Ogródek Kogry cz. 9

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

kogra pisze:[
Wiesiu - ja też z tego powodu pozbyłam się malw i mam mniej rdzy na innych roślinach.
Ale na różach i mahonii nadal się pojawia.
Też walczę. ;:108
A czym walczysz ,chemią... ,czy znasz może inne środki bardziej ekologiczne :?:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Ewuniu - to żaden problem.
Oskub mu trochę liści i pozwól , żeby zakwitnął.
A kiedy zrobi nasionka to rozsiej ciut dalej od roślinki matecznej, lekko przemieszaj z ziemią , żeby siewki miały więcej składników pokarmowych w glebie.
Nie musisz specjalnie nawozić bo to roślina niewymagająca.
W przyszłym roku będziesz miała go mnóstwo.
Proszę bardzo ;:180 o podzielenie się przepisami, bo ja mam go mnóstwo.
No i czekam na otwarcie wątku z fotkami - pewno twój ogród zmienił się trochę a może nawet bardzo...... :wink: :lol:

Izo - teraz raczej zimna.
Drugi dzień leje, szkoda pasa wygonić na taką pogodę.
No cóż, jak się nie ma rozumu ;:223 to potem trzeba pocierpieć...... :wink: :lol:

Neluś - walczę przez obrywanie i palenie chorych liści, opryskiwanie hipermanganem z czosnkiem , wyrzuciłam nawet niektóre mahonie, które były tak zarażone, że już nie było co obrywać.
Podlewam gnojówkami z pokrzywy i skrzypu, żeby wzmocnić w roślinach odporność.
Teraz jakoś udało mi się trochę nad tym zapanować.
Chemii nie stosuję, chyba że ostateczności.
Nie po to mam ogród, żeby zatruwać go chemią.
Co nie zdaje egzaminu i choruje w ogrodzie, po prostu jest z niego eksmitowane.
Cóż nie można mieć wszystkiego. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażko-zaskoczyła mnie ta mnogość zieloności u Ciebie....widać takie masz roślinki-bo u mnie to tak licho-po ziemi-zielonych liści mało co :? ale Twoje ciemierniki :shock: jakie śliczne....podobaja mi się te ciemne -i jeszcze pełny biały :uszy gdzieś tu na FO widziałam....śliczny też ;:108
A jak remonty w domu??? kiedy słonkogród udostępnisz do zwiedzania ????
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażko na razie słonkogród jeszcze robi za magazyn meblowy.
Remont skończony :heja , ale ja uziemiona trochu przez postrzał jestem.
Najpierw muszę wszystko wymyć i wnieść do mieszkania, poustawiać a potem wezmę się za balkonik.
Na razie nie ma co pokazać, bo cebulowe jakie tam były zmarzły po drugim mrozie - za wcześnie zaczęły wegetację.
Tak, że zwiedzanie chyba dopiero będzie w maju, jak uporządkuję mieszkanie.
Na razie jest bardzo zimno i bez przerwy pada deszcz.
Coś podrosło, cośwalczy o przetrwanie - zobaczymy chyba w maju co tak na prawdę zostało a co padło.
No i dobrze, bo moja szklarnia pęka w szwach, jest tam mnóstwo roślin do wysadzenia.


Obrazek


A tu pierwsze pąki kwiatowe na liliowcu. :heja
Sezon liliowcowy mam w tym roku wcześnie otwarty. :tan


Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
x-d-a

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko, a który to liliowiec tak wcześnie chce kwitnąć?
Czyżby to był niestrudzony Stella d'Oro :?: :roll:
Życzę dużo sił przy sprzątaniu po remoncie, bo takie porządki czasami są bardziej męczące niż sam remont.
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

No widzę.,niezły masz misz-masz w szklarence :;230 dojrzałam coś kwitnącego na różowo-czyżby to były brzoskwiebnie na pniu :shock: a czy tam coś białego Ci tez kwitnie????
No to ze zwiedzaniem poczekam do maja....nie bedę się wpychać w bałagan :;230
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko miałaś rację pisząc mi że będzie kolejny deszczowy dzień.To kolejny zmarnowany dzień.Ile by można było zrobić przy ładnej pogodzie.Mam kilka sadzonek pomidorków w domu i też nie chcą rosnąć, stoją w miejscu
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Dalu - Stella albo fulva.
Przekonam się jak zakwitnie.
Ja już jestem zmęczona nie tylko remontem, ale najbardziej tym właśnie co po nim trzeba posprzątać. ;:108

Grażko - super misz - masz.
A w kolejce czekają pomidory - kiedy ja się z tym wszystkim uporam ? :roll:
Tak , to karłowe brzoskwinki a z przodu karłowa śliwa kwitnąca na biało zaś z tyłu wiśnia.
No to zapraszam w maju na uroczyste otwarcie. :uszy


W taką pogodę to najlepiej sobie pochrapać w łóżeczku pańci. :wink: :lol:



Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Danusiu - u mnie to samo.
Przesadzone powinny piąć się w górę a tu nic - stoją.
Taka pogoda ma być podobno do wtorku - i jak to wytrzymać ? :?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko- bardzo wczesny ten Twój liliowiec- moje dopiero wychodzą z ziemi. :)
Piesek pięknie pozuje do zdjęcia. :roll:
Awatar użytkownika
piku
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1948
Od: 12 lip 2007, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk / Podkarpacie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Liliowiec już się zabiera do kwitnienia :shock: , to już chyba nadchodzi lato :wink:
pozdrawiam Wiesia :wit
ogród / siedlisko / sukulenty / inne roślinki
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko - życzę szybkiego powrotu do zdrowia i chęci do pracy :wink:
U mnie większość roślin ma poczekalnie na balkonie i się hartuje.
Niezła liliowcowa niespodzianka :shock:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko, korzystaj z brzydkiej pogody i się kuruj. Na uroczyste majowe otwarcie balkonika wykupuję bilety :;230
A liliowiec faktycznie oszalał, tak mu się spieszy niesamowicie ;:108 ;:65
Miłego dnia ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Ale masz tych donic w szklarence... chociaż gdybym ja wszystkie zgromadziła w folii,
to też by trochę tego było... :wink:
Liliowiec wystartował bardzo wcześnie, ale pewnie dlatego że też stoi w szklarence... tak myślę...

Grażynko, jak Twoje trójlisty ? wyszły z ziemi ?
Moje tak i bardzo się cieszę, :tan bo myślałam że po nich.
Teraz tylko czekać aż zakwitną... tylko kiedy to będzie... :roll:
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: Ogródek Kogry cz. 9

Post »

Grażynko podlej je florovitem -1\4 nakrętki na 1,5 litra wody .Kiedy je pikowałaś :?: ,bo jak sama doskonale wiesz ,to pomidor najpierw rozbudowuje swój system korzeniowy ,a dopiero zaczyna szaleć wzrostowo :D Twój jak nie rośnie to znaczy ,że mężnieje -rośnie mu korzonek :lol: ,a potem cała reszta -tak to z facetami bywa .....
EM nie używam .Próbowałam w zeszłym roku tak samo jak Mikoryzę i szkoda kasy na te specyfiki.

Niezły burdelek w szklarence -toczka w toczkę taki sam jak u mnie :wit
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”