Izuś... nie przejmuj się omiegiem, on zakupiony tydzień temu w ogrodniczym... musowo podpędzany
Ale chciałam mieć coś wiosennego... a przeczytałam o nim dopiero tu - na forum...
Runianka... zielona, zadarniająca roślinka o dość skórzastych liściach, to to na piątym zdjęciu
Właściwie takie "świeczniki" miała już od lata

ale teraz coś się zmieniło...
No a żonkile i tulipany już przecież kwitną... nie masowo, ale jednak... nie stresuję się póki co, bo pamiętam, ze dwa lata temu pora prawdziwie tulipanowa przypadła na komunię mojego syna... czyli na początku drugiej dekady maja
