W.o...Kotach - 3cz.(07.01-08.06)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Świąteczny kot
Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Wszystkie kiciusie bardzo piękne. Uwielbiam koty. Sama mam trzy kiciusie i trzy psiaki. Każdy ma swoją historię, najczęściej niemiłą, ponieważ ja zbieram te zwierzaki, których ludzie się pozbywają. Kiedy gdzieś się wybieram z tej mojej małej wsi, to zawsze mam ze sobą worek karmy dla zwierząt i jeżeli spotkam jakieś biedne zalegające w parkach psy to je dokarmiam. Staram się dla zwierząt robić co tylko mogę na własną rękę i bardzo żałuję, że mogę tak niewiele.
A oto moje dwie kotki. Ta czarna to Misia, czasami wołamy na nią Mycek jak coś psoci - tak jest zabawnie. A ta szara to Lola. Obie spędzają chłodne dni w domu, a jak chcą wyjść to zwyczajnie miauczą na parapecie.
Obrazek
A tu mój świąteczny czyli całkiem nowy nabytek. Adoptowałam tego wielkiego tygrysa ze schroniska. Jest ogromny w porównaniu z koteczkami. Jest niezwykle spokojny i milusiński. Uwielbia się przytulać. Kocur nazywa się Odi, ma ciekawe uzębienie - dwa dolne kły wystają mu z pyszczka. Wygląda z tą wadą niesamowicie groźnie i ponuro. Ale dla mnie jest piękny.
Obrazek
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Kocico Odi jest niesamowity - wygląda jak jakiś straszny potwór:)))) Naprawdę jest piękny!
A to mój Bubi w trakcie zabawy gumową strzałką od takiego pistoletu-zabawki. Ku mojemu zaskoczeniu jest to ulubiona zabawka moich wszystkich (4) kotów. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kocica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3251
Od: 22 wrz 2007, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
Kontakt:

Post »

Właśnie dlatego ambo 19 go zabrałam, że wygląda jak potwór. Nawet weterynarz był zauroczony. Jest naprawdę duży - waży 5 kg i oceniono go na wiek 9 lat. Teraz mam w domu dostojne kocisko, które ze stoickim spokojem przygląda się wariactwom innych zwierzaków, kotkę burą - ta uwielbia spokój i idzie sobie spać do pustego pokoju, no i czarną Misię wariatkę, która goni się ze szczeniakiem jak szalona. Cała powierzchnia jest ich.......... Obrazek
A ten Twój kiciuś to też taki miluchny, ma śliczny pyszczek i takie fajne, puchate łapki. Co do zabawek to moja czarna kotka wybawia się wszystkim tylko nie zabawkami, które jej kupuję. Kombinuje i podkrada co się da. Tylko czycha na otwarte drzwi do łazienki czy innego pokoju aby coś podkraść z góry, zrzucić na dół i zabawa gotowa. I dobrze wie gdzie i co może znaleźć cwaniara. Odi własnie jest leczony bo wiadomo jak to w tych schroniskach........
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Bubi jest jednym z czwórki moich kiciaków (jestem totalnie zakocona) Jest taki puchaty bo to mieszanka dachowca z egzotykiem. Oprócz Bubelka mamy jeszcze Mefika(Egzotyk tata Bubika) , Mikolinę(mamę Bubulka) i Fidela (znajda ze śmietnika) W tej kolejności umieściłam ich zdjęcia. Obrazek Obrazek Obrazek
lidka500
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 8 sty 2008, o 14:30
Lokalizacja: Katowice

Post »

Przejrzałam odrobinkę i widzę, że tu potencjalne domy tymczasowe sie czają:))

Dziecko w świat mi wyfrunęło to mam trochę czasu dla kotów. W końcu nie na darmo nazywano mnie kocią mamą:))
NIedawno tu trafiłam, bo nie mogłam nigdzie znaleźć pewnych kwiatkowych informacji. No i fajnie.
Sama w domu mam szóstkę kotów a doglądam jeszcze dwunastki w piwnicy.
Ale jakby mi było mało to jeszcze wciąż na kocim forum siedzę (forum.miau). Gdyby ktoś miał miejsce, czas, powołanie do pomocy, to schroniska w okolicy a i w całej Polsce bardzo potrzebują domów tymczasowych. Takiej przystani miedzy piekłem a niebem. No może troszkę za mocno powiedziane ale taki przystanek między bezdomnościa w stałym, bezpiecznym domem. Jeśli ktoś by się zdecydował to bardzo proszę o wiadomość.
W Katowicach jest silna grupa pomocowa w schronisku, w Sosnowcu się rozwija, ale i w Łodzi i w Poznaniu, czy Krakowie, zresztą prawie wszędzie ktoś jest tylko domów tymczasowych nie ma. Tak więc jeśli ktoś ma sily to zapraszam. to ciężka praca, ja wiem ale satysfakcja ogromna.
Pozdrawiam powitalnie:))
Lidka
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1682
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Post »

Lidka!!! Zaimponowałaś mi!!!! Obrazek

Moje dziewczynki i ta ze schroniska Niunia (teraz WIELKA DAMA :lol: ) i ta "wsiowa tygrysia" czyli Mała Pitajka buziaki Ci serdeczne przesyłają ;:2 ;:2 ;:2

Ps. Może w mysłowickim schronisku też taka grupa zadziała????
Powiem wprost!!!! Biorąc kotka ze schroniska powiedziano mi ,że zdrowa..........
Nie wiem jaki los by Ją spotkał gdyby trafiła w ręce kogoś z "wężem w kieszeni"....
Moje cudna kotka Niunia wyzdrowiała dzięki wspaniałej PANI KOCIEJ DOKTOR z Mysłowic.
Niestety, nie mam gwarancji czy Jej rodzeństwu też się udało......
Ulka buziaki przesyła
lidka500
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 8 sty 2008, o 14:30
Lokalizacja: Katowice

Post »

:oops: :oops:
Nie pisałam, żeby imponować :oops:
Pisałam, żeby znaleźć kogoś do pomocy. A jak to się rozwija to można podejrzeć na http://forum.miau.pl i http://forum.zakoceni.pl/, pewnie jest wiecej takich miejsc ale ja tylko na te czas "marnuję".
Przy okazji, dziewczyny z Sosnowca załatwiły malutkie pomieszczenie w bloku (stare pomieszczenie zsypu) i remontują je we własnym zakresie, żeby było miejsce do przetrzymywania kotów zabranych ze schroniska, żeby można je było wyleczyć i znaleźć dom. Gdyby ktoś miał resztki rzeczy z remontu typu cement, styropian, kafelki to można spokojnie pozbyć się tego z pożytkiem dla kotów:)
Sama tez mam kotkę ze schroniska i wiem ile trzeba przejść,żeby na kota wyprowadzić. W ubiegłym roku wzięłyśmy z koleżanką cztery koty, żeby podleczyć i wydać. Też wiem co to za męka. A ludzie wciąż i wcoąż oddaja do schroniska, bo najłatwiej tak pozbyć się kłopotu. A schronisko to nie uzdrowisko:(((
W każdym razie cieszę sie, że kociarzy i na roślinkowym forum znalazłam :D
Lidka
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Witam
Mogłabym tak patrzeć bez końca na prześliczne kociaki i gdybym miała warunki to kto wie jak by było :roll: :lol: . Wprawdzie mieszkam już sama i mam jednego 15 letniego kota Meńka
i dwa psy . Kot jest bardzo zazdrosny bo próbowałam parę razy wźąść małego kotka ale niestety "bandyta" Meniek sie nie zgodził a psom to bez różnicy i na tym się skończyło
To jest kotek którego bardzo chciałabym mieć oraz moje pupile
Obrazek
Obrazek
lidka500
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 8 sty 2008, o 14:30
Lokalizacja: Katowice

Post »

Potrzebny jest dom tymczasowy w Katowicach w okolicy pl Andrzeja. Moze ktoś ma pomysl.
Chodzi o jakieś 3 tygodnie , ma to byc rehabilitacja kotka po wypadku z takiego wątku
http://forum.miau.pl/viewtpic.php?t=687 ... sc&start=0
Lidka
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Mój Szarak, ostatnio toleruje Agata na swoim fotelu.
Walka o posłanie zakończyła się, mam nadzieję!

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Moja mama słyszała ostatnio, że koty które spędzają kilka godzin samotnie (około 9) mogą mieć depresje. Czy ktoś o tym słyszał?
I teraz się zastanawia nad kupnem drugiego kotka - ma już 1,5 roczną Fionke ze schroniska. Problem w tym, że Fiona miała ciężkie dzieciństwo i jest dośc bojaźliwa.
Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia w tym temacie i mógłby się nimi podzielić - chcemy żeby Fiona była szczęścliwa i nie wiemy czy lepiej, żeby była sama czy kupić jej kociaka?
Awatar użytkownika
Tamka
50p
50p
Posty: 69
Od: 13 sty 2008, o 14:43
Lokalizacja: Gdańsk

Post »

Guciu kotek jest fantastyczny czy to jest jakaś rasa :roll:
Danusiu a to ciekawe bo nic nie słyszłam na ten temat , kot to indywidualista i samotnik ja też chciałam dokupić kotka dla mojego Meńka ale on nie pozwolił , jak przyniosłam do domku jakiegoś kiciusia to zaraz go gonił. Wprawdzie nie jest sam bo mam jeszcze dwa psy więc ma zajęcie . Może ktoś ma wieksze dośwaidczenie i Ci odpowie
Pozdrawiam Tamka
Awatar użytkownika
DankaWS
1000p
1000p
Posty: 1633
Od: 9 cze 2007, o 09:43
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post »

Mama wczoraj słyszała to w programie Doroty Sumińskiej
old_I-s

Post »

DankaWS ja mam kota od 8 lat (jednego)i nie wydaje mi się aby z tego powodu wpadł w depresje .Kot to indywidualista i samotnik i nie lubi na swoim terytorium rywala ,chyba że się razem wychowają .Mój kocisko nie raz woli być sam ,chowa się w jakąś dziurę bądź kładzie się w fotelu i ma wszystkich gdzieś,ważne aby mu nie przeszkadzać i tam przesypia nawet cały dzień.
Może i jest tak jak Twoja Mama słyszała w programie Doroty Sumińskiej.Ja mówię z własnego doświadczenia. :D
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”