Tej podziemnej bandy to szczerze Ci współczuję! U mnie wczesną wiosną po zejściu śniegu zawsze też są wszelkiego rodzaju dziury i korytarze, ale takich strat w roślinach nie mam. Bywa nawet, że z takiej dziury wyłazi sobie tulipan

Dziwnego przyśpieszenia dostała u Ciebie wiosna. Krokusy to rozumiem, ale iryski żyłkowane i barwinek...
