Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz.2
Grażko prawie zielono, chciałam pokazać, że ogród z przewagą zieleni też może być ciekawy, tym bardziej gdy posadzi się różne gatunki o różnym odcieniu i wzroście. Ten o który pytasz to cyprysik nutkajski - Variegata, mam go około 8 lat, wysoki około 1 m.
Jolu miło, że odwiedziłaś mnie, pytasz o iglaczki, więc pierwszy to cyprysik lawsona - Alba Kastelli, jest wysoki, ja go przycinam, następny cyprysik o kształcie kuli nazywa się Bawtchensis i jest wysoki i szeroki około 80 cm, następne powtarzają się, na końcu jest tuja Winterpink, też ją przycinam. Sadziłam je około 9 lat temu.
Agusiu jak zwykle z miłymi słowami, dziękuję. Wspominasz o chryzantemkach, miałam ten sam problem, gdy podlewałam a właściwie lałam zimną wodą po krzaczkach też pleśniały a liście usychały. Czy ty też nie popełniłaś tego błędu?
Jolu miło, że odwiedziłaś mnie, pytasz o iglaczki, więc pierwszy to cyprysik lawsona - Alba Kastelli, jest wysoki, ja go przycinam, następny cyprysik o kształcie kuli nazywa się Bawtchensis i jest wysoki i szeroki około 80 cm, następne powtarzają się, na końcu jest tuja Winterpink, też ją przycinam. Sadziłam je około 9 lat temu.
Agusiu jak zwykle z miłymi słowami, dziękuję. Wspominasz o chryzantemkach, miałam ten sam problem, gdy podlewałam a właściwie lałam zimną wodą po krzaczkach też pleśniały a liście usychały. Czy ty też nie popełniłaś tego błędu?
-
AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Irenko ja zawsze przy podlewaniu staram się lać w podstawę rośliny, w korzenie, bez moczenia liści, ale niestety nie zawsze się to udaje, pewnie nie raz i po listeczkach poleciało 
A woda z węża , więc i zimna może to faktycznie szkodziło, nigdy nie pomyślałam, że to może być przyczyna. Pewnie spróbuję z nimi znowu, bardzo dziękuję Ci za podpowiedź 
A woda z węża , więc i zimna może to faktycznie szkodziło, nigdy nie pomyślałam, że to może być przyczyna. Pewnie spróbuję z nimi znowu, bardzo dziękuję Ci za podpowiedź 
Zenku dziękuję za odwiedziny, iglaki dość dobrze u nas rosną i żadne nie były nigdy nawożone nawozami, są tylko podlewane, co do trawników to są nawożone dwa razy, wiosną i teraz w sierpniu nawozami do trawników i przeciw mchowi, jak widać służą te zabiegi.
Jolami cieszę się, że przydadzą ci się nazwy iglaków. Kupowałam widząc te rośliny oraz które podobały mi się, do nazw nie przywiązywałam uwagi, ponieważ nie zawsze to było zgodne z prawdą.
Jolu wspominasz, że podlewasz wodą ze stawu i mimo to listki obsychają. Przyszła mi taka myśl, że chryzantem jest kilka gatunków, są wysokie, średnie i niskie, u mnie wysokie i średnie mają zawsze listki od dołu uschnięte natomiast te niskie są zielone. Co do podlewania to staram sie podlewać rośliny przy ziemi, przynajmniej unikam pleśni.
Jolami cieszę się, że przydadzą ci się nazwy iglaków. Kupowałam widząc te rośliny oraz które podobały mi się, do nazw nie przywiązywałam uwagi, ponieważ nie zawsze to było zgodne z prawdą.
Jolu wspominasz, że podlewasz wodą ze stawu i mimo to listki obsychają. Przyszła mi taka myśl, że chryzantem jest kilka gatunków, są wysokie, średnie i niskie, u mnie wysokie i średnie mają zawsze listki od dołu uschnięte natomiast te niskie są zielone. Co do podlewania to staram sie podlewać rośliny przy ziemi, przynajmniej unikam pleśni.
I fuksja rosnąca w gruncie - super pomysł 
Witaj Jacku ogromnie się ucieszyłam gdy zobaczyłam te zdjęcia, to co widać, to rzeczywiście jest kolor niebieski, gdy w pełni kwitnie to musi być niezwykle piękna. Widzę, że lobelia ma uszkodzone listki, na pewno tegoroczna pogoda nie sprzyja roślinom, kwiatostany ma piękne, wysokie i okazałe. Serdecznie dziękuję za fotki i miłe słowa.
Mariolko nie wiem jakie wysokie masz chryzantemy, bo rozchodniki to dość duże krzaki, czy ich nie zagłuszą, może posadź hostę o drobniejszych liściach i mniejszym wzroście albo tawułkę. Trudno na odległość radzić, może sama coś lepszego znajdziesz.
Dzisiaj małe co nieco. Laurowiśnie zaczynają kwitnąć, fuksjom w pietruszce dobrze się rośnie, wejgela coraz obficiej kwitnie i wrzosy biorą się do kwitnienia.
Mariolko nie wiem jakie wysokie masz chryzantemy, bo rozchodniki to dość duże krzaki, czy ich nie zagłuszą, może posadź hostę o drobniejszych liściach i mniejszym wzroście albo tawułkę. Trudno na odległość radzić, może sama coś lepszego znajdziesz.
Dzisiaj małe co nieco. Laurowiśnie zaczynają kwitnąć, fuksjom w pietruszce dobrze się rośnie, wejgela coraz obficiej kwitnie i wrzosy biorą się do kwitnienia.
Wciąż prześlicznie kwitną Ci róże 
A to fotka z ogrodowym widoczkiem dosłownie powalająca 
