak będzie ok.
Pozdrawiam ....

[ankha]

Gosiu po dokładnych oględzinach ogórkowych nie jest tak źle, ale na pierwsze ogóreczki jeszcze kilka dni...
Mirko liliowce zaraz pokażę, choć jestem trochę zawiedziona. A wakacje u Mamy i Babci zawsze udane, tum bardziej że znalazłam kilka fajnych roślinek rosnących na suchych, piaszczystych i mocno wapiennych glebach Akurat na skalniaczek
Małgosiu, mogłabym poszaleć gdyby tych "arów" było ciut więcej - warzywek na spróbowanie, ale fajna zabawa, i smaczna
Skalniaczek będzie pewnie na większej części Kwadraciaka - znowu zmiany się szykują
Majeczko, na takim areale musi być wszystko przemyślane Szkoda, że nie mogę poszaleć z większymi roślinami, jak niektórzy... Ja dzielę się cebulą - najpierw z kretami, teraz jakieś robaczki - już straciłam nadzieję na cebulkę do pomidorów Reszta nadzwyczaj dobrze po kiepskiej pogodzie ruszyła.
Cześć Iduś, cieszę się, że już odetchniesz z emem A z małą jeszcze trochę, zanim się wyjaśni - dzięki

Liliowce - zdążyłam -NN, bordowego jeszcze nie złapałam






a to był w zeszłym roku pomarańczowy pełny - wiem, bo kwitł. Po podziale kępy zrobił się pojedynczy klasyczny

[mirdem]

Szkoda ,że się uwstecznił ale pierwszy i trzeci śliczne.

[ankha]

Mirka, dzięki za nazwanie problemu - często mam to u siebie

kilka pierwszych, w tym roku sianych poziomek


znalazłam ogóraska, ma całe 5cm


Całkiem nieźle sobie radzą ze wspinaniem


kukurydza, o dziwo sięgnęła nawet 150cm


Jedynie betalux trzyma fason i ma ładne grona, reszta pojedyncze pomidoraski - może jeszcze koralik...